reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2022

Wiesz co, wydaje mi się, że takie przemyślenia, wiadomo do kogo są trochę nie na miejscu.. piszesz, że nic Ci do tego, a oceniasz kogoś jednak. Nie znasz przecież tej rodziny :) Ja miałam od rodziców wszystko łącznie z miłością. Szanowałam i pieniądze i szanuje rodziców.

Mamy tu fajną grupę i fajnie byłoby nie oceniać siebie nawzajem. Każdy ma swoje zdanie, ale nie zawsze trzeba je wyrażać.


🌞

Wiesz co, wydaje mi się, że takie przemyślenia, wiadomo do kogo są trochę nie na miejscu.. piszesz, że nic Ci do tego, a oceniasz kogoś jednak. Nie znasz przecież tej rodziny :) Ja miałam od rodziców wszystko łącznie z miłością. Szanowałam i pieniądze i szanuje rodziców.

Mamy tu fajną grupę i fajnie byłoby nie oceniać siebie nawzajem. Każdy ma swoje zdanie, ale nie zawsze trzeba je wyrażać.


🌞

Ja tam nie widze problemu w tym co napisałam 😉 I na pewno nikogo nie uraziłam ani nie chciałam 😉
To po co mieć swoje zdanie? Żeby je trzymać w kieszeni ?

Ja taka nie jestem. Mówię co myślę więc tu pisze co myślę 😉

A to że nie jem placków to jest znakiem że jestem dziwna i dałoby do myślenia że nie mam umowy na stałe to już jest ok ? 😉
I to nie jest ocenianie kogoś 😉 ( ?)
 
reklama
Dlaczego zrobione rzęsy czy paznokcie czy cokolwiek są płytkie? Nawet ze zrobionymi rzęsami, tipsami i botoksem wstrzyknietym w czoło można być wartościowym człowiekiem 🙂 Dziewczyny mają koleżanki, które mają zrobione rzęsy, same również tego chcą, rodziców na to stać - co komukolwiek do tego?

Ja nie mówię że jak ktoś ma zrobione paznokcie jest płytki 😉 tylko ze inne wartości są ważne po za tym chodziło mi o to że @Stylenka stwierdziła że dziewczynki sa dużo droższe w utrzymaniu.
Dla mnie rzęsy / paznokcie to nie jest podstawa dla innych tak i ja to szanuje.

Dobra mniejsza o to bo co napisałam zostało źle odebrane.
 
Tak. Chłopiec - jedna para butów do wszystkiego, dziewczynka - klapeczki, sportowe, wyjściowe. Chłopiec - żel pod prysznic, dziewczynka - mleczka, balsamy, mydełka, kosmetyki.
Chłopcy - 4 koszulki, 4 pary spodni, dziewczynki - bluzeczki, sukienki, spódniczki, szorty, a cis do włosów, i na szyje i jeszcze pierścionki

Długo można wymieniać :)

Aj moglibyśmy tak pisać w nieskończoność 😉
 
Ja tam nie widze problemu w tym co napisałam 😉 I na pewno nikogo nie uraziłam ani nie chciałam 😉
To po co mieć swoje zdanie? Żeby je trzymać w kieszeni ?

Ja taka nie jestem. Mówię co myślę więc tu pisze co myślę 😉

A to że nie jem placków to jest znakiem że jestem dziwna i dałoby do myślenia że nie mam umowy na stałe to już jest ok ? 😉
I to nie jest ocenianie kogoś 😉 ( ?)
Ja nie napisałam, że jesteś dziwna ani Ciebie nie oceniłam. Swoje zdanie można mieć i owszem, można je zachować dla siebie. "Jeśli nie jest się pytanym, to się nie odpowiada ".. 🙃 Mnie mogłaś urazić, bo noszę rzęsy i robię paznokcie. Nie uraziłaś, bo mam dystans. Kogoś innego mogłaś..

