reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamusie 2018

@coldold Wawel mi sie nigdy nie ciagnely.
A teraz na zmiane Wawel i Solidarnosc wcinam [emoji85]to mam porownanie [emoji23]
1499280567-aaaaaa.jpeg




[emoji33] 67,7kg ---> 57kg ---> 52kg [emoji7]
 
reklama
Hejka brzuchatki :)
Dawno nie pisałam ale musiałam zrobić sobie przerwę od forum,przykro się robiło i wspomnienia wracały moich strat jak dziewczyny pisały o swoich przejściach z plamienimi itd.
Mam nadzieje że uda mi się już być bardziej na bieżąco :)

Mó termin się przesunął z 2.02 na 31.01 ale że Ja będę mieć CC to i tak byłby styczeń.
Waga u mnie o dziwo -1kg 10tc a Ja ważę 57kg,czuję się dupiato,zmęczona na maxa jestem,mdłości praktycznie cały dzień męczą,wymiotów na razie brak ale za to częste zawroty głowy mam i 2 razy zasłabłam Oo Do jedzenia się zmuszam ale najchętniej nic bym nie jadła.

martula1985 ale masz zabawną teściową,uśmiałam się :)


85993e3k54f8utxq.png





Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
 
Co do krówek ja zajadałam się nimi w pierwszej ciąży. Im bardziej morfokleje tum były lepsze. Na dzień dobry w łóżku krówka. Dzidzia dostawała pawera i kopała. Moja mama się śmiała że jak urodze to dziecko będzie muuuuczeć. I tak sobie upasłam dzieciątko i urodziła się z wagar 4,300.
 
Problem w tym że ja już na zakupy nie chodzę, mąż z teściową uziemili mnie w domu....

Słuchajcie co ostatnio teściowa wymyśliła... matka dwójki dzieci! Powiedziała mi, że nie mogę autem jeździć, bo jak prowadzę auto to mam nogi za szeroko i mogą mi dzieci wypaść!!!! [emoji85][emoji87] ręce opadają...

Pomijając fakt, że moje uda są tak wielkie że musiałabym siedzieć na dwóch miejscach jednocześnie żeby było za szeroko [emoji23]
:szok: bosze jedyny!
 
Problem w tym że ja już na zakupy nie chodzę, mąż z teściową uziemili mnie w domu....

Słuchajcie co ostatnio teściowa wymyśliła... matka dwójki dzieci! Powiedziała mi, że nie mogę autem jeździć, bo jak prowadzę auto to mam nogi za szeroko i mogą mi dzieci wypaść!!!! [emoji85][emoji87] ręce opadają...

Pomijając fakt, że moje uda są tak wielkie że musiałabym siedzieć na dwóch miejscach jednocześnie żeby było za szeroko [emoji23]
Leje!!! :D

Weźcie mi nie mówcie o krówkach :( Byłam 1,5 roku na paleo, słodycze mogły dla mnie nie istnieć, czasem zrobiłam sobie coś na słodko z erytrolem i starczyło. A teraz dzień bez słodkiego smaku to dzień stracony. A najgorsze jest to, że idzie mi w i tak potężne uda :( Nie wiem, w tamtej ciąży wszystko było prostsze. W tej syf na syfie, jakieś egzemy na brodzie, i jeszcze skończę z 30kg na plusie :(((
 
Hejka brzuchatki :)
Dawno nie pisałam ale musiałam zrobić sobie przerwę od forum,przykro się robiło i wspomnienia wracały moich strat jak dziewczyny pisały o swoich przejściach z plamienimi itd.
Mam nadzieje że uda mi się już być bardziej na bieżąco :)

Mó termin się przesunął z 2.02 na 31.01 ale że Ja będę mieć CC to i tak byłby styczeń.
Waga u mnie o dziwo -1kg 10tc a Ja ważę 57kg,czuję się dupiato,zmęczona na maxa jestem,mdłości praktycznie cały dzień męczą,wymiotów na razie brak ale za to częste zawroty głowy mam i 2 razy zasłabłam Oo Do jedzenia się zmuszam ale najchętniej nic bym nie jadła.

martula1985 ale masz zabawną teściową,uśmiałam się :)


85993e3k54f8utxq.png





Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
Jesteśmy we dwie! Mój termin też przesunął się, ale z 1.02 na 28/30.01 i ja też będę mieć cc, więc suma sumarum będzie styczeń :D masz 10 Tc? Ja mam dziś 10t4d:) czyli liczę, że 11 tydzień :biggrin2:
 
Leje!!! :D

Weźcie mi nie mówcie o krówkach :( Byłam 1,5 roku na paleo, słodycze mogły dla mnie nie istnieć, czasem zrobiłam sobie coś na słodko z erytrolem i starczyło. A teraz dzień bez słodkiego smaku to dzień stracony. A najgorsze jest to, że idzie mi w i tak potężne uda :( Nie wiem, w tamtej ciąży wszystko było prostsze. W tej syf na syfie, jakieś egzemy na brodzie, i jeszcze skończę z 30kg na plusie :(((
Dziewczyno, masz śliczna figurę i jesteś fajnie umięśniona, z tego co słyszę jesteś aktywna fizycznie. Na pewno poradzisz sobie z każdą wagą, choć oczywiście życzę zdrowego przybrania :). Słodycze to oczywiście nic dobrego, bo zazwyczaj są całkowicie bezwartościowe. Ja też nie jem słodyczy (nieraz przed okresem jakieś biszkopty jak mnie naszło) więc doskonale cię rozumiem. Ogromnie mnie cieszy, że nadal nie ciągnie mnie do słodyczy, ale wiem że jak będę miała ochotę to ciężko się będzie powstrzymać. [emoji28] a w sumie właśnie sobie uświadomiłam, że to nie prawda!!! :D. Od tygodnia, na śniadanie jestem w stanie zjeść tylko kanapki z twarogiem i miodem :D. Haha, to może dlatego potem cały dzień nie myślę o słodkościach ;)
 
Leje!!! :D

Weźcie mi nie mówcie o krówkach :( Byłam 1,5 roku na paleo, słodycze mogły dla mnie nie istnieć, czasem zrobiłam sobie coś na słodko z erytrolem i starczyło. A teraz dzień bez słodkiego smaku to dzień stracony. A najgorsze jest to, że idzie mi w i tak potężne uda :( Nie wiem, w tamtej ciąży wszystko było prostsze. W tej syf na syfie, jakieś egzemy na brodzie, i jeszcze skończę z 30kg na plusie :(((

Ja syf na syfie to miałam przy moich chłopakach obu a teraz szok ani jednego syfka.W obu ciążach też dużo przybrałam w pierwszej 25kg a w drugiej 20kg :/

Jesteśmy we dwie! Mój termin też przesunął się, ale z 1.02 na 28/30.01 i ja też będę mieć cc, więc suma sumarum będzie styczeń :D masz 10 Tc? Ja mam dziś 10t4d:) czyli liczę, że 11 tydzień :biggrin2:

No to będziemy pierwszymy które się rozpakują :)

85993e3k54f8utxq.png
 
reklama
Do góry