Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
córka jak na piątkowe dziecko przystało mega rozrywkowa 
jedynie co zobaczyła i mnie lekko to zmartwiło to jakaś torbiel na łożysku... Za trzy tygodnie mam mojego lekarza i zobaczymy czy jeszcze tam będzie i czy urośnie .... Któraś coś takiego miała?
Ja też nie mogę się zabrać za odstawienie. Próbowałam chyba już wszystkie mm, butelki, smoczki, dziubki, kubki. I nic. I też mam egzemplarz anty-smoczek
Póki nie mam żadnych wskazań do odstawienia typu skurcze czy plamienia to karmię, ale ciągle z tyłu głowy mam obawy, że w każdej chwili mogę usłyszeć od lekarza, że powinnam przestać karmić bo robi sie ryzykownie... zwłaszcza, że rodziłam poprzednie odrobinę wcześniej....
przyłączam się do teamu
ja też nie wyobrażam sobie odstawienia teraz. Od kiedy jestem w ciąży to moje dziecko mogłoby cały czas wisieć na piersi. Nawet nauczył się pięknie wołać "da cyca!" 
Moja sama się odstawiłaprzyłączam się do teamu
jak miała 7 miesięcy, ale ja straszne zawirowania mialam z kamieniem... Miałam napady gdzie kręciło mi się w głowie, iść prosto nie mogłam, wymiotowałam ... 
Okazuje się że mała za dużo ze mnie piła a ja za mało dostarczałam sobie mienerałów
Wow szybciutko mój starszy syn miał półtorej roku jak sam się odstawil kolejne ponad pół roku miałam spokój i ciaza teraz znowu jak urodze zakładam wkładkę koniec produkcjiMoja sama się odstawiła
O to nasze straszaki w tym samym wiekuU mnie syn ma 8 a córka latem skończy 3
dobrze kojarzę, że ty pisałaś, że chciałabyś by twoja fasolka była dziewczynką, by młodsza miała z kim się bawić?Coś jest w tych dzieciach z piątku, bo moja też piątkowa i rozgadana strasznie, energii aż nadto, a od jakiegoś czasu największe gadanie przed spaniem jej się włączaJa rodziłam w piątek (Boże Narodzenie) więc nie spałam od ponad 36h, byłam wykończona w trakcie porodu (zaczęłam rodzić po Wigilii) a w momencie otrzymania dziecka taka adrenalina że nie poszłam spać długi i dopiero zasnęłam na chwilę może godzinę a tutaj panie przychodzą z dzieckiem
Mam to samo!@Ika89.... ja też wolę do facetów. Jakoś bardziej kulturalni, delikatniejsi w badaniu. Czuję się bardziej komfortowo niż u kobiety
Ja mam uraz do kobiet, po tym jak potraktowała mnie niedelikatnie zarówno w rozmowie jak i badaniu jak miałam jakieś 12 latMam to samo!
U kobiety byłam tylko raz, jak pojechałam na IP, nie dość, że bardzo niemiła to była tak niedelikatna, że przez kilka godzin mnie wszystko bolało
U mężczyzn byłam już dwóch i nigdy takiej sytuacji, zawsze na spokojnie wszystko wytłumaczyli jak miałam pytania, badanie też o wiele delikatniej przeprowadzone.
Na prenatalne umówiłam się do kobiety, ale mam nadzieję, że nie będę żałować i odczaruje moje złe wrażenie o ginekologach kobietach
