@Cookie_ u nas też ostatnio radar się włączył i Jasiek tylko ładnie śpi na spacerach. Normalnie ręce mi opadają jak dźwigam na 2. piętro małego w gondoli z nadzieją, że jeszcze pośpi, a on w domu patrzy na mnie otwartymi oczkami i się śmieje
Obecnie też w ciągu dnia robi dwie półgodzinne drzemki. A już tak od 17 robi się marudny.
Co do noszenia to u nas już od dawna nie sprawdza się pozycja jak fasolkę, płaczę i wygina się, także noszę, albo plecami do mojego brzucha z pupą podwiniętą, albo tak jak na zdjęciu od
@Olga089. Leżaczek działa na chwilę, wogóle przyjmuję w nim dziwną pozycję z nogami tak na pół wyprostowanymi
Wysoki podpór z zaciśniętymi piąstkami. Tylko jak sięga zabawki to rozluźnia.