Podobno cięcie robią na skurczu i dlatego nie czuć, mi na skurczu wody przebijali przy pierwszym porodzie, bo już miałam prawie pełne rozwarcie, lekarzowi za drugim razem się udało, ale też nic nie było czuć.No właśnie bolała mnie rana, siedzieć nie mogłam w ogóle dopóki nie wyjęłam sobie szwów ( niby miałam rozpuszczalne) ale przez pierwszy tydzień bolała mnie rana sama z siebie, chyba jak stałam to było mi najlepiej
Samego cięcia to prawie nie czułam więc nie było źle
Rana się goiła, więc też stąd na pewno ból, ale to na pewno nic przyjemnego, oby tym razem obyło się bez cięcia