🌸 Listopadowe mamy 2024🤰🌸

[Sosna108]

Ja np w poprzedniej ciąży w ogóle piersi nie czułam, nie urosły nawet o milimetr a w tej od początku bolą i są nabrzmiałe (myślę że ma to związek z moim 2 letnim karmieniem piersią) jeśli chodzi o brzuch to rozciąganie kłucie takie lekkie skurcze jak na okres, ucisk brzucha jakby coś ciągle na nim leżało to mam cały czas, a w poprzedniej ciąży od 20 tc miałam mega mocne skurcze i takie kłucia w pochwie że myślałam że mi dziecko wyleci, masakra to była. A jak jeździłam na ktg przed porodem to babka aferę zrobiła że rodzę bo mam takie mocne skurcze na ktg a ja jej mówię że ja takie to mam od połowy ciąży

 

[Sosna108]

Ja już po wizycie (5+5) termin porodu 20.11.24 jest pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym i najprawdopodobniej cały milimetr człowieka dostałam nakaz brania duphastonu 3x1
Następna wizyta za 3 tygodnie, w tym czasie chyba odejdę od zmysłów

Gratuluję ja to chyba co tydzień będę chodzić na USG już byłam na 3

 

[Aleksandra_z]

Ja bardzo chciałabym karmić piersią i się zastanawiam czy te piersi mogą boleć jeszcze bardziej

 

[K1991]

Gratuluję ja to chyba co tydzień będę chodzić na USG już byłam na 3

Ja najchętniej też bym z taką częstotliwością chodziła bo w tej ciąży moja głowa cały czas wymyśla najgorsze scenariusze...
Dobrze, że święta po drodze to trochę energii skierowanej w inną stronę.

 

[Aleksandra_z]

Ja byłam na USG 1 raz, kolejna wizyta za 2.5 tyg i w międzyczasie badania krwi. Mam pytanie do doświadczonych dziewczyn - robiłyście jakieś dodatkowe badania prócz tych zalecanych?

 

[Sosna108]

Ja byłam na USG 1 raz, kolejna wizyta za 2.5 tyg i w międzyczasie badania krwi. Mam pytanie do doświadczonych dziewczyn - robiłyście jakieś dodatkowe badania prócz tych zalecanych?

Pytanie co ci zlecił. Ważne jest badanie na cytomegalie i toksoplazmozę a wiem że niektórzy lekarze nie zlecają. Ja robiłam też na rumień zakaźny (parwowirus) bo jest bardzo niebezpieczny a dzieci żłobkowe i przedszkolne ciągle na to chorują i okazało się że przechorowalam przed ciążą i mam spokój

 

[_Monika_]

U mnie wlasnie jeden dzień krwawienia i od tego czasu utrzymuje się plamienie już 1.5 tyg. Ale po duphastonie czuje się fatalnie. Dostałam na 2tyg narazie, jak się okaże, że muszę go dalej brać to chyba wezmę l4

 

[_Monika_]

Ja byłam na USG 1 raz, kolejna wizyta za 2.5 tyg i w międzyczasie badania krwi. Mam pytanie do doświadczonych dziewczyn - robiłyście jakieś dodatkowe badania prócz tych zalecanych?

Ja nie robiłam nic prócz zlecanych, ale mój lekarz kazał robić chyba wszystko co możliwe

 

[Kundlica]

Ja to samo chciałabym powiedzieć po pierwszych prenatalnych żeby się nie martwili ale ciężko już mi ukrywać a co u Ciebie było nie tak wczensiej?

Pusty pęcherzyk do 11 tyg, a w drugiej ciazy synek z trisomia urodzony w 20tc, z kolejnej ciazy mam córkę 22 miesięczna

Madziula podeślij linka do tych spodni z ciekawości. Termin mamy chyba ten sam aczkolwiek mam 3 aplikacje ustawiony ten sam termin i jedna jest 7+1 a druga 7+0 aa no i ja mam 34 lata i jestem jeszcze baaardzo młoda

Ja tez 34 i w sumie nie czuje się ani mlodo ani staro

Dziewczęta, rzucam luźny pomysł: może by tak już założyć już wątek prywatny? Tam zawsze luźniej się rozmawia i można zrobić w pierwszym poście listę terminów porodu, żeby łatwiej kojarzyć każdego Ja niestety nie mam czasu go ogarniać, ale może ktoś, kto już jest na L4 albo kto ma luźniejszy grafik?

Mz prywatny owszem, ale tak po 12 tyg

Ja mam identycznie. Sutki mnie tak bolą jakby mnie gryzł ale chciałabym go karmić jak najdłużej, więc zaciskam zęby na te chwilowe niedogodności.

Mam tak samo i przez moment myslalam, ze przez chorobę i liczne pobudzi obżarła mi je dookoła na tysiac sposobów a to sie okazało ze to ovjaw ciazy w poprzedniej ciazy bolały mnie cale piersi a teraz tylko sutki za mną juz prawie 2 lata kp i jeśli nie bede musiała to nie planuje odstawiać przed rozwiązaniem

 

[_Monika_]

Ja np w poprzedniej ciąży w ogóle piersi nie czułam, nie urosły nawet o milimetr a w tej od początku bolą i są nabrzmiałe (myślę że ma to związek z moim 2 letnim karmieniem piersią) jeśli chodzi o brzuch to rozciąganie kłucie takie lekkie skurcze jak na okres, ucisk brzucha jakby coś ciągle na nim leżało to mam cały czas, a w poprzedniej ciąży od 20 tc miałam mega mocne skurcze i takie kłucia w pochwie że myślałam że mi dziecko wyleci, masakra to była. A jak jeździłam na ktg przed porodem to babka aferę zrobiła że rodzę bo mam takie mocne skurcze na ktg a ja jej mówię że ja takie to mam od połowy ciąży

U mnie właśnie w pierwszej ciąży też piersi nie bolały, nawet jak karmiłam to nie były jakoś bardzo powiększone. Teraz bolą od początku a odkąd biore duphaston bol jeszcze się nasilil