🌸 Listopadowe mamy 2024🤰🌸

[NieśmiałaCiężarówka]

Nie ma co straszyć. U mnie np w pierwszej ciąży samopoczucie idealne. Żadnych bóli dosłownie nic. Nawet lekarze się dziwili, bo ułożenie dziecka było nietypowe.

Jak to?? Nie odczuwałaś zupełnie nic? Nie mówię o tragicznych bólach przez które nie da się żyć.
Ale normalne było, że w wysokiej ciąży czułam jak maluch próbuje się umościć czasem aż mi się skóra nieźle napinała

 

[_Monika_]

Jak to?? Nie odczuwałaś zupełnie nic? Nie mówię o tragicznych bólach przez które nie da się żyć.
Ale normalne było, że w wysokiej ciąży czułam jak maluch próbuje się umościć czasem aż mi się skóra nieźle napinał

Jak to?? Nie odczuwałaś zupełnie nic? Nie mówię o tragicznych bólach przez które nie da się żyć.
Ale normalne było, że w wysokiej ciąży czułam jak maluch próbuje się umościć czasem aż mi się skóra nieźle napinała

Właśnie nie. Nawet gin był w szoku bo byłam bardzo szczupła. Wazylam 57kg przy 175cm. Córka nie wypchała mi brzucha do zewnątrz tylko narządy miałam ściśnięte do góry, a ona siedziała sobie dosłownie między żebrami a biodrami. Lekarz mówił, że powinny mnie boleć wszystkie wnętrzności. Jedynie pod koniec ciąży dostałam krwiomoczu bo zaczęła mocno uciskać na nerkę, co o dziwo też nie powodowało jakiegoś szczególnego bólu.

 

[NieśmiałaCiężarówka]

Właśnie nie. Nawet gin był w szoku bo byłam bardzo szczupła. Wazylam 57kg przy 175cm. Córka nie wypchała mi brzucha do zewnątrz tylko narządy miałam ściśnięte do góry, a ona siedziała sobie dosłownie między żebrami a biodrami. Lekarz mówił, że powinny mnie boleć wszystkie wnętrzności. Jedynie pod koniec ciąży dostałam krwiomoczu bo zaczęła mocno uciskać na nerkę, co o dziwo też nie powodowało jakiegoś szczególnego bólu.

Pewnie zależy to od wielu rzeczy, miałaś super szczęście niemniej jednak lekkie bóle nie są zwiastunem niczego złego w ciąży i warto to wiedzieć absolutnie nie chce straszyć

 

[K1991]

Ja już po wizycie (5+5) termin porodu 20.11.24 jest pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym i najprawdopodobniej cały milimetr człowieka dostałam nakaz brania duphastonu 3x1
Następna wizyta za 3 tygodnie, w tym czasie chyba odejdę od zmysłów

 

[_Monika_]

Pewnie zależy to od wielu rzeczy, miałaś super szczęście niemniej jednak lekkie bóle nie są zwiastunem niczego złego w ciąży i warto to wiedzieć absolutnie nie chce straszyć

No wiadomo, że jakieś niedogodności. W tej ciąży też juz nie ma tak różowo. Po duphastonie Okropne bóle piersi i mdłości. Mam nadzieję, że nie będę musiała go dłużej brać.

 

[_Monika_]

Ja już po wizycie (5+5) termin porodu 20.11.24 jest pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym i najprawdopodobniej cały milimetr człowieka dostałam nakaz brania duphastonu 3x1
Następna wizyta za 3 tygodnie, w tym czasie chyba odejdę od zmysł

Ja już po wizycie (5+5) termin porodu 20.11.24 jest pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym i najprawdopodobniej cały milimetr człowieka dostałam nakaz brania duphastonu 3x1
Następna wizyta za 3 tygodnie, w tym czasie chyba odejdę od zmysłów

Jakie wskazania, żeby brać duphaston

 

[Sanderson]

Ja już po wizycie (5+5) termin porodu 20.11.24 jest pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym i najprawdopodobniej cały milimetr człowieka dostałam nakaz brania duphastonu 3x1
Następna wizyta za 3 tygodnie, w tym czasie chyba odejdę od zmysłów

Super wiadomość

 

[K1991]

Jakie wskazania, żeby brać duphaston
[/QUOTE

Pierwsza donoszona ciąża zagrożona przez ciągłe krwawienia, później 2 ciąże biochemiczne i w obecnej delikatne plamienie jednego dnia i progesteron z tendencją spadkową.

 

[Aleksandra_z]

Ja dzisiaj zaliczyłam pierwsze wymiotowanie… to już wolę te mdłości lekarka proponowała L4 w tamtym tygodniu, a ja nie chciałam a może powinnam. Mnie co chwilę pobolewa podbrzusze jak na okres, ale czytam wasze wypowiedzi i jestem spokojniejsza. A piersi mam obolałe jakby ktoś wbijał szpilki

 

[Papatk_a]

Ja już po wizycie (5+5) termin porodu 20.11.24 jest pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym i najprawdopodobniej cały milimetr człowieka dostałam nakaz brania duphastonu 3x1
Następna wizyta za 3 tygodnie, w tym czasie chyba odejdę od zmysłów

Ale cudowne wieści
Ja też czekam 3 tygodnie na wizytę