🌸 Listopadowe mamy 2024🤰🌸

[Aleksandra_z]

No i obudziłam się z ogromnym stresem. Jutro usg, dziś test pappa z krwi, a ja pierwszy raz odkąd jestem w ciąży w toalecie zobaczyłam na papierze kolor kawy z mlekiem zamiast przezroczystego…. Może spróbuję zapytać położną o to jak będę na badaniach, ale do jutra chyba osiwieję..

ja wczoraj zobaczyłam to samo pierwszy raz i dziś rano też. Zapytam dzisiaj na wizycie, ale czytałam że jak nic nie boli i nie jest to żywa krew to nie można się nakręcać. Ale i tak myśli już są negatywne i jescze śniły mi się jakieś koszmary

 

[magdalenaw1907]

No i obudziłam się z ogromnym stresem. Jutro usg, dziś test pappa z krwi, a ja pierwszy raz odkąd jestem w ciąży w toalecie zobaczyłam na papierze kolor kawy z mlekiem zamiast przezroczystego…. Może spróbuję zapytać położną o to jak będę na badaniach, ale do jutra chyba osiwieję..

Ja tez jutro prenatalne i świruję czy wszystko u maleństwa wporządku. Na szczęście rano jeszcze wizyta u mojej gin, więc trochę pózniej już będę spokojniejsza na badaniach

 

[_dusia__]

ja wczoraj zobaczyłam to samo pierwszy raz i dziś rano też. Zapytam dzisiaj na wizycie, ale czytałam że jak nic nie boli i nie jest to żywa krew to nie można się nakręcać. Ale i tak myśli już są negatywne i jescze śniły mi się jakieś koszmary

Ja już po pobraniu i mi położna powiedziała to samo, że jutro mam usg prenatalne to się dzidzię skontroluje porządnie, a dopóki nie jest to żywo czerwone i nie ma innych dodatkowych objawów to się zdarza. Powiedziała też, że czasem niektóre kobiety mają plamienia w momencie kiedy bez ciąży miałyby w tym terminie miesiaczke i u mnie by się to pokrywało, ale i tak nie uspokaja.

 

[Aleksandra_z]

Ja już po pobraniu i mi położna powiedziała to samo, że jutro mam usg prenatalne to się dzidzię skontroluje porządnie, a dopóki nie jest to żywo czerwone i nie ma innych dodatkowych objawów to się zdarza. Powiedziała też, że czasem niektóre kobiety mają plamienia w momencie kiedy bez ciąży miałyby w tym terminie miesiaczke i u mnie by się to pokrywało, ale i tak nie uspokaja.

u mnie też pasuje pod termin miesiączki no nic… musimy się uzbroić w cierpliwość i będzie dobrze

 

[_dusia__]

u mnie też pasuje pod termin miesiączki no nic… musimy się uzbroić w cierpliwość i będzie dobrze

No widzisz, może coś nam się poprzestawiało ja jestem cały czas na duphastonie więc raczej nic oprócz odpoczynku zrobić nie mogę. Trzymam za nas kciuki, daj znać po wizycie czy wszystko ok

 

[Rybka_33]

Czasami też takie plamienia się zdarzają np. Po badaniu ginekologicznym, cytologii czy seksie. Ja w poniedziałek miałam pobierana cytologie i faktycznie w domu jak wróciłam też było plamienie, ale lekarz mnie ostrzegał.
Wiadomo, każda z nas jest przewrażliwiona, ale w sumie też szyjka jest mega ukrwiona teraz, plus wszystko w środku rośnie, dzidzia się rozpycha, myślę, że tak jak mowila położna, póki to nie jest żywa krew i nie ma innych objawów, USG za chwilkę, to się uspokoisz

Dla mnie zawsze stresujące są te odstępy 4 tyg między wizytami kolejną wizytę mam dopiero 3.06 i już świruje, że to tak dużo czasu

 

[Ifi25]

@madziulka_91
Bardzo mi przykro
Życzę wszystkiego dobrego, trzymaj się!
@nieboniebieskie
Trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze!

Ja cały czas strasznie się czuję i mam nadzieję, że niedługo to minie, a tym bardziej, że pod koniec miesiąca zaczynamy remont większy.. będziemy burzyć ścianę, podłogi nowe kłaść itp już na samą myśl mi słabo.
Ja już zaczynam powoli się rozglądać za rzeczami dla maluszka, ale z kupowaniem wstrzymam się do wakacji, tylko listę szybciej sobie przygotuję.
Trzymam kciuki za wizyty!
Miłego dnia

 

[Aleksandra_z]

Czasami też takie plamienia się zdarzają np. Po badaniu ginekologicznym, cytologii czy seksie. Ja w poniedziałek miałam pobierana cytologie i faktycznie w domu jak wróciłam też było plamienie, ale lekarz mnie ostrzegał.
Wiadomo, każda z nas jest przewrażliwiona, ale w sumie też szyjka jest mega ukrwiona teraz, plus wszystko w środku rośnie, dzidzia się rozpycha, myślę, że tak jak mowila położna, póki to nie jest żywa krew i nie ma innych objawów, USG za chwilkę, to się uspokoisz

Dla mnie zawsze stresujące są te odstępy 4 tyg między wizytami kolejną wizytę mam dopiero 3.06 i już świruje, że to tak dużo czasu

niby człowiek wie, że się mogą zdarzyć a i tak w głowie milion myśli… no te odstępy 4 tyg to ciężko wytrzymać myślę ciągle czy się nie skusić tak jak Wy na ten detektor tętna

 

[_Monika_]

Cześć dziewczynki. Takie plamienia często się zdarzają, nie ma co się stresowac na zapas.
Ja już po prenatalnych, wszystko wygląda dobrze, lekarz przekonany, że będzie chłopak.
Powodzenia na wizytach!

 

[_dusia__]

Czasami też takie plamienia się zdarzają np. Po badaniu ginekologicznym, cytologii czy seksie. Ja w poniedziałek miałam pobierana cytologie i faktycznie w domu jak wróciłam też było plamienie, ale lekarz mnie ostrzegał.
Wiadomo, każda z nas jest przewrażliwiona, ale w sumie też szyjka jest mega ukrwiona teraz, plus wszystko w środku rośnie, dzidzia się rozpycha, myślę, że tak jak mowila położna, póki to nie jest żywa krew i nie ma innych objawów, USG za chwilkę, to się uspokoisz

Dla mnie zawsze stresujące są te odstępy 4 tyg między wizytami kolejną wizytę mam dopiero 3.06 i już świruje, że to tak dużo czasu

Tak takie plamienia wiem, że mogą wystąpić, ale ja od początku ciąży mam na razie zakaz stosunków, badania nie było, wiesz jakby te plamienie się pojawiło z powietrza ale staram się uspokoić, nerwy nic mi nie dadzą. Wzięłam jeszcze detektor, znalazłam bez problemu dzidzię z galopującym tętnem, 135-138, ale ważne, że bije, więc trochę mi lepiej i do jutra przetrzymam
Dlatego ja chodzę i prywatnie i na NFZ i wtedy mam co 2 tygodnie bo inaczej wiem że bym oszalała