Może dla kogoś jesteś dziwna, dla innych nie. Ja też nie jem placków imieninowych, bo nie lubię po prostu, za to sama przynoszę do pracy i się dzielę. Bo w GRUPIE siła! 🌞
 
Ja nie mówię że jak ktoś ma zrobione paznokcie jest płytki 😉 tylko ze inne wartości są ważne po za tym chodziło mi o to że @Stylenka stwierdziła że dziewczynki sa dużo droższe w utrzymaniu.
Dla mnie rzęsy / paznokcie to nie jest podstawa dla innych tak i ja to szanuje.

Dobra mniejsza o to bo co napisałam zostało źle odebrane.
Dobrze zostało odebrane. Koleżanka napisała przecież, że dzieci się uczą, pracują kiedy trzeba. I że najpierw podstawa, potem zabawa.

A, że dziewczynki są droższe w utrzymaniu, sama zobacz, jak wybieramy się np.na wesele, to my kupujemy sobie sukienkę, buty, torebke, nieraz i biżuterię żeby pasowała. A facet zakłada garnitur i buty (zazwyczaj ze swojego ślubu), koszule i krawat. My idziemy na makijaż i włosy, facet bierze prysznic xD
To taki przykład, bo można samemu się wymalować ale tu widać jak to i czym się różni 🙃☺️
 
Ja nie napisałam, że jesteś dziwna ani Ciebie nie oceniłam. Swoje zdanie można mieć i owszem, można je zachować dla siebie. "Jeśli nie jest się pytanym, to się nie odpowiada ".. 🙃 Mnie mogłaś urazić, bo noszę rzęsy i robię paznokcie. Nie uraziłaś, bo mam dystans. Kogoś innego mogłaś..

Może dla kogoś jesteś dziwna, dla innych nie. Ja też nie jem placków imieninowych, bo nie lubię po prostu, za to sama przynoszę do pracy i się dzielę. Bo w GRUPIE siła! 🌞

Może nie napisałaś swojego zdania ani nie oceniłaś mnie ale polubiłaś to co napisała @Stylenka że coś musi być nie tak skoro nie mam umowy na stałe 😉
Więc jak to jest z tym swoim zdaniem ?
Każdy ma do tego prawo.
Ja również mam dystans do siebie i do każdego co pisze.
Jakbym miała brać wszystko do siebie to bym zwariowała 😉

Temat został rozwinięty dalej @Stylenka napisala o wyscigu szczurow o tym jak to dzieci nie chcą odbiegać od rowniesnikow m.in w wyglądzie.

I naprawdę ja nie mam nic do tego czy ktoś chodzi na rzęsy czy na paznokcie.
Sama chodzę do kosmetyczki od czasu do czasu.

I wyobraź sobie że mój mąż akurat nie chodzi na imprezy w garniturze z własnego ślubu 😉
Praktycznie co impreza to sobie kupuje a to nowa koszule a to nowe ubrania bo lubi mieć coś nowego.
Ja się nawet śmieje że to on więcej wydaje na siebie na ubiór niż ja.
Ostatnio byliśmy na zakupach i ja się zamknęłam w kwocie 800 złoty a on 1500 złoty.
 
Może nie napisałaś swojego zdania ani nie oceniłaś mnie ale polubiłaś to co napisała @Stylenka że coś musi być nie tak skoro nie mam umowy na stałe 😉
Więc jak to jest z tym swoim zdaniem ?
Każdy ma do tego prawo.
Ja również mam dystans do siebie i do każdego co pisze.
Jakbym miała brać wszystko do siebie to bym zwariowała 😉

Temat został rozwinięty dalej @Stylenka napisala o wyscigu szczurow o tym jak to dzieci nie chcą odbiegać od rowniesnikow m.in w wyglądzie.

I naprawdę ja nie mam nic do tego czy ktoś chodzi na rzęsy czy na paznokcie.
Sama chodzę do kosmetyczki od czasu do czasu.

I wyobraź sobie że mój mąż akurat nie chodzi na imprezy w garniturze z własnego ślubu 😉
Praktycznie co impreza to sobie kupuje a to nowa koszule a to nowe ubrania bo lubi mieć coś nowego.
Ja się nawet śmieje że to on więcej wydaje na siebie na ubiór niż ja.
Ostatnio byliśmy na zakupach i ja się zamknęłam w kwocie 800 złoty a on 1500 złoty.
Nie bierzesz do siebie ale zauważyłaś co polubiłam? :) Kochana napisałaś, że to jest płytkie, a nawet, że chore.

