reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2014

Witam.
No i przenieśli nas z głównej:-(
Sandra powodzenia!!
Ja dzisiaj pierwszy raz jechałam na laktatorze i odciągnełam 60ml potem już szło bardzo cięzko... Czy to mozliwe że mam tak mało pokarmu? Dodam że mała czasami po 2h mi je. Bardzo mnie to zdziwiło. Ogólnie nie bolało ale czasochłonne zajęcie to jest :-p robiłam ręcznym z Aventu.
Mała śpi, zaraz ją będę budzić i pierwsz próba butelkowania. Jak wszystko będzie ok to już więcej prób nie będzie i w niedziele zostaje z mężem a ja moge iśc do szkoły :-D Tylko musze jakieś 200ml zostawić w lodówce i będę zbierać na raty jak tylko 60ml udało mi się zebrać :baffled:
 
reklama
Myg js ściągam elektrycznym i mam tylko od 30 do 50 ml tylko że ja najpierw karmie piersią a potem laktatorem ściągaj systemem 753 czyli 7 minut na jedną pierś 7 minut na drugą pierś potem 5 minut na jedną pierś 5 minut na drugą pierś i tak dalej
 
Joasia chyba tu poleże. Miałam robione przed chwilą ktg i nic bo mały poszedł spać. Potem miałam badanie i mam rozwarcie na 1-1,5 palca a szyjka jest na pół miękka. Żadna rewelacja ale też nie tragedia. Mam czopki na rozluźnienie i mam dużo chodzić. A na środę dadzą mi kroplowke. BOJĘ Się. :-( narazie leżę tu 4 dzien.... masakra.
 
No witajcie w nowym miejscu:-) trochę naszukałam się:-)

Wściekłam się dzisiaj. Zapisałam Mikołaja do endokrynologa..uwaga! ...na koniec czerwca. Kiedy poprosiłam o przyspieszenie pan kazał zadzwonić bezpośrednio do gabinetu. A w gabinecie pani mi mówi, żebym zrobiła dziecku tsh i jeśli wynik będzie zły to umawiamy się na wizytę z dnia na dzień. Nosz kurka! Nie mogli mi tego powiedzieć dwa tygodnie temu? Do tej pory już bym zrobiła, przecież i tak go kłuliśmy.
Zapisałam go też do poradni preluksacyjnej i tu też problem, bo pani doktor wystawiła skierowanie z datą przyszlą. I nasłuchałam się, że pacjent powinien sprawdzić skierowanie i recepty rzed wyjściem z gabinetu, że jak nfz sprawdzi to będzie kara. Pytam więc czy to ja zapłacę karę czy pani doktor, która skierowała. No pani doktor, więc znowu pytam panienki w takim razie co to mnie obchodzi, bo chyba wiedziała co robi i że najlepiej dla służby zdrowia by było, żeby pacjent skończył medycynę i lecył się sam. Dziewczyna jeszcze się nagadała, że to nienormalne i niepojęte' więc jej powiedziałam, że nienormalne i niepojęte jest to, że w styczniu już nie było zapisów do 4 ginekologów w tej przychodni na cały rok. I teraz mam wątpliwości czy aby na pewno panienka zapisała nas na wizytę:-) zadzwonię jutro i sprawdzę.

Obiad zrobiony, mężon do roboty zaraz jedzie - i dobrze, bo mi strasznie dziś na nerwy działa. A ja biorę się za pita, a potem do księdza jadę, bo to też JA mam załatwić. A pan mąż ewentualnie knajpę może. Więc powiedziałam mu, że jeśli mam załatwić jedno to i załatwię drugie.
Wiecie co, ja czasem mam poczucie winy, że kościół jest taki a nie inny, że mojego męża wszystko wkurza i wadzi. No tak się do mnie odezwie, takim tonem, że biorę wszystkie złe uczynki świata na siebie i biję się w piersi.

Sandra, już nie zaciskaj nóg, już się rozpakowuj:-)
 
Hej!!

