reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

reklama
Aga widzisz wszystko zależy od Księdza ja nie mam bierzmowania a;
1. Mam ślub kościelny
2. Ochrzciłam dwójkę dzieci.
3. Jestem matką chrzestną dla dwójki maluszków;)))
 
no a mojjego proboszcz ma nie pokolei w glowie i powiedzial ze nie przylozy swojej reki do jego bierzmowania bo zyjemy razem a to nie on by dawal bierzmowanie tylo zgode ze moze w innym kosciele...zobaczymy czy z siostra zalatwia cos dzisiaj bo jej zalezy zeby byl chrzesnym...

a tak poza tym pita rozwiazuje mojemu:)
 
Aga ale w Kościele Katolickim nie może być chrzestną/chrzestnym osoba żyjąca w związku niesakramentalnym.
Bierzmowania nie udziela proboszcz tylko biskup.
 
Aga- ja przez trzy lata pracowałam w skarbówce w dziale rachunkowości podatkowej ;) I też wszystkim w rodzinie i znajomym wypełniam PIT-y :)
 
U nas w Polsce nawet niemożliwe staje się możliwe;)
Gosiu czasy się zmieniają i już nawet księża przymykają oka;) na niektóre rzeczy mało jest już wzorowych małżeństw ale za to dużo takich którym udało się za drugim razem ale niestety w kościele ślubować już nie mogą a chcą żyć po katolicku. Ja dużo godzin przegadałam z moim proboszczem na ten temat i myślę,że kościół powinien wprowadzić poprawkę na niektóre sprawy bo bardzo dużo ludzi wypisuje się z kościoła.
 
Ostatnia edycja:
A ja nie potrafię :-(

Dzisiaj rozbieramy choinkę.Czekam aż mały wstanie,mąż wróci z pracy i bierzemy się za robotę;-)
 
Ostatnia edycja:
gosiu- ja zostałam chrzestną jak miałam 15 lat, w sumie to nie pamiętam czy miałam już wtedy bierzmowanie czy jeszcze nie. Ksiądz mi jedynie powiedział, że jestem wierzącą- praktykującą, że widzi mnie w kościele, że się "udzielam" i nie ma powodu bym nie była...
Widać co ksiądz to inaczej a nie ogólne ustalenia i zasady Kościoła rzymsko- katolickiego.Mnie się tak wydaje.
 
reklama
Do góry