reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2017

Jagódka to dobrze, że choć odnotowały, że było to zwolnienie:) ja zawsze chciałam na kopii potwierdzenie odbioru.

A u mnie 17 tc i... ciiiisza. Nawet mini smyrnięcia nie czuje, a to druga ciąża, więc liczyłam, że lokator/ka da szybciej o sobie znać :/ Dobrze, że jutro wizyta, bo już trochę schizuje.
Co do sportu to ja też tylko z dzieckiem, psem i drobniejszymi zakupami :)
 
reklama
U mnie ćwiczenia ograniczają się do krotkiego spaceru ewentualnie :) a tak tylko głównie przekładam się z boku na bok w łóżku :)
U mnie narazie lekkie smyranie czuje ale ostatnio coś rzadko i oczywiście już zaczynam tez się denerwować a do wizyty 2 tyg.
 
Ellena wysłałam pocztą poleconym - odnotowały w książce poczty przychodzącej. A xero robię sama dla siebie.
Ogarnęłam cały pokój zwany pieszczotliwie "pir..nikiem":D, nawet się miejsca sporo zrobiło:) Teraz mąż ma zadanie, wywieźć siatę do kontenera z ubraniami, worek z tekturą falistą po kartonach i jeszcze jeden z jakimiś papierami,gazetami itp. Facet bez problemu sobie pomierzy co mu trzeba. Jeszcze muszę dwa ogromne miśki-przytulanki sprzedać, bo mi miejsce tylko zabierają i się kurzą i będzie super. W drugim pokoju mąż jeszcze poodkurza za komodą - bo pewnie facet będzie chciał ją odsunąć, a odkurzane za nią ostatnio było hmm...na święta w grudniu:p Padam na ryjek:p

Wiecie jaki ekspres? Już mi paczkę z tym otulaczem wysłali:)
 
u mnie mimo, że to trzecia ciąża to ruchy jakoś mało odczuwalne :( no muszę powiedzieć, że się strasznie schizuję, a wizyta dopiero za 2 tygodnie :( staram się myśleć pozytywnie, ale ostatnio z marnym skutkiem :( i w ostatnim tygodniu schudłam, choć staram się myśleć, że to przez przeziębienie jakie mnie ostatnio męczyło, to czasem pesymizm zwycięża:(
 
reklama
Do góry