Ja na razie nic poza standardowa gruszka z Canpola. Taka rozkladana na dwie czesci zeby sie dalo umyc i wyparzyc.Dziewczyny jakich aspiratorów do nosa używacie prócz katarka?
Ale moj jeszcze nie mial zadnego kataru. Tylko sporadyczny gil.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja na razie nic poza standardowa gruszka z Canpola. Taka rozkladana na dwie czesci zeby sie dalo umyc i wyparzyc.Dziewczyny jakich aspiratorów do nosa używacie prócz katarka?
Ja na razie nic poza standardowa gruszka z Canpola. Taka rozkladana na dwie czesci zeby sie dalo umyc i wyparzyc.
Ale moj jeszcze nie mial zadnego kataru. Tylko sporadyczny gil.
U nas to samo. Kozuchy codziennie odciagam ale u nas super sprawdza sie katarekSerio sporadczny ? U mnie dzień bez kózki to dzień stracony [emoji1787][emoji1787] działam tym co ustami się odciaga. Ale marzy mi się beaba
My mamy jeszcze ten canpola aspiratorek co ustami sie ciagnie. Bedziemy go brac w podroze ale przy prawdziwym katarze jest meczacy. My tez teraz sporadycznie odciagamy- jak widze ze cos przeszkadza to wpryskuje wode morska i zazwyczaj samo wylatuje albo kichnie albo na brzuszku poloze. Ta rozkrecana gruszka wydaje sie tez niezla na takie sporadyczne akcjeU mojej też sporadycznie coś jest. Mówią, że im częściej się oczyszcza tym sluzuwaka więcej produkuje jako barierę ochronną. Szukam alternatywy dla katarka, gdy jesteśmy np w podróży![]()
Nie no jasne, na choroby lepiej nie. Ale do takich pojedynczych baboli na wyjazdach lub w domu gdy sie nie chce wyciagac odkurzacza da rade.Ten co ustami się ciągnie zupełnie odpada. U syna miałam i co chwilę ktoś z nas łapał infekcje od tego. Później doszliśmy, że to przez te ustne odciąganie i zmieniliśmy na katarek. Problem zniknął. Myślę o elektrycznym np z babyono widziałam i wydaje się ok
Ja mam malo kwiatow i tylko takie co stoja wysoko. Raczej te trujace bym wyzej postawilaA ja mam pytanie troche dziwne, z innej beczki. Trzymacie w domu kwiaty? Czy sa jakies ktorych nie mozna przy niemowlaku? Ja mam takie raczej proste w obsludze jak skrzydlokwiaty, dracene, fikusa (ktory podobno jest trujacy). Zastanawiam sie czy zanim Roma zacznie chodzic trzeba im szukac miejscowek na podwyzszeniu