🌸 Listopadowe mamy 2024🤰🌸

[K1991]

Ja planowałam rodzeństwo dla mojego listopadowego synka na ciepły miesiąc. Życie zweryfikowało i jeśli w listopadzie urodzę zdrowe dziecko to będę najszczęśliwszą osobą na Ziemi.
Ja na razie nic nie mówię o ciąży ale jeśli ktoś zapyta to potwierdzę.
Święta u mnie leniwie, ginekolog zalecił oszczędny tryb życia i tego się trzymam. Lubię mieć wszystko dobrze posprzątane ale w tym roku nie będzie idealnie. Okna nie umyte, firanki nie wyprane... Jutro z moim niespełna 2,5 letnim synem malujemy pisanki. Będzie się działo W niedzielę odwiedzę mamę i spotkam się z moją częścią rodziny a w poniedziałek idę do teściowej.

 

[Ludek88]

Zwariuje do 9 kwietnia...

Ja właśnie myślę czy nie przyspieszyć wizyty.
Jutro idę powtórzyć bete ale strasznie się denerwuje. Dobrze że trochę dzień sobie zaplanowałam może głowa ucieknie od tych myśli

 

[Kundlica]

Dzisiaj ja podpytywałam, czy chciałaby mieć braciszka albo siostrzyczkę i powiedziała, że siostrzyczkę I teraz hit, zapytałam jakie imię by jej się podobało i podała imię, które było planowane dla ciąży poronionej w 12 TC

Jakie to imie?

Ja czekam. W poprzedniej ciąży powiedziałam po pierwszej wizycie wszystkim najbliższym. Na następnej wizycie serce już nie biło. Bardzo niekomfortowo potem się z tym czułam. Wolę zaczekać, niż znów się na to narażać. Niby tylko 3%, ale mnie to akurat spotkało.

Ja trafiłam w 1% z moim synkiem z Zespołem Edwardsa.. także cóż, niestety to wcale nie jest tak mało i na kogoś trafia

Dla mnie listopad to taki depresyjny miesiąc, pogoda zazwyczaj kiepska, szaro buro i ponuro. Ja jestem z grudnia i zawsze mi się wydawało, że dzieci urodzone latem mają fajniej. Nawet łatwiej o organizację imprez urodzinowych bo więcej możliwości.

Pozdrawiam z sierpnia! Najlepszy miesiac na urodziny moim zdaniem


Mnie aktualnie bola więzadła przy macicy, bo katar i rosnacy brzuch dały im w kosc i meczy częste sikanie w nocy po 6 razy wstaje.. rodzicom chciałabym powiedziec na świętach ale chyba wstrzymam się do wizyty 8 kwietnia.. chyba ze gdzies wczes jej dorwie detektor

 

[Evey]

Masz obawy, że będzie seryjny morderca?

Dla niewtajemniczonych załącznik

Aż tak daleko nie szłam z obawami

Dla mnie listopad to taki depresyjny miesiąc, pogoda zazwyczaj kiepska, szaro buro i ponuro. Ja jestem z grudnia i zawsze mi się wydawało, że dzieci urodzone latem mają fajniej. Nawet łatwiej o organizację imprez urodzinowych bo więcej możliwości.

Akurat nie o organizacje urodzin mi tu chodziło a grudzień? Też piękny miesiąc ja tylko z listopadem mam problem ale może to właśnie po to by odczarować?

O, mam tak samo. Nienawidzę takich zimnych, szarych miesięcy. Ja akurat planowałam, miałam ominąć te miesiące, ale się nie udało, a nie chcieliśmy czekać na kolejne letnie miesiące, bo nigdy nie wiadomo jak długo starania by trwały. Także się cieszę tym co mam. Tatuś będzie miał bobasa ze swojego miesiąca, bo też listopadowy

Zgadzam się

No dlatego nie całowałam w jakieś konkretne miesiące tylko na zasadzie co ma być to będzie. Teraz tylko, aby nie 1.11

Mam 2 koleżanki, które miały termin koło i też modliły się, żeby nie urodzić 1.11 obie urodziły następnego dnia

 

[madziulka_91]

Aż tak daleko nie szłam z obawami

Akurat nie o organizacje urodzin mi tu chodziło a grudzień? Też piękny miesiąc ja tylko z listopadem mam problem ale może to właśnie po to by odczarować?

Zgadzam się

Mam 2 koleżanki, które miały termin koło i też modliły się, żeby nie urodzić 1.11 obie urodziły następnego dnia

Bedziemy zaciskac nogi 1.11

Też miałam problem z listopadem, a potem sobie zdałam sprawe że mój mąż to wędkarz i grzybiarz i akurat skończy sie sezon i siądzie na tylku bo zimno nie bede musiała też martwić sie o wszelkie grille i imprezy w plenerze bo juz w listpadzie nikt nic nie organizuje jedyny minus to że ja w zime nie lubie wychodzić , ani spacerować ale trudno będę wychodzić na spacery tyle ile będzie mi sie chcieć i tyle

 

[_Monika_]

Bedziemy zaciskac nogi 1.11

Też miałam problem z listopadem, a potem sobie zdałam sprawe że mój mąż to wędkarz i grzybiarz i akurat skończy sie sezon i siądzie na tylku bo zimno nie bede musiała też martwić sie o wszelkie grille i imprezy w plenerze bo juz w listpadzie nikt nic nie organizuje jedyny minus to że ja w zime nie lubie wychodzić , ani spacerować ale trudno będę wychodzić na spacery tyle ile będzie mi sie chcieć i tyle

U mnie termin z 10.11, a wg USG 05.11 więc ryzyko na 1.11 nie jest takie duże, pierwszą ciążę przenosiłam kilka dni, wiec może tutaj też tak będzie.

 

[Sanderson]

U mnie termin z 10.11, a wg USG 05.11 więc ryzyko na 1.11 nie jest takie duże, pierwszą ciążę przenosiłam kilka dni, wiec może tutaj też tak będzie.

Teraz mam termin na 9.11, a ciąża na USG wyszła tydzień młodsza. Synek bardzo nie chciał wychodzić, termin miałam na 17.04, a urodził się dopiero 26.04 trochę przed północą

 

[madziulka_91]

U mnie termin z 10.11, a wg USG 05.11 więc ryzyko na 1.11 nie jest takie duże, pierwszą ciążę przenosiłam kilka dni, wiec może tutaj też tak będzie.

Ja też niby 10/11.11 ale kto tam wie

 

[bluecaat]

Dzień dobry
Jak samopoczucie dziś?

 

[Nika1144]

Adenomioza sama w sobie chyba może być przyczyną bóli wiec myślę, że tym bardziej w ciąży nie jest to nic dziwnego. Jeśli masz takie przypadłości to pewnie jesteś pod stałą opieką lekarza, więc poprostu pytaj o wszystko co Cię niepokoi. Kiedy masz najbliższą wizytę?

Na szczęście niedługo bo 2 kwietnia we wtorek. Odebrałam wyniki badań i dodatkowo kolejny raz czeka mnie walka z bakteriami w moczu gdzie ostatnio w wakacje brałam dwa silne antybiotyki bo nie mogliśmy się ich pozbyć żadnym sposobem