Lublin - kto po in vitro w Lublinie ?

[Katarzyna281190]

Hej przeczytałam wątek ja jestem z Lublina i leczę się w Ab Ovo. W następnym cykli zaczynam im vitro. Leczę się u dr k Piva

Hej czy podeszłaś do in vitro u dr romanek? Wybieram sie do niej

 

[Magda 1234]

Hej se jest ok, bardzo Ciepła osoba i chyba dlatego zostałam w Lublinie. Miałam teraz punkcję ale ona nie robi jej przynajmniej u mnie robił dr Olha on ma bardzo duże doświadczenie techniczne.. sama punkcja to koszt prawie 5 tys. Atmosfera ok w ogóle położne są ok.. jena jest tylko zarozumiała taka blondynka a reszta super. Wizyta kosztuje 200 zł. Plus leki koło 2 tys mnie wyniosły , muszę zliczyć.plis jest dużo badań przed samym on vitro a to koszt około 1500 albo i lepiej..embriolog też sympatyczna obavYmy co będzie dalej. Klinika sama w sobie ok ale napewno nie mają tyle technik co inne a to też ma znaczenie. Zobaczymy co będzie dalej jest trochę rzeczy które mi się nie podoba ale zobaczmy co dalej

 

[Magda 1234]

Ja powiem Ci jestem trochę zła bo nie rozumiem po co robić testy np HBa u męża skoro później nie wykorzystują techniki PICsi rewiwedzax że nie ma potrzeby a przecież selekcja palników dużo daje ,, ja no nie wiedziałam że że nie robi punkcji i się zdziwiłam że jej nie ma. Czy zapomniała o tym powiedzieć nie wiem ?? Wydaje mi się że powinna mnie poinformować..embriolog mówi że dobiera najlepsze metody ale jakoś bez przekonania ,, może mnie po prostu ciężko przekonać ...ja zastanawiałam się nad Warszawą i nadal zastanawiam się czy dobrze zrobiłam , zobavHmy co zostanie z moich 4 jajeczek.. wiesz ja mam 38 lat to też wiek napewno swoje robi , teraz mi wyszła insulinoodpornosc ale nie biorę leków bo się źle po nich czułam

 

[Magda 1234]

Dr tak jak mówiłam bardzo ciepła osoba i do tej pory nic złego na nią nie powiedziałabym. No tylko teraz z tą punkcja poczułam się taka pozostawiona sobie ,, może gdzieś jej to umklo tyle tematów na raz ale jakoś tak mi nie smak

 

[Magda 1234]

Hej czy podeszłaś do in vitro u dr romanek? Wybieram sie do niej

A Ty na jakim etapie jestes

 

[Stylenka]

Hej se jest ok, bardzo Ciepła osoba i chyba dlatego zostałam w Lublinie. Miałam teraz punkcję ale ona nie robi jej przynajmniej u mnie robił dr Olha on ma bardzo duże doświadczenie techniczne.. sama punkcja to koszt prawie 5 tys. Atmosfera ok w ogóle położne są ok.. jena jest tylko zarozumiała taka blondynka a reszta super. Wizyta kosztuje 200 zł. Plus leki koło 2 tys mnie wyniosły , muszę zliczyć.plis jest dużo badań przed samym on vitro a to koszt około 1500 albo i lepiej..embriolog też sympatyczna obavYmy co będzie dalej. Klinika sama w sobie ok ale napewno nie mają tyle technik co inne a to też ma znaczenie. Zobaczymy co będzie dalej jest trochę rzeczy które mi się nie podoba ale zobaczmy co dalej

W Ovum punkcja kosztuje 2 tys. Leki miałam refundowane na stymulacje.
Badania fakt, trochę kosztują. Można wziąć skierowanie od ginekologa przynajmniej na swoje.

Czemu nie miałaś refundacji ?

 

[Stylenka]

Dr tak jak mówiłam bardzo ciepła osoba i do tej pory nic złego na nią nie powiedziałabym. No tylko teraz z tą punkcja poczułam się taka pozostawiona sobie ,, może gdzieś jej to umklo tyle tematów na raz ale jakoś tak mi nie smak

U mnie podczas punkcji było 2 lekarzy. W tym mój.
Ale pamiętaj, ze ważny jest efekt. Do naszego on vitro jest zaangażowany cały sztab ludzi. Ważne ze ona Cię prowadzi. Czuj się bezpiecznie, na pewno wszyscy lekarze tam to dobrzy specjaliści.

 

[Magda 1234]

W Ovum punkcja kosztuje 2 tys. Leki miałam refundowane na stymulacje.
Badania fakt, trochę kosztują. Można wziąć skierowanie od ginekologa przynajmniej na swoje.

Czemu nie miałaś refundacji ?

Miałam refundację ,tyle wyszło po refundacji. A Ty ile zapłaciłaś za swoje ??. Punkcja plus anestezjolog plus zapłodnienie to koszt 4700

 

[Magda 1234]

W Ovum punkcja kosztuje 2 tys. Leki miałam refundowane na stymulacje.
Badania fakt, trochę kosztują. Można wziąć skierowanie od ginekologa przynajmniej na swoje.

Czemu nie miałaś refundacji ?

Co mi po skierowaniu jak i tak nie jest refundowane tylko z własnej kieszeni

 

[Sherlook]

Miałam refundację ,tyle wyszło po refundacji. A Ty ile zapłaciłaś za swoje ??. Punkcja plus anestezjolog plus zapłodnienie to koszt 4700

Ale dużo. U mnie punkcja wyniesie 2000 zł plus na leki chyba około 800 zł poszło za 10 bemfola i 6 orgalutran.