reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy 2023

Zgadza się, dziecko nie uciska żyły głównej czy jakoś tak. A na brzuchu można spać jak dziecko jest malutkie, potem już nie. Ja spała na plecach często, z rękoma do góry, ponieważ mi drętwiały.

Mi jest trochę lepiej, ale w sumie to się martwię. Nigdy wcześniej się tak nie czułam. No może, gdy pobalowałam ostro, ale nigdy w ciązy tak źle nie było.

Dziewczyny, kiedy zakładamy prywatny wątek? Rozumiem, że na grupę na fb nie ma chętnych?
Jak to się zaklada prywatny wątek?
 
reklama
Wlasnie o ten przepływ mi chodziło. Wszędzie gdzie czytam. To o tym piszą. Ze najlepiej na lewym boku bo władnie lepszy przepływ krwi jest
Tak to wszędzie pisze. Ja teraz spie na obu bokach i na plecach. Ale kupiłam już ta poduszkke dla kobiet w ciąży. Mam motherhood i ogólnie spoko ale na początku było mi twardo dla głowy bo ja zawsze na takiej z pianki memory spałam
 
Zgadza się, dziecko nie uciska żyły głównej czy jakoś tak. A na brzuchu można spać jak dziecko jest malutkie, potem już nie. Ja spała na plecach często, z rękoma do góry, ponieważ mi drętwiały.

Mi jest trochę lepiej, ale w sumie to się martwię. Nigdy wcześniej się tak nie czułam. No może, gdy pobalowałam ostro, ale nigdy w ciązy tak źle nie było.

Dziewczyny, kiedy zakładamy prywatny wątek? Rozumiem, że na grupę na fb nie ma chętnych?
Ja jestem chętna na fb! Ale wątek prywatny tutaj też spoko :)
 
Jeśli chodzi o L4, to w razie wyjazdu gdziekolwiek, należy zgłosić do ZUSu zmianę miejsca pobytu. Kontrolę odbywają się pod adresem ze zwolnienia. Jeżeli zwolnienie jest leżące, to można wyjść w zasadzie tylko do lekarza (I to po stronie zwolnionego jest w razie kontroli udowodnienie, gdzie był). Przy L4 chodzącym można wyjść do sklepu, apteki lub na spacer - jeśli jest to zapisane w zaleceniach od lekarza. Jeśli kogoś nie ma podczas kontroli, najczęściej albo zostawiają kartkę, albo przychodzi list i wtedy ma się jakiś bardzo krótki czas (chyba 3 dni) na złożenie wyjaśnień. W razie, jeśli ZUS uzna, że nie wykorzystuje się zwolnienia zgodnie z przeznaczeniem, czyli robiło się coś, co nie pomaga w leczeniu, typu wyjazd na urlop, zawiesza wypłatę zasiłków i wszczyna postępowanie, co często kończy się długą batalią w sądzie. Generalnie jeśli chcecie gdzieś wyjechać, to w teorii możecie zaryzykować, ale nie radzę się wtedy chwalić zdjęciami na fb czy gdziekolwiek indziej. Ja zamierzam na zwolnieniu siedzieć w domu, bo boję się przeprawy z ZUSem, a już z wielu źródeł słyszałam, że bardzo teraz kontrolują ciężarne.
 
Jeśli chodzi o L4, to w razie wyjazdu gdziekolwiek, należy zgłosić do ZUSu zmianę miejsca pobytu. Kontrolę odbywają się pod adresem ze zwolnienia. Jeżeli zwolnienie jest leżące, to można wyjść w zasadzie tylko do lekarza (I to po stronie zwolnionego jest w razie kontroli udowodnienie, gdzie był). Przy L4 chodzącym można wyjść do sklepu, apteki lub na spacer - jeśli jest to zapisane w zaleceniach od lekarza. Jeśli kogoś nie ma podczas kontroli, najczęściej albo zostawiają kartkę, albo przychodzi list i wtedy ma się jakiś bardzo krótki czas (chyba 3 dni) na złożenie wyjaśnień. W razie, jeśli ZUS uzna, że nie wykorzystuje się zwolnienia zgodnie z przeznaczeniem, czyli robiło się coś, co nie pomaga w leczeniu, typu wyjazd na urlop, zawiesza wypłatę zasiłków i wszczyna postępowanie, co często kończy się długą batalią w sądzie. Generalnie jeśli chcecie gdzieś wyjechać, to w teorii możecie zaryzykować, ale nie radzę się wtedy chwalić zdjęciami na fb czy gdziekolwiek indziej. Ja zamierzam na zwolnieniu siedzieć w domu, bo boję się przeprawy z ZUSem, a już z wielu źródeł słyszałam, że bardzo teraz kontrolują ciężarne.
Czyli przy kolejnym L4 mam poprosić o listę zaleceń i żeby były wpisane spacery? I pieczątka lekarza pod tym?
 
Czyli przy kolejnym L4 mam poprosić o listę zaleceń i żeby były wpisane spacery? I pieczątka lekarza pod tym?
Dobrze by było, bo to wszystko zależy, na jak bardzo czepialskiego urzędnika się trafi. Spacery wpisane w zalecenia to dużo większa szansa, że kontrola przejdzie bez echa i przyjmą wytłumaczenie.
 
Czy tak sprawdzają to nie wiem. Kuzynka jest na zwolnieniu a sobie po 2h pracuje dodatkowo. I nikt jej nie kontrolowal
I oby tak zostało, bo jeśli będzie kontrola, to będzie miała bardzo duży problem, żeby się wytłumaczyć. L4 oznacza, że jest niezdolna do pracy, nie ma tak, że np w jednej firmie nie może pracować, a w innej już tak.
 
reklama
I oby tak zostało, bo jeśli będzie kontrola, to będzie miała bardzo duży problem, żeby się wytłumaczyć. L4 oznacza, że jest niezdolna do pracy, nie ma tak, że np w jednej firmie nie może pracować, a w innej już tak.
A mi tego nie musisz mówić 🤷‍♀️ sama się dziwię ze jej się udaje. Ale pracuje. I to nie w innej firmie a w tej w której dala zwolnienie. Szef się zgadza.
 
Do góry