reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2014

Hej:)

u nas smoczek tez czasami pociumka, ale zdarza sie ze tylko cycek moze uspokoic, chwile mulda i śpi:-)
Jeżeli chodzi o mój pokarm to nadal się nie zmieniło-ledwo co.... już próbowałam wszystkiego na pewno ale trudno niech sobie chociaż troszkę ciągnie...

Tez nie kąpie codziennie, co 2-3 dni...
 
reklama
Od rana jakos sie nie mogę zebrać do pisania.
Nocka w miarę, dopiero koło 4 nad ranem mieliśmy dłuższa przerwę na bączki, kupki i pogadanki. Tak do 5:30, potem padł.
po śniadaniu zabrałam dzieciaki na spacer.
Kupiłam sobie w końcu spodnie, bo wszystko za duże miałam. Teraz kilka rozmiarów w dół:-) :-) :-) :-)
Zaraz biorę się za prasowanie.

Grzechotko, tak ten świat jest zrobiony, że jak się sprzysięga coś przeciw nam to na całej linii. Takie prawo serii. Ale jutro będzie lepiej, zobaczysz.

My smoczka też używamy od szpitala, zarówno teraz, jak i przy Mai. I nic złego się nie działo ani z cycowaniem, ani zębami. Jak nie będę mogła odzwyczaić, znowu użyję gorzkiego paluszka:-)

Sandra, trzymaj się kochana. Przecież musisz w końcu urodzić.

Młody coś mi marudzi, muszę chwilę się nim zająć.
 
Wiec wiem ze do soboty albo niedzieli nic mi nie będą robic. Mam odpoczywac i za bardzo sue nie przemeczac bo ciśnienie zaś rośnie. Mam juz doła powoli... a mały dzis po usg 3700
 
Sandra ale się uśmiałam:-D no to teraz trzymam kciuki żeby się samo rozkręciło! :-)

eh moja gwiazda coś marudzi, pręży się płaczę i co chwila wybudza :/
 
Sandra jesteś królem!!!
Jak ja leżałam, to jedna dziewczyna, gdzie wszystko było pozamykane na 4 spusty i była już 11 dni po terminie dostała strasznego doła, bo jej powiedzieli że poczekają jeszcze 2-3 dni i jak nic nie ruszy się samo to cesarka. Więc podsunęłam jej pomysł, żeby zasymulowała mega zaparcie i poprosiła o lewatywe, bo leżałam wcześniej na patologii z dziewczyną, która straszne zaparcie miała w rzeczywistości, aż płakała i odmowili jej lewatywy żeby nie wywołać przypadkiem akcji porodowej. No i ta zdesperowana już serio dziewczyna poszła po tą lewatywe i jeszcze tej samej nocy urodziła ;-) nawiasem mówiąc rodzilyśmy razem :-)
Więc ja bym lewatywe też dopisała do listy "wywoływaczy".
 
Hej.
Niewiem czy spać bo hodzinę temu tylko pociumkała i padła... wczlrajsza nocka i poranek kiepski. Noca co godzinę karmienia a rankiem pokrzykiwapa i tylko na raczkach. A starsza dopominapa się uwagi, obiad i te sprawy. Ale wieczor spoko i terax też. Cos tam stęka oo

No własnie Joasia i Katia bardziej brzuch i dwójeczka boli. Ale ja zaparć niemam. W druga stronę. Bardziej. Po lekach mnie goni. Ale ale stopy mi odpuchły :)) Rana - ten gul wciagnał. Wiadomo szczypie i drętwe ale już lepiej się czuję. Jeszcze trochę podrażnione brodawki. Werka ma pępek nadal leczony. Wczoraj dr czyms spiskała wyvzyściła i pomazała białym i za kilka dni kontrol. Zaczęłam dawać Infacol ale Apominam że to za każdym razem trzeba. Od ndz ruszę z witaminami.

Sandra może na Dzień Kobiet się wyklujesz? Powodzenia!
 
reklama
hej laseczki, wlasnie skonczylam karmic, czy Wasze pociechy tez się tak ksztusza przy jedzeniu???

Sandra rozwalilas mnie tym gwałceniem meza już sobie wyobrażam jak Ty z brzuszkiem w WC szpitalnym hahaha.
A u mnie maly marudzi od karmienia nocnego tak do 5, potem zje i cos spi, a w dzień roznie bywa, ale tylko na spacerze spi jak zaklęty.
 
Do góry