reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

cyśka a wyczytałaś gdzieś ile minut dziennie powinien trwać trening hula-hop? ciągle się nad nim zastanawiam ale obawiam się, że to kolejny , niepotrzebny gadżet będzie
digi mi też się umowa kończy w tym roku, do końca grudnia mam i nie sądzę aby mi ją przedłużyli, więc pokombinuje coś aby nie wracać do pracy, te dojazdy na drugi koniec warszawy mnie wykończa i zabiorą cały czas w ciągu dnia ;(

dziewczyny na forach pisały że wystarczy 15-20 min ale codziennie i efekty podobno naprawę super.Tylko to koszt ok 70zł i trochę mi kasy szkoda
 
reklama
cześć witam sie i ja
u nas nocka ok czyli nic poza norme ale takich rarytasów jak niektóre z Was to ja nie mam.Maciek chodzi spać o 21-22 i budzi sie 4-5, dziś np.4.04 je i nie zasypia ale gaworzy w łóżeczku a starzy spia tylko że dziś kolejna pobudka była o 5.30 zjadł i nie chciał zasac to go mąż bujał.Zaraz skończy 4 miesiące moze macie jakieś sposoby jak wydłużyć jego sen choćby do 6????
Poza tym nie dostał wczoraj planowanych szczepień bo ten kaszel który przywiózł z polski poszedł mu na oskrzela i teraz ostro musimy robić parówki z sola,podawać syrop wykrztusny i oklepywac bo jak to nie pomoze to antybiotyk a już się lekarka zastanawiała czy dać tyle że Maciek nie gorączkuje :-(
życze wszystkim hula hopwiczką powodzenia ja wiem ze u mnie byłby to kolejny nieużywany gadżet więc nawet nie kupuje
 
No to u nas ze spaniem jest lepiej. Mloda zazwyczaj miedzy 19 a 20 odplywa, choc jak jest zmeczona to zdarza sie, ze i po 18. W nocy je przez sen ok. 2 i 5. A budz sie miedzy 6 a 8 zalezy.
 
My miałyśmy dzisiaj drugą dawkę szczepień, zważli małą 6200 i 62,5 cm wyszło. Jest na 50 centylu więc taki średniaczek.

Niestety ma problem z napięciem mięśniowym, trzymanie rączek do tyłu "na małysza" w pozycji na brzuchu o tym świadczy, dostałyśmy skierowanie na rehabilitację. Znalazłam najwcześniej na 05 lipca termin na Szajnohy, ale w poniedziałek będę rozmawiała z lekarzem w Dziekanowie Leśnym bo tam ponoć można troszkę szybciej. Tak czy siak czy możecie polecić jakąś placówkę z normalnymi terminami???

Możliwe też, że mała jest alergikiem bo ma takie suche i różowe plamki przy łokciach i na udzie, na razie mamy to dalej smarować kosmetykami do skóry atopowej, jak nie pomoże to trzeba będzie jej zacząć podawać mleko dla alergików...:(
Poza tym wygląda, że wszystko jest ok, szczepienie dzielnie zniosła, tylko zająknęła raz i poszła spać. Martwią mnie jedynie te odległe terminy na rehabilitację, jak miesiąc temu sugerowałam że może rehabilitacja skoro mała ma problem z trzymaniem główki to kazali nam miesiąc czekać bo wszystko się samo unormuje, poczekałyśmy i co? tylko dłużej teraz na rehabilitację trzeba czekać ehhh
 
Witam
Cyśka, bardzo miło, że o mnie pytasz, ja w sumie dość często czytam co u Was słychać, korzystam z linków, podpowiedzi, sprawdzam napięcie, o którym tak dużo piszecie, a rzadziej piszę, bo... często mam wrażenie że piszę sama do siebie więc pomyślałam, że bez sensu Wam miejsce na forum zaśmiecać i tam macie dość do czytania.
Dagrab, ja wczoraj miałam placki, a raczej placek po węgiersku, bo do tego gulasz zrobiłam pierwszy raz w życiu, pyszności. A tym co nie lubią trzeć ziemniaków a lubią placki i mają blender z dodatkowym pojemnikiem do szatkowania to zdradzę, że one pięknie "trą" ziemniaki.
Ja mam taki Blender Philips - Pure Essentials Collection Blender ręczny 700 W, metalowa końc., rozdrabniacz XL i akcesoria - HR1372/90 - Blendery ręczne - Przetwórstwo i miksowanie żywności - Gospodarstwo domowe i bardzo go POLECAM. Z siostrą mamy takie same i ona co chwila okrywa jego właściwości. Placki dla jednej osoby robi się tyle co patelnia się nagrzewa, robiłam też pasztet domowej roboty i "zmielenie" mięs i warzyw w tym większym pojemniku zajęło 5 minut, a mama w maszynce musi 3 razy zmielić by taką konsystencję uzyskać. Wczoraj siostra odkryła, że i ciasto kruche da się tym zagnieść, ale nie wiem jeszcze jak.
Dagrab, co do kolczyków, to ja bym się męża nie słuchała. Koleżanka właśnie poszła przekłuć córce uszy jak ta skończyła 6miesiecy, chwila strachu, a efekt murowany. Twoja księżniczka na pewno będzie cudnie wyglądała ze swoją pierwszą biżuterią.
Co do przeniesienia na Fb to ja mam konto, ale zdecydowanie byłabym za zostaniem na tym forum, przecież jest to zamknięte i już czas chyba pokazał, że można pozapraszać dziewczyny, ewentualnie skusiłabym się na pomysł Mitry i możemy skorzystać z jej serwera na którym miałybyśmy swoje prywatne forum. Ja więcej zdjęć dodałam na BB niż FB, na Fb tylko ze względu na to, że sesję mieliśmy za darmo i na Fb to coś w rodzaju reklamy dla fotografa, a tu, bo często oglądam Wasze dzieciaczki i Piotrusiem też chcę się czasem pochwalić, bardziej niż na Fb, bo tam jak są prawdziwi znajomi to albo przyjdą na żywo obejrzeć nasz skarb albo na maila dostają linki.
Jeśli o nas chodzi, to w 12 tygodni 12 centymetrów i mierzymy 64cm a waga 5700 we wtorek, leżymy na brzuszku pięknie, ale się nie przekręcamy, no i martwi mnie fakt, że Piotruś nie łapie zabawek do ręki. Za to korzystam z podpowiedzi Mitry, turlamy Małego kilka razy dziennie, raz w tygodniu jest kąpiel w dużej wannie, bardzo polecam też tego balona wypełnionego helem nie tylko na spacery, to jest jedna z ulubionych zabawek Piotrusia, no i polecam wiszący drewniany samolot: Drewniana dekoracja pokoju do zawieszenia. Żółty samolot maxizabawa.pl, macha skrzydłami, kręci się, a Piotruś do niego się śmieje i gaworzy. Ogólnie polecam te stronkę, jest wiele fajnych drewnianych zabawek.
A tak śpiewamy sobie kilka razy dziennie
http://www.youtube.com/watch?v=XnvP6-T9NVo
 
Ostatnia edycja:
My po wczorajszym szczepieniu.Mały strasznie płakał na szczęście krótko.W domu trochę marudny potem był.Niestety późnym popołudniem dostał gorączki 38,3 i musiałam mu "załadować" paracetamol w czopku i potem już było lepiej.Waży 6130 i ma 64cm.Dr powiedziała że cały czas leci po 10-ym centylu...ale ja się nie znam.Powiedziała że wszystko z nim ok i że strasznie ruchliwy jest bo nawet miała problem z osłuchaniem go:-)

Dziś wyciągnęliśmy spacerówkę i po południu wybierzemy się na spacerek.Mam nadzieję że przynajmniej w spacerówce nie będzie mi płakał.Tylko dlatego ją wyciągnęłam, bo planowałam jeszcze go w gądoli powozić...ale cóż sam zdecydował.No nic zobaczymy jak się dziś będzie zachowywał.Rozkłada się nie całkiem na płasko, ale niewiele podniesiona także spoko.

Acha pytałam pielęgniarki czy mogę jeść truskawki jak karmię piersią.Powiedziała że raczej nie widziała by problemu i nie powinny zaszkodzić małemu.Także kupię w wekend i spróbujemy.
 
Ostatnia edycja:
Cho a no widzisz, jak to z tymi lekarzami jest:/ u nas też niby jest ok, i mam się nie martwić, ciągle mnie pediatra uspakaja, że jest ok:/ mam nadzieje, że się nic nie zmieni, a jakie mleczko dawałaś swojej prócz piersi? bardzo dobre jest z hippa, nawet w necie wszystkie mamy wychwalają ;) ja na pewno na następne wybiorę hippa:)
Galway pisz więcej, nikt tu nie zaśmieca, każda opinia jest dla nas ważna :) ja całkiem przez tą dietkę początkową po porodzie zapomniałam co to placki ziemniaczane:/ ehh zjadłabym a tu w domu tylko młode ziemniaki,a ja wolę placki ze starych ;p także u mnie dziś młode ziemniaki kurak i marchewka;p
u nas Adaś niby się przekręca sam na boczek, ale obrał sobie na razie tylko jeden, i to ten na którym do tej pory nie lubił spać ;p heh główki nie chce dźwigać jak się go za łapki bierze, a więc do siadania się nie pcha.. ale powiedziała nam pediatra, że spokojnie, dajmy mu czas. Zaraz wybywam na spacer póki jeszcze nie zbiera się na burzę, a nie jest już taki skwar;p

a BetiBeti? jak tam Twoje chłopaki?

Cyśka ja już jadłam truskawki, jednego dnia dosłownie ze 3, potem więcej ;p i nic małemu nie było, ale za to jadłam arbuza i mały nie mógł popierdzieć sobie, strasznie się wtedy męczył, nie wiem czy to od arbuza czy nie, ale problem był..
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cyśka nie pediatra a Gabryś powie Ci czy możesz. Na początek zjedz kilka i czekaj na reakcję. U Piotrusia na drugi dzień liszaj nad okiem się pojawił więc ja na razie pas:-( w PL jak jeszcze będą w lipcu to zrobię drugie podejście.
My mamy alergię na mleko, po pierwsze kupki się zatrzymywały a tak są codziennie a po drugie ranki za uszami, pod paszkami i szyją czerwone, a u mego Męża w rodzinie tak skaza białkowa się objawia, więc na lody sobie poczekam, dobrze że nasze "lato" ma 19st
 
Do góry