reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2016

Tiniaq trzymajcie się kochani będzie dobrze, już dużo nam nie zostało.

Ja dzisiaj marnie spałam i znowu jakieś głupie sny, że plamiłam żywa krwią no masakra jakaś. Chce wytrzymać do ok 22 stycznia i wtedy juz mogę jechać. Termin mam na 4.02
 
reklama
Tiniaq ale dali Ci leki na obniżenie czy samo spadło? Podali Ci jakąś przyczynę takiego ciśnienia? Czy czymś się mocno zestresowałaś? Na pewno będzie dobrze:)
anit to już i tak malutko:)
 
Ja dzisiaj tradycyjnie śpiąca jestem. To już zaczyna być męczące mogłabym spać bez przerwy:hmm:. Włączyłam pralkę żeby się przeczyściła i potem zabieram się za pranie ubranek.
W czwartek wizyta więc zobaczymy co tam u malucha słychać.
 
ja też zaczynam pranie w weekend zgarniam resztę rzeczy i mam nadzieję się ze wszystkim szybko uporać- szybko znaczy w moim nowym tempie-żółwim hehe
Tiniq pewnie jak unormują to Ciebie wypuszczą do domku
 
A ja właśnie się trochę przestraszyłam, bo mam krew w moczu. Zadzwoniłam już do lekarza i do męża i popołudniu jadę na nieplanowaną wizytę. Mam nadzieję że to nic takiego...
 
A ja właśnie się trochę przestraszyłam, bo mam krew w moczu. Zadzwoniłam już do lekarza i do męża i popołudniu jadę na nieplanowaną wizytę. Mam nadzieję że to nic takiego...

Mkvet ja też mam nadzieję, że ta krew w moczu to nie będzie nic strasznego.
Trzymam za Ciebie i maleństwo kciuki &&&&&&

Dziewczyny ja powoli zaczynam mieć dość, tak jak pisze demollka - również wszystko robie w nowym żółwim tempie:rolleyes2:. Wczoraj już wszystkie ubranka dla Tymka poprasowałam i poukladałam. Musze w końcu torbę spakować , bo mąż już się codziennie dopytuje.
 
reklama
Hej dziewczyny :-)

Ja lekko przeziębiona. Najgorsze, że w nocy spać nie mogę. Nie to, że się budzę. Po prostu nie śpię wcale. Juz 4 noce. W dzień chodzę zakręcona,a potem znowu spać nie mogę. No koszmar jakiś! Jutro dzieci wracają do szkoły,więc muszę znowu się rozruszać. W sobotę synuś ma urodzinki,więc jeszcze nie mogę tylko czekać ;-)

Nipokoi mnie trochę samopoczucie. Dziwny ból w miejscu poprzednich cięć. Kompletny brak apetytu. Synek bardzo spokojny. I jakiś dziwny niepokój wewnątrzny mam. Juz nie mogę doczekać się.wizyty czwartkowej, żeby mnie lekarz uspokoił.


Natka to co opisujesz,wygląda bardziej na infekcje,niż objawy porodu. Poszłabym do lekarza z tym ;-)

Tiniaq trzymam kciuki żeby białko było w normie. Niech maluszek jeszcze posiedzi :-)

Mkvet a nie jadłaś czasem buraczkow? Koniecznie niech sprawdzą te krew. Trzymam kciuki by było ok :happy:

Trzymajcie się dziewczyny! Ciekawe która z nas rozwiąże ten worek :-)
 
Do góry