Witam się po weekendzie w nowym miejscu ;-) Dziś nasz chrzest bojowy. Mąż w końcu wrócił do pracy, a my z Miśkiem zostaliśmy sami. Dajemy radę :tak:

Selerowa no śmiech na sali z tymi lekarzami i wizytami. Tak jak piszesz -najlepiej, aby każdy skończył medycynę i leczył się sam. Paranoja!

My będziemy chrzcić na święta.

Lecę zupkę doprawić.

Miłego dnia!!
 
Joasia u mnie też eisi i trzęsje sir jak chodzę. Jakie masz szwy? Ja rozp i w jednym miejscu zrobiłs się gila. Wg położnej ok ale na moje to szwy puściły i teraz niewiem gdzie sir udać.

Moja mała W dziß noe spała 7-8.10 i zawsze ma od pół hodz do 4 nawet przerwę wieczorem. No i problemy brzuszkowe bo sir napina i nagle ataki płaczu z podkurczaniem nóg. Zaczęłam pić hsrb.koperkową.
 
Katia, u nas podobno raz w miesiącu chrzczą. Więc raczej większego wyboru nie będziemy mieli.

A jeszcze teściu wczoraj mi ciśnienie podniósł, przylazł i wymądrzał się, żeby nie robić obiadu tam gdzie mieliśmy wesele, tylko gdzie indziej, bo tam tylko 100 zł od talerzyka i można utargować i smacznie. Po pół godzinie nie wytrzymałam i zapytałam kiedy tam był i jadł i czy to on będzie płacił, że szuka gdzie taniej. I poszedł w pi.... pewnie się obraził:-) :-) :-) :-) :-) i bardzo dobrze:-)
Nosz qrwa mać, nawet 10 zł nie dał jedynemu wnukowi, a będzie mi tu chrzciny urządzał. Sknerus jeden.

Znowu mi się jadu trochę ulało:-) ale z mężem tuż przed jego wyjściem do pracy się ścięłam. A teraz potulnie zadzwonił, że na jutro umówił nas z pediatrą, bo w dalszym ciągu walczymy z żółtaczką. Poziom bilirubiny ciut powyżej 10 przy normie dla tego wieku 1,2. Nawet to nasze odstawienie od cyca nic nie dało. Może to jednak wina tarczycy?
 
Katia my też chrzcimy w wielkanoc prawdopodobnie no i też dzisiaj zostałam sama :-) Mąż wraca dopiero o 21, maja już pewnie będzie spała. No i pierwszy raz same sę kąpiemy :tak: Mama dzwoniła czy przyjechać, ale jakoś sobie damy rade same. Maleńka dzisiaj ładnie śpi, jak nie to dziecko. Ciekawe co bedzie w nocy :confused:
 
Mnie się do chrzcin nie spieszy, będę miała problem z wyborem chrzestnych . . . Wstępnie planuję jakiś ciepły miesiąc, czerwiec albo sierpień, bo w lipcu nie mam kiedy.

Selerowa, a czemu ty odstawiasz od piersi? Nie rozumiem tego zalecenia. Mnie przy każdym dziecku mówiono, żebym jak najwięcej karmiła bo wtedy się bilirubinę "wypłukuje". Przy Franku rzadko karmiłam, bo miałam problem z laktacją i miał dłużej żółtaczkę.
 
reklama
Trusia też mam rozpuszczalne. Mąż ogląda codziennie i mowi, że ok.
Te szwy miały szybko się rozpuścić, więc może u Ciebie też jest ok.
Ja w sumie jakbym chciała to z kimś skonsultować, to pewnie poszłabym do swojego gina.
Ciekawe ile minie czasu do momentu, że wstanę rano i nie będę zwracać uwagi, na to że ta rana tam jest, bo ciągle przy wstawaniu coś czuję.

Myg ja ręcznym aventem w dniu nawału z obu piersi miałam 110, ale potem się to nie powtórzyło. Dziś miałam z jednej 40ml.
 
Do góry