reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

lutowe mamy 2019

na kiedy termin??


  • Wszystkich głosujących
    101
ja już po wizycie diagnoza potwierdzona maly niezyje zatrzymal się na 8 tyg i 4 dniu miał 19,94mm jutro ide do szpitala podadza mi leki na wywolanie poronienia i potem zrobia lyzeczkowanie jeśli pujdzie szybko i zadzialaja leki wyjde w srode. Jedno mnie dziwi tydzień temu miał 8 tyg i 3 dni 18,4mm i podobno nie było serduszka a dziś już 8 tyg i 4 dni i jest odrobinke większy to kiedy on się wreszcie zatrzymal bo już sama niewiem
@Baffi26 bardzo mi przykro, ze przez to przechodzisz :( pamietaj, ze sprzet w gabinetach roznych I to jak sie dzidzia ulozy w brzuszku, takze pomiary sa tez rozne, kilka dni w ta czy w tamta strone to nie jest wielka roznica, to sa milimetry, takze wszystko zalezy od tego jak lekarz zmierzy
 
reklama
@Baffi26 bardzo mi przykro, ze przez to przechodzisz :( pamietaj, ze sprzet w gabinetach roznych I to jak sie dzidzia ulozy w brzuszku, takze pomiary sa tez rozne, kilka dni w ta czy w tamta strone to nie jest wielka roznica, to sa milimetry, takze wszystko zalezy od tego jak lekarz zmierzy
lekarz ten sam i na tym samym sprzęcie
 
lekarz ten sam i na tym samym sprzęcie
Rozumiem, ale tak jak mowie, to jest kwestia milimetrow I tego jak zmierzy fasolke, naprawde dzien w ta czy w ta to sie tak bardzo nie liczy, w tym momencie najwazniejsze jest Twoje zdrowie, tak fizyczne jak i psychiczne, takze pamietaj, zeby porozmawiac z jakims profesjonalista o tym jak sie czujesz, przytulam
 
Ja to jeszcze nie mogę uwierzyć, że jestem w ciąży i wszystko jest ok. Dla mnie to abstrakcja [emoji4] i jakoś tak po wizycie gdy zobaczyłam serduszko przestałam sie denerwować i zastanawiać nad objawami i tym wszystkim co może się stać. Narazie taki spokój mnie ogarnął, ale pewnie bliżej wizyty znów się zacznie. Obecnie cieszę się każdym dniem tej ciąży [emoji6]
Kochana a który u Cuebie tydzień ? Kurde tyle nas jest ze nie pamietam, która dziewczyna co i jak :p
 
Hej kobietki,
oj jak mnie ostatnio nasuwa żołądek i nerka wieczorem, po prostu miazga. Dzisiaj zrobiłam wszystkie badania i wszystko wyszło super, zatem zakażenia nie ma, ale nerka boli bo jest zastój....Echhh nie wiem czy nie czeka mnie nefrostomia. Niestety ja miałam wadę wrodzoną, która wyszła po ostatnim porodzie....
Ogólnie przez ten ból człowieka łapią doły i pytanie jak ja dam radę, no ale jakoś muszę dać i nie ma innej opcji.
Ale ja jestem super pozytywna - mam bardzo dobre przeczucie co do tej ciąży i gadam już do brzucha
emoji23.png
emoji23.png
bać sie boje momentami, ale takie to już życie matki. Strach nas już nie opuści czy dziecko w brzuchu, niemowlak, przedszkolak, pierwszoklasista czy nastolatek :)
O tak, dzieci się kocha i martwi tak samo, czy są w brzuszku czy są już starsze...
Trzymajcie mocno :)

Ja mam mdłości. Najczęściej wieczorem, ale zdarzają się też rano, albo jak mam pusty żołądek. Piersi mnie nie bolą nic, a nic. Ciągle też czuję jakieś ciągnięcie w podbrzuszu i denerwują mnie ciągłe wzdęcia ;)
Kciuki mocne....
hej dziewczyny u mnie nic się niedzieje chyba się samo nieporoni ide dziś na 12 na wizyte do gina ostatnio wspominal o tabletkach na wywolanie poronienia ale ja ich nie chce bo wiem doskonale jaka jest opieka u nas na gineologi pielęgniarki przychodzą tylko kilka razy w ciągu dnia sprawdzić jak pacjet a w razie bolu czy krwawienia będę pozostawiona sama sobie poza tym wiem ze jak się zaczna skurcze i bol gorzej to zniose dlatego jestem zdecydowana na zabieg raz ze jeszcze w ten sam dzień wyjde a dwa ze nie będę czula bolu i tak będzie lepiej poza tym chce oddac material do badan genetycznych na określenie pulci dziecka bo chce je zarejestrować i pochować. juz mam jednego anioła ale wtedy nie było tych możliwości nie moglam go pochowac ani nic teraz przynajmniej będę miała grobik będę miała gdzie zapalić swiatelko będzie to namacalny dowod mojej straty będę się lepiej czula po tej stracie kiedy będzie mi zle pujde na grobik
Bardzo Ci współczuję,,,naprawdę:(:(:( Jeżeli chodzi o pomiary to CRL na tym etapie może wyjść naprawdę różnie, w zależności jakie echo lekarz chwyci, z jakiego kąta, te milimetry to taki błąd pomiarowy może być. Wspieram i tulę....
@KasiaKaty super, że wszystko jest ok i serduszko pięknie bije
emoji847.png

