reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe 2020

Mężu mówi ze wolne mi służy bo na obiadek dostał młode ziemniaki z koperkiem, schabowy plus mizeria (klasyk) a na kolacje zrobiłam sałatkę jarzynowa muszę mu dogodzić trochę póki mogę bo jak bliźniaki się wyklują to się skończy ;D chociaż teściowa niby obiecała ze obiadki będzie mi przynosić.. zobaczymy :D
Och zazdroszczę (w pozytywnym sensie) , że dajesz radę gotować. Mi to sprawiało radość przed ciąża A teraz bym uciekała z kuchni czym szybciej
 
reklama
O Boże, dodawanie takich zdjęć, kiedy nie może się nic jeść, powinno być zabronione [emoji24] ja muszę mojemu w końcu jarzynową zrobić, bo obiecałam i pastę jajeczno-makrelową ;)
Ajaj przepraszam :S ale jeszcze troszkę i koniec 1 trymestru, wtedy dolegliwości powinny minąć :D
 
Ja po wizycie:) wszystko ok, serduszko bije. Dzidzia ma 7mm i jedyne co to muszę pić glukoze już ze względu na cukrzycę ciążowa w pierwszej ciąży
20190702_184700.jpeg
 
Och zazdroszczę (w pozytywnym sensie) , że dajesz radę gotować. Mi to sprawiało radość przed ciąża A teraz bym uciekała z kuchni czym szybciej

Troszkę tez nie mam wyjścia, muszę nagotować dla męża i synka :p tzn nie muszę ale chce mąż ciężko pracuje robi teraz nadgodzin ile wlezie bo do grudnia musimy się zdecydować na kupno mieszkania tu pod Paryżem. Dlatego chce mu dogodzić zwłaszcza ze mam nadmiar wolnego czasu na tym l4 :p mdłości na szczęście sa tylko rano lub wieczorem później da się żyć :)
 
Cu
Ja po wizycie:) wszystko ok, serduszko bije. Dzidzia ma 7mm i jedyne co to muszę pić glukoze już ze względu na cukrzycę ciążowa w pierwszej ciążyZobacz załącznik 993167
ale slodziaczek:) współczuje... ja bym chyba nie podołała bez zwrócenia tego bo rano wstaje jak mam pusty żołądek to jest mi mega nie dobrze. Ja tez miałam w 1 ciąży cukrzyce. Oczywiście wspomniałam o tym mojemu ginowi ale o dziwo na tym 1 skierowaniu na różne badania to nie zaznaczył mi glukozy :p
 
@Mamasita2019 oj tam, przejmować się. Każdy pewnie inaczej reaguje [emoji4] najważniejsze by były zdrowe maluchy [emoji173]️
@Kasia654 piękne maleństwo. mamy w zasadzie podobne dzidziutki [emoji16] mój 7.4mm [emoji6]
@Paryżanka wybaczam [emoji173]️ ja przeważnie gotuję po pracy albo przed pracą, a jak mam wolne, to oczywiście na bieżąco.
 
Pierwsze słyszę ... ja byłam w tamtym roku 1.5 miesiąca na l4 ciążowym i nie dostalam tyle co wypłaty. Sama podstawę :unsure:
@coco07 Tu znajdziesz wszystkie informacje Link do: Zwolnienie lekarskie w trakcie ciąży - co warto wiedzieć? :)

Do ustalenia podstawy zasiłku chorobowego, zgodnie z ustawą z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U. z 2017 r. poz. 992) najczęściej bierze się pod uwagę pełne 12 miesięcy poprzedzające okres zwolnienia lekarskiego (w przypadku osób zatrudnionych min. 12 miesięcy). Dla osób zatrudnionych krócej stosuje się inny system wyznaczania okresu branego pod uwagę przy określaniu wysokości zasiłku chorobowego. Do podstawy zasiłku chorobowego zalicza się nie tylko wynagrodzenie zasadnicze, lecz także inne premie, dodatki czy nagrody, od których były odprowadzane składki na ubezpieczenie chorobowe.

Składniki zaliczane do ustalenia podstawy wymiaru zasiłku chorobowego to między innymi:

premia uznaniowa, miesięczna, kwartalna, roczna,

wynagrodzenie za czas urlopu,

wynagrodzenie za godziny nadliczbowe,

ekwiwalent za pracę w nocy.


Ważne, że to średnia z ostaniach 12 miesięcy, więc zależy też czy premia i dodatki są co miesiąc, no i czy od nich odprowadzane są składki.
 
reklama
Dziękuję za miłe przyjęcie :)
Ja na L4 jestem od piątku. Wahałam się do czwartku czy brać zwolnienie, lojalnie uprzedziłam moją kierowniczkę tak wcześnie jak tylko się dało o tym że może od piątku mnie nie będzie. Dyrektor generalny wielce się obraził, uciekł się nawet do szantażu czym tym bardziej przekonał mnie do pójścia na L4. Szkoda zdrowia i nerwów. Praca to tylko praca, jak nie ta to inna.
 
Do góry