A dałam przykład tego garnituru, bo tak zwykle bywa, a nie ze jest u każdego.
I widzisz, Twój mąż kupuje nowy ciuch co imprezę, a koleżanki córka robi sobie rzęsy i stopy. I nikt nie napisze Ci raczej, że to bezsensu, czy coś innego bo to nie nasza sprawa🙂 ewentualnie zatrzyma to dla siebie.

Może zamknijmy ten temat, bo niepotrzebnych złości tu nam nie potrzeba:)

Jest weekend, piękny dzień 🌞
 
Nie bierzesz do siebie ale zauważyłaś co polubiłam? :) Kochana napisałaś, że to jest płytkie, a nawet, że chore.

A dałam przykład tego garnituru, bo tak zwykle bywa, a nie ze jest u każdego.
I widzisz, Twój mąż kupuje nowy ciuch co imprezę, a koleżanki córka robi sobie rzęsy i stopy. I nikt nie napisze Ci raczej, że to bezsensu, czy coś innego bo to nie nasza sprawa🙂 ewentualnie zatrzyma to dla siebie.

Może zamknijmy ten temat, bo niepotrzebnych złości tu nam nie potrzeba:)

Jest weekend, piękny dzień 🌞
Wiesz chce być na bieżąco 😉
Po za tym ja wiem co napisałam.

Widziałaś co napisala @Stylenka ? że dzieci które odbiegają od rowiesnikow sa wyśmiewane. No to moim zdaniem tak być nie powinno a napisałam że płytkie.
Bo jeśli dla kogoś wyznaczkiem jest wygląd zewnętrzny a nie wewnetrzy to tak być nie powinno.
I napisałam że w dzisiejszych czasach trzeba zapewnić rzęski- chore.
Ja dobrze wiem co napisałam 😉

Dla mnie podstawa zapewniania dla dziecka jest coś innego niż np dla @Stylenka i oczywiście ma prawo robić co chce to jej dzieci i jej kasa.

I nigdzie nie napisałam że osoby które mają ( czepilismy się rzesow 🤪🤪 ) rzęsy zrobione są bez wartościowymi osobami.
Nigdzie tak nie napisałam.

Odniosłam się tylko do tego co napisała @Stylenka ze dzieciaki sie wysmiewane jak odbiegaja od innych i napisalam ze to kpina bo inne wartosci powinny być ważne.

Jedni chcą mieć rzęsy zrobione a inni nie.

Każdy ma prawo wyboru.

Koniec kropka 🤪

Piękna sobota- słoneczna.
 
Ja tam nie widze problemu w tym co napisałam 😉 I na pewno nikogo nie uraziłam ani nie chciałam 😉
To po co mieć swoje zdanie? Żeby je trzymać w kieszeni ?

Ja taka nie jestem. Mówię co myślę więc tu pisze co myślę 😉

A to że nie jem placków to jest znakiem że jestem dziwna i dałoby do myślenia że nie mam umowy na stałe to już jest ok ? 😉
I to nie jest ocenianie kogoś 😉 ( ?)
Fakt, tez zostałaś oceniona.
Nie bierzesz do siebie ale zauważyłaś co polubiłam? :) Kochana napisałaś, że to jest płytkie, a nawet, że chore.

A dałam przykład tego garnituru, bo tak zwykle bywa, a nie ze jest u każdego.
I widzisz, Twój mąż kupuje nowy ciuch co imprezę, a koleżanki córka robi sobie rzęsy i stopy. I nikt nie napisze Ci raczej, że to bezsensu, czy coś innego bo to nie nasza sprawa🙂 ewentualnie zatrzyma to dla siebie.

Może zamknijmy ten temat, bo niepotrzebnych złości tu nam nie potrzeba:)

Jest weekend, piękny dzień 🌞
Tak, ponarzekajmy znowu na nasze dzieci :D bo się niepotrzebne napięcie zrobiło :p @MamaM. Wiem, że nie narzekasz na córeczkę, ale weźże coś znajdź 😂
 
reklama
Do góry