@Emilia S około 18 ból przeszedł zupełnie. I nawet troszkę humor odzyskałam
emoji6.png
współczuję upałów u nas znów zimno. 16 stopni tylko i słońca brak. Taka przygnębiająca pogoda
emoji41.png

@Bafi26 podziwiam Cię bardzo. I ściskam mocno. Dzielna kobieta z Ciebie
emoji8.png


A mnie dziś o 4 rano obudził ból zęba. Nasza dentystka na urlopie. Pogotowie stomatologiczne takie, że lepiej nawet tam nie chodzić bo mogą wyrwać nie tego zęba. Myslalam, że po ścianach będę latać. Ale goździk mnie uratował. Usnęłam o 8 i dopiero się obudziłam. Zaraz dzieci wrócą od babci z "wakacji " bo już tęsknią. Wzdęcia straszne też mnie męczą
emoji41.png
Współczucia, ja mam wyleczone zęby, ale ostatnio też mnie coś pobolewało pomiędzy 6 i 7, myślałam, że zwariuję, ciąża po prostu płata figle.


Trzymam kciuki za wizyty
 
Atina, gratulacje!!!!

Baffi bądź dzielna i silna, ale nie bój się prosić o pomoc, gdy tylko poczujesz, że sobie nie radzisz z tą sytuacją. W tym roku spadła na Ciebie taka lawina zdarzeń, że mało kto dałby temu radę.

U nas buro i ponuro. Ja nieprzytomna jestem. Praca mi idzie jak po grudzie.
 
Hej dziewczyny, czytam Was codziennie . Ja mam wizytę dopiero w czwartek 5.07 to będzie 7tc i mam nadzieję, że zobaczę w końcu fasolkę z serduszkiem. 28.06 był sam pecherzyk (6tc) . Wy już możecie się cieszyc swoimi babelkami, opisywać objawy i samopoczucie :-D - ja jeszcze parę dni muszę poczekać... Z objawów nie mam nic zero mdłości czy wymiotów. Piersi bolą jedynie (sutki) jak karmię córcię . Czasami brzuch zaboli a tak czuję się normalnie. Za wszystkie wizytujące trzymam kciuki :). Buziole :biggrin2:.
 
ja już po wizycie diagnoza potwierdzona maly niezyje zatrzymal się na 8 tyg i 4 dniu miał 19,94mm jutro ide do szpitala podadza mi leki na wywolanie poronienia i potem zrobia lyzeczkowanie jeśli pujdzie szybko i zadzialaja leki wyjde w srode. Jedno mnie dziwi tydzień temu miał 8 tyg i 3 dni 18,4mm i podobno nie było serduszka a dziś już 8 tyg i 4 dni i jest odrobinke większy to kiedy on się wreszcie zatrzymal bo już sama niewiem
Baffi nie rozumiem czemu dadzą Ci lęki a później wylyzeczkuja? U mnie najpierw podają leki a jak nie poronie po nich lub się źle oczyszcze to wtedy lyzeczkowanie Raz to przechodziłam i w środę znowu mnie to czeka.
 
reklama
Baffi nie rozumiem czemu dadzą Ci lęki a później wylyzeczkuja? U mnie najpierw podają leki a jak nie poronie po nich lub się źle oczyszcze to wtedy lyzeczkowanie Raz to przechodziłam i w środę znowu mnie to czeka.
w mnie tez niby ma to wygladac tak samo najpierw leki i czekanie a potem zabieg wrazie czego jednak lekarz stwierdził ze będzie potrzebny nawet jak leki zadzialaja bo nie wiadomo czy się sama oczyszczę a moglabys mi powiedzieć jak to wygląda od momentu podania leku co się dzieje czy boli i takie tam bo cholernie się boje
 
Do góry