Listopadowe mamy 2022

[Ajotwu]

Jak to potem się nie podaje crl jestem taka zielona

Na pewnym etapie dzieciątko już jest na tyle duże, że nie podaje się rozmiaru w cm, tylko na podstawie pomiaru obwodu główki, brzuszka, długości kości udowej lekarz podaje przybliżoną wagę

 

[Nulka90]

Drogie Dziewczyny, żegnam się z Wami i życzę Wam głęboko z serca zdrowych dzieciątek!
Wczorajsze prenatalne mnie bardzo mocno dobiły. Moja ciąża obumarła..powinnam była być w 11+4 tc a usg wykazało martwy płód na etapie 8+3. Jest mi bardzo z tym ciężko, ale nie poddam się. Zdecydowałam się na tabletki, jedną z dwóch metod, które były mi oferowane. Mam nadzieję, że wrócę szybko do normalności i będę mogła próbować dalej..i wrócę któregoś razu na to forum.

Bardzo mi przykro Mocno Cie przytulam. Wrocisz na pewno i to bardzo szybko! Tego Ci zycze

Jak to potem się nie podaje crl jestem taka zielona

Ja tak samo czasem jak czytam o czyms to sobie mysle "whaaaat?! "

 

[Nelka01234]

Drogie Dziewczyny, żegnam się z Wami i życzę Wam głęboko z serca zdrowych dzieciątek!
Wczorajsze prenatalne mnie bardzo mocno dobiły. Moja ciąża obumarła..powinnam była być w 11+4 tc a usg wykazało martwy płód na etapie 8+3. Jest mi bardzo z tym ciężko, ale nie poddam się. Zdecydowałam się na tabletki, jedną z dwóch metod, które były mi oferowane. Mam nadzieję, że wrócę szybko do normalności i będę mogła próbować dalej..i wrócę któregoś razu na to forum.

Bardzo mi przykro. Gdy czytam takie informacje to tym bardziej myślę, że wcale nie głupieje, że najchętniej co tydzień bym się upewniala, że wszystko w porządku. 3maj się dzielnie.

 

[guest-1684777736]

Ja też, pamiętam że każdy kolejny tydzień tak wolno leciał, jak dziecko miało te 2,5 cm to takie duże się wydawało. Później jak już się nie podaje crl tylko gramy to przynosiłam mężowi do poczucia ma rękę np. Na początku budyn, później kilka przypraw, później w pojemniku wręcz plik różnych rzeczy zeby dawało taką wagę jaka ma dziecko żeby móc poczuć ten ciężar. Tak samo po porodzie, nawet nie tygodnie, przez pierwszy miesiąc to liczyłam wręcz dni, jak pytałam o poradę w kwestii kp pisząc że dziecko ma 3 tygodnie to mi się wydawało już takie duże


A teraz to niby Dzień się dłuży za dniem, ale wszytsko szybciej leci. U nas głównie rozmiar 80, ale spodnie 74, za to niektóre swetry i spodnie z reserved jeszcze 68
Z zabawek schowałam tylko karuzele, książeczki kontrastowe i baby gym. Reszta jeszcze w użyciu

U nas jest 16-miesięczna córka i ja mam wrażenie że to już jest zupełnie inne dziecko. Mam wrażeniez że absolutny przeskok był między 10-12 miesiacem z dzidzi w dziewczynke. Nadal na cycu i w pieluszce, ale totalnie komunikatywna, z jedną drzemka, super współpracująca przy wychodzeniu, czy ubieraniu. Mam nadzieję, że za chwilę będzie jeszcze lepiej.

 

[Goodka]

Drogie Dziewczyny, żegnam się z Wami i życzę Wam głęboko z serca zdrowych dzieciątek!
Wczorajsze prenatalne mnie bardzo mocno dobiły. Moja ciąża obumarła..powinnam była być w 11+4 tc a usg wykazało martwy płód na etapie 8+3. Jest mi bardzo z tym ciężko, ale nie poddam się. Zdecydowałam się na tabletki, jedną z dwóch metod, które były mi oferowane. Mam nadzieję, że wrócę szybko do normalności i będę mogła próbować dalej..i wrócę któregoś razu na to forum.

Tak bardzo mi przykro Trzymaj się ciepło kochana i nie bój się prosić o pomoc psychologa jeśli czujesz, że tego potrzebujesz. Na pewno jeszcze się spotkamy na forum. Przytulam

 

[sadness35]

.

 

[modesty]

U nas jest 16-miesięczna córka i ja mam wrażenie że to już jest zupełnie inne dziecko. Mam wrażeniez że absolutny przeskok był między 10-12 miesiacem z dzidzi w dziewczynke. Nadal na cycu i w pieluszce, ale totalnie komunikatywna, z jedną drzemka, super współpracująca przy wychodzeniu, czy ubieraniu. Mam nadzieję, że za chwilę będzie jeszcze lepiej.

U nas 12 miesięcy I też powoli widzę zmianę, no i tak sobie wyobrazam ile się zmieni do porodu. Na razie liczę że będzie umiał już chodzić i sam jeść, bo niestety pr,ez problemy z wagą blw nie wyszło, muszę go karmić łyżeczką, a to zajmuje nawet z 2 h dziennie

 

[Ala_25]

Drogie Dziewczyny, żegnam się z Wami i życzę Wam głęboko z serca zdrowych dzieciątek!
Wczorajsze prenatalne mnie bardzo mocno dobiły. Moja ciąża obumarła..powinnam była być w 11+4 tc a usg wykazało martwy płód na etapie 8+3. Jest mi bardzo z tym ciężko, ale nie poddam się. Zdecydowałam się na tabletki, jedną z dwóch metod, które były mi oferowane. Mam nadzieję, że wrócę szybko do normalności i będę mogła próbować dalej..i wrócę któregoś razu na to forum.

Bardzo mi przykro. Wiem, że teraz marne to pocieszenie, ale w rodzinie mam przypadek, że miesiac po poronieniu się udało zajść w ciążę ze szczęśliwym zakończeniem więc życze Tobie udanych prób.

 

[Ala_25]

Ja mam b.duza slabosc do slodkosci. Ale pozniej jak juz sie wpadnie w ten "rytm cukrzycowy" to nie jest tak zle i nawet sie tak nie tyje mocno w ciazy, bo jednak trzeba sie pilnowac. Ale tez jak cukry sie unormuja to mozna sobie pozwolic raz na jakis czas na grzeszek typu frytki czy burger. Byle trzymac diete codziennie i miec sporo ruchu.

Ja to czuje się fatalnie, po jedzeniu mam takie zjazdy energetyczne, że często zasypiam chociaż cukry są w granicach 122-126 po godzinie. Też muszę wykonać ta krzywa ale boję się, że tam zasnę, nie cierpię tego badania i jeszcze jak to przeżyć w pierwszym trymestrze... Ciągle jestem głodna i zmęczona, nawet ostatnio zrobiłam sobie przerwę od forum bo nie miałam siły. Stwierdziłam, że to moja ostatnia ciąża, nie jestem stworzona do tego stanu

 

[sadness35]

.