reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2014

Yenka, na pewno byłaś dzielna i radzisz sobie świetnie.

Kasoku, ja też mam skurcze głównie wieczorami i w nocy. Podejrzewam, że to po całodziennej aktywności. Dziś sobie pomyślałam, że jakbym w nocy nie odpoczywała to bym pewnie rozkręciła akcję. A młody to mnie wczoraj tak skrobał brzydko, że byłam pewna, że mi zaraz pęcherz płodowy przebije. Ale nie udało mu się tym razem. Ja nie prowokuję jeszcze, staram się leżeć i odpoczywać.
 
reklama
Witam Mamusie rozpakowane jak i oczekujace, troszke sie nie udzielalam, ale starszak mi sie rozchorowal i nie bylo wiadomo do konca co to jest....Po wielu konsultacjach doszlismy, ze ma silna alergie na skore owiec... Wiec pozbylismy sie szybko nowego zakupu i teraz wszystko wrocilo do normy... Mniejszy maluch zdrowy, ale straszny z niego glodomor, musze mu ograniczac posilki i dawac wode do picia, bo za szybko przybiera na wadze:)

Trzymam kciuki za pomyslne rozpakowywania:)
 
Wiecie...ja od kilku dni nieustannie myślę o Kernie...wiem, że jest jej ciężko, ale brakuje mi tu jej obecności. I tak myślę, i myślę, i myślę
Kernuś, jeśli nas poczytujesz, macham do ciebie

Joasia, no daj spokój, na takie coś fortuny nie wydał:-)

Mama Stacha, na ferie czekasz?

Yenka:-) i bardzo dobrze, niech słyszą:-) szczęście, że ja nie mieszkam już w bloku:-)

Edda, no świetny żarcik:-)

Kasoku, rozpakowuj się!

Kopytka zrobione, częściowo zjedzone. Na jutro też zostało, uwielbiam takie odsmażane. Szkoda, że nie migę przez ten bruszek Mikiego.
Zaparzyłam sobie koperek, zaraz wypiję. Młody się wybudza:-)
Wróć...obudził się, więc zaraz będzie wrzask:-)


Aaaaaaaaaa już zgłosiłam do pzu urodzenie dziciorka:-) wczoraj około 22, a dziś dostałam telefon, że zgłoszenie poszło do realizacji i za mniej więcej 2 dni kasa będzie na koncie. Jeszze tylko becikowe załatwić, ale czekam chwilę, żeby dochód był niższy:-)
 
Ale w tym szpitalu nudno ;-) mały tylko śpi i je niestety już jest dokarmiany bo w cyckach pustynia prawie dostawiam co 1-1/15 h ale szału nie ma mam nadzieje że będzie lepiej
 
Grzechotka, wyśpij się póki jeszcze możesz:-) albo poczytaj:-) bo tego ci będzie brakować po powrocie do domu.

U mnie na półce leżą 4 książki, ale czasu brak. Jedynie Zawitkowskiego poczytuję:-)
I wiecie co wyczytałam? Żeby przy odbijaniu dzieciorka nie klepać po pleckach tylko po pupie. A ja jestem taka mądrutka, że i bez czytania jego robiłam tak już przy Mai:-) sama nie lubię poklepywania po plecach, wièc I dzieciom tego nie robię-
 
Selerowa, ja właściwie nie wiem na co czekam . . . Pół ciąży mi wmawiano, że przed terminem urodzę, bo trzecia ciąża, bo wiek i jakoś tak przyzwyczaiłam się do tej myśli. Do dziś byłam przekonana, że najpóźniej w tym tygodniu urodzę . . . no ale dziś już przeszła mi przez głowę myśl, że może jednak się przeterminuję, no i strach, że małż będzie w pracy i nie urodzimy razem bo tylko do końca tygodnia mam go w domu. Objawów porodowych mam mnóstwo ale są a za godzinę ich nie ma, akcja się wycisza.

A jak się załatwia formalności w pracy? W sensie informuje pracodawcę o porodzie i wyborze rocznego macierzyńskiego?
 
Blindwillow Zółtaczka powoduje senność stąd maluszek może ciągle spać. Szybkiego powrotu do domku życzę.
Wszystkim rozpakowanym mamusiom gratuluję! :)

U nas w porządku, wychodzę codziennie z dziećmi na 1,5h-2h spacery, starszak ma ferie, co chwilę spotyka kolegów na placach zabaw więc biegam od placu do placu. Na obiadek dziś były nogi z kurczaka zapiekane w folii w piekarniku razem z pokrojoną włoszczyzną do tego ryż i buraczk,pychaa. Polecam karmiącym mamom a starszakowi też smakowało. Jutro na obiad do rodziców to nie będzie trzeba pichcić.

Coś mi laptop szwankuje i nie dodało wcześniej całego posta.
 
Ostatnia edycja:
Mama Stacha, musisz złożyć wniosek u pracodawcy w ciągu 14 dni od porodu. Różne są praktyki - ja składałam 1 wniosek na 3 urlopy- macierzyński, dodatkowy i rodzicielski, razem 52 tygodnie. Do tego musiałam dołączyć oświadczenie męża, że nie będzie korzystał z żadnego z ww. Jeśli złożysz od razu na wszystko to naliczą ci 80% pensji. Jeśli tylko a macierzyński to będziesz dstawała 100%, a po złożeniu kolejnych wniosków 60%.
Jak chcesz podaj mi na priv maila to wyślę ci swój wniosek na wzór:-)

Ajentka, ja miałam zamiar dziś pospacerować z Młodym, ale padało cały dzień, a ponieważ jakoś mi ciągle zimno to i nie chciało mi się. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej:-)
 
MS kochana ja byłam tydzien temu w czwartek w pracy załątwiac urlop i musiałąm wypisywac ręcznie na miejscu ze wzoru innej kobitki ... ale jesli masz taki wniosek gdzies na necie to wystarczy przepisac i wydrukowac . musiałam tez napisac oswiadczenie ze mąż nie bedzie korzytsał z urlopu . :-D ja naleze do tych leniwych i wolałam napisac na miejscu :-p


Edda nie strasz :-p jak przeczytałam to juz Gratulowac chciałąm :happy2:
 
reklama
Selerowa ale macierzyński ten pierwszy to przysługuje chyba nawet bez wniosku, wystarczy te dodatkowe wypisać i wtedy wiadomo, że chcemy cały rok i 80%. Tak ja się dowiedziałam i teraz nie wiem co robić...
 
Do góry