Magda_z_uk dobrze że alergia na jajko się zmniejszyła, jest szansa że z niej wyrośnie…

To nie tak że nie chcieli zrobić Zuzi skórnych, ona już miała raz skórne pokarmowe ale kiepsko je zniosła…był cyrk na kółkach żeby wysiedziała te 15 minut nie ruszając ręką, darła się i wyrywała już przy nakłuwaniu(podziwiam że Marcel dał radę). Dlatego teraz Pani doktor się zlitowała i zaproponowała z krwi…zawsze to krótszy krzyk…;-) a sądzisz że z krwi jest mniej wiarygodne?
Cieszę się że już lepiej się czujesz. No i cos w tym guru musi być
Landrynka to wpadnij do mnie z tym sprzątaniem jak masz takiego powera…;-)ja mam na odwrót, robię tylko to co muszę resztę odpuszczam

. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin;-)
Bozienka u nas była mega burza i wichura w nocy więc teraz pewnie poszło w Wasze strony ;-) ja też mam czasem takie bulgoty dziwne…myślę, że już niedługo poczujemy pierwsze fikołki
Novaspace ja też kładę się zmęczona i wstaję zmęczona…taki czas

Poprawy humoru życzę a mężem się nie przejmuj, niektórych rzeczy nigdy nie zakumają;-)
Choco dobrze, że chociaż przeprosił…drobny foch i możesz mu łaskawie wybaczyć
Carolajna ja też mam głównie napady jedzeniowe ale mój dzielnie je znosi i spełnia moje zachcianki więc nie mam się o co czepiać.;-)
Ogólnie to on chyba za dobry jest dla mnie bo normalnie nie ma się o co przyczepić
U mnie przed północą straszna burza i wichura, teraz szaro buro, temperatura ok 20 stopni ale dalej mi duszno i jakoś ciężko…chyba zaraz znowu przylezie burza. Dziś przyjeżdża mój brat więc z Zuzią będę miała spokój bo będzie miała kogo męczyć.;-) Udanego dnia:-)