Melduje się! Oczywiście spałam całe popołudnie...głowa jak mnie bolala, tak dalej bóli. Co do badania- USG bardzo szczegółowe. Niestety moje dziecię nie chciało współpracować z panem doktorem i trochę się męczył i mnie także. Na tyle co udało mu się zobaczyc, to powiedział że jest ok. Oczywiście zaznaczył że pełen wynik za tydzień z biochemia krwi. Wynik do odbioru w poniedziałek. Aaaa i na jego oko to będzie dziewczynka! Pierwsza wnuczka dla naszych rodziców.
Edit- termin się nadal przesuwa, wg USG 25.01.2018. Maleństwo ma całe 8 cm ;-)