Natknelam sie przypadkowo i tak bardzo sie podpisuje. Mam duzo obaw, ze nie dam sobie rady z dwojka maluchow itd bo moja mala to tez hnb. U nas bedzie roznica 1 i 9 miesiecyKtórąś jeszcze odrzuca od kawy? Piłam dzisiaj jak zawsze, niestety rwie na wymioty
A co do komentarza @Aada - u mnie będzie różnica rok i 10 mcy, obawiam się, bo córka jest HNB. Bardziej boję się tego, jak zareaguje na rodzeństwo. Boję się, że nie będzie się czuć kochana, że będę ją zaniedbywać. No i tez się boję, że drugie maleństwo też będzie hnb. Corka płakała bez przerwy, w ogóle nie spała, przez pierwsze pół roku byliśmy wykończeni. Mam nadzieję, że drugie maleństwo będzie tylko jadło i spało
reklama
Dolatkaaaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Czerwiec 2022
- Postów
- 196
Dziewczyny głowa do góry . Ja mam w domu 9 latke z autyzmem . Tez jest bardzo wymagająca . Trzeba zrobić jeść pilnować czasami pomoc się ubrać i jest strasznie głośna zadaje miliony pytań nawet jak się odpowiada to ciagle a dlaczego wiec praktycznie jak małe dziecko i jest bardzo o mnie zazdrosna . Wychowałam ja sama i może dlatego . Wiec kobitki głowy do góry damy radę !Natknelam sie przypadkowo i tak bardzo sie podpisuje. Mam duzo obaw, ze nie dam sobie rady z dwojka maluchow itd bo moja mala to tez hnb. U nas bedzie roznica 1 i 9 miesiecy
MaGdaLenAx94
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Czerwiec 2022
- Postów
- 544
Nikt nie mówił że będzie łatwo. Ale kto jak nie my. Napewno wszystkie sobie poradzimy tak jak to powinno być. A obawy będą zawsze.Dziewczyny głowa do góry . Ja mam w domu 9 latke z autyzmem . Tez jest bardzo wymagająca . Trzeba zrobić jeść pilnować czasami pomoc się ubrać i jest strasznie głośna zadaje miliony pytań nawet jak się odpowiada to ciagle a dlaczego wiec praktycznie jak małe dziecko i jest bardzo o mnie zazdrosna . Wychowałam ja sama i może dlatego . Wiec kobitki głowy do góry damy radę !
Ja też, teraz znów mi się termin zmienił na koniec stycznia, ale zostaję tutajJa mam 9+5 lub 9+3 sama już się pogubiłam każdy lekarz co innego mówi . Także mam termin 28/30 styczeń . Ale tu jest miło i wygodnie jeszcze mnie tu nikt nie przegonił xd
Ja kupowałam jakoś w okolicach pierwszych prenatalnych, na początku głównie ciuszki. Teraz nie kupuję nic, czekam na określenie płci, ale to jest też kwestia tego, że praktycznie wszystko mam po córce i niewiele zostaje do kupienia.Mam pytanie do dziewczyn które już mają dzieci. Od którego miesiąca robiłyście wyprawkę? Oczywiście wiem że teraz to jeszcze dużo za szybko. Tam jakiś pojedynczy ciuszek ok. Ja mam plan na jesień zacząć coś ogarniać tak już bardziej. A teściowa Oczywiście musiała wtrącić swoje 3 grosze i mówi że najwcześniej to w 7 miesiącu najlepiej kupować. Jak to u Was było? I jak zamierzacie właśnie zacząć?
Katania
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Styczeń 2022
- Postów
- 155
Dziewczyny dacie radę! U mnie właśnie taka różnica, rok i 9 mies. Podwójny wozek i heja banana ! wiadomo nieoceniona była pomóc mojego męża, szczególnie w nocy, bo starszy jeszcze butle doił i budził się prawie co godzinę a córa na cycu, maleńka...do dziś nie wiem, kiedy minął mi ten czas, trochę jak sen urodziłam córkę w styczniu, zima,ale naprawdę polecam wozek podwójny, dzięki niemu nie byłam więźniem w domu. Pakowałam manatki i na dwór. Mój starszy syn był bardzo wymagający, mąż w pracy, a mimo to jakoś sobie to wszystko poukładaliśmy. Były chwilę zwatpienia, pytania po co nam to było teraz mam cudowna dwójkę, która bawi się razem i z radością oczekują narodzin 3.
No kontakt sprowadzam do minimum i czym mniej się widzimy tym ja jestem spokojniejsza.. co do dziecka to problem jest taki ze mloda rodzi w sierpniu i moj szwagier,a jej ojciec ma obok nas ogrodek i jak ona przyjdzie z małym Kubusiem w odwiedziny to będzie ich dwóch.. sama nie wiem.. A chcialam imie na K. Bo oboje z moim mamy inicjały K.K. Wiem ze to może smieszne ale tak sobie ubzdurałam ze wszyscy bedziemy miec inicjały K.KWiesz co nie przejmuj się. Jak taka zołza to pewnie i tak się skończy na minimalnie możliwym kontakcie. Nazywaj dziecko jak tylko masz ochotę i nie daj sobie psuć radości. Pamiętaj rodziny się nie wybiera, ale zawsze możesz się od nich odciąć.
Oo opowiedz mi troche o waszych początkach i jak jest teraz? Ile maja lat?Dziewczyny dacie radę! U mnie właśnie taka różnica, rok i 9 mies. Podwójny wozek i heja banana ! wiadomo nieoceniona była pomóc mojego męża, szczególnie w nocy, bo starszy jeszcze butle doił i budził się prawie co godzinę a córa na cycu, maleńka...do dziś nie wiem, kiedy minął mi ten czas, trochę jak sen urodziłam córkę w styczniu, zima,ale naprawdę polecam wozek podwójny, dzięki niemu nie byłam więźniem w domu. Pakowałam manatki i na dwór. Mój starszy syn był bardzo wymagający, mąż w pracy, a mimo to jakoś sobie to wszystko poukładaliśmy. Były chwilę zwatpienia, pytania po co nam to było teraz mam cudowna dwójkę, która bawi się razem i z radością oczekują narodzin 3.
Ja już jadłam szczawiowej mniam !Teraz mam ochote na ziemniaczki xD Najlepiej z kefirkiem lub maślanką i masełkiem I nie wiem czemu szczaw mi przyszedł do głowy
Ja na twoim miejscu totalnie bym sie tym nie przejmowała. Nazwa tak no to trudno. Bez przesady, zeby wybor imienia uzalezniac od osob trzecichNo kontakt sprowadzam do minimum i czym mniej się widzimy tym ja jestem spokojniejsza.. co do dziecka to problem jest taki ze mloda rodzi w sierpniu i moj szwagier,a jej ojciec ma obok nas ogrodek i jak ona przyjdzie z małym Kubusiem w odwiedziny to będzie ich dwóch.. sama nie wiem.. A chcialam imie na K. Bo oboje z moim mamy inicjały K.K. Wiem ze to może smieszne ale tak sobie ubzdurałam ze wszyscy bedziemy miec inicjały K.K
reklama
Hahaha ja mogę pomarzyć jedynie
Jak mieszkałam kiedyś we Niemczech to maślankę, polskie ogórki kiszone i barszczyk, śledzia z cebulą i biały ser kupowałam normalnie w rewe albo aldiku
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 473 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 184 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 420
Podziel się: