Naoglądałam się dzisiaj porodówek na tlc i jakoś mnie to zaczyna przerażać hehe nie boje się bólu tylko czasu trwania porodu, z Kacprem na porodówke trafiłam w środe a urodziłam w piątek w nocy i tego się najbardziej boje eh
zgłodniałam idę zajrzeć do lodöwki :-)
zgłodniałam idę zajrzeć do lodöwki :-)