reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2022

Co do wysypu na twarzy to tez się dzisiaj obudziłam z czołem, które wyglada jak pobojowisko 😩 pierwszy raz w ciąży mnie tak wysypało, bo wcześniej nie mogłam narzekać, a nawet były tygodnie, gdzie było lepiej niż przed ciążą

Jeśli chodzi o imię do dla chłopca mam już wybrane od kilku lat, mężowi tez się podoba, więc to jest nasz pewnik. A jeśli chodzi o dziewczynkę, to ja mam kilka swoich typów, mąz też, ale są one tak kompletnie różne, że jeśli okaże się, że będzie córka to chyba będziemy mieli wojnę domową 😜 (co prawda mamy jedno imię, które może być kompromisem, ale jednak wolałbym którejś z moim faworytów 😂)
 
reklama
Dziewczyny i ja do Was dołączam, aktualnie 9t 2d, poprzednia ciąża poronienie w styczniu 2022 puste jajo płodowe, teraz wszystko rozwija się dobrze😊 biorę euthyrox 50, gdyż w ciąży wyszła mi niedoczynność tarczycy chociaż wcześniej nie miałam z nią problemów oraz duphaston. Mam do Was pytanie, czy pijecie kawę w ciąży? Mi się zdarza wypić słabą raz na kilka dni. Wczoraj jednak ze względu n mdlosci i wymioty wypilam dwie herbaty z imbirem, a pozniej spotkalam sie z przyjaciółką i wypilam niecaly kubek slabej kawy rozpuszczalnej z mlekiem bo kompletnie zapomnialam o wypitej herbacie, ktora zaaiera teine.. i teraz mam wyrzuty sumienia
Cześć, jak przeczytałam początek to aż popatrzyłam na nick, bo historia taka jak moja i też szybko się Wam udało? Jak się czujesz teraz? Bo ja mam ciągłe obawy, że coś jest nie tak, ale przez czytanie forum mi się poprawia i myślę pozytywnie.

Co do czytania... Miałam mega zajęte ostatnie 2 dni i dosłownie napisaliście 25 stron :o Więc zamiast oglądania jakiegoś serialu czytam forum. Aż mężowi powiedziałam, że ebooka czytam, bo się na mnie dziwnie patrzył, jak uśmiechałam się co chwilę do telefonu :D

Co do kawy, to ja przed pierwszą ciążą nie lubiłam, a w ciąży zaczęłam pić rozpuszczalną, bo takie miałam chęci. I młody strasznie lubi kawę, czasem jak się odwrócę to podpija mi z kubka. Nie wiem, czy on taki kawosz już od brzucha, czy ja go nauczyłam :p
 
No więc to był mój pierwszy objaw ciąży.. 😄 nie wyskoczyła mi wspomniana gula na żuchwie a miałam co miesiąc przed okresem. 😁
Ja zawsze też miałam że przed okresem mnie wysypało, w poprzednich ciążach z chłopakami cera wie poprawiła a teraz to masakra to na policzkach a to na brodzie ciągle coś wyskakuje :/
 
Ah dziewczyny… Byłam dzisiaj na wieczorze panieńskim, była sesja w lasku. No i jak wróciłam to szykowałam się do kąpieli, ściągnęłam bluzkę i tak patrzę jakiś paproch w pępku, próbowałam to zdjąć ale nie szło, a po chwili zorientowałam się, że to mini kleszcz 😱😱 nie był napity, taki mały czarny kleszczyk, ale serio teraz się boje ze mógł byc nosicielem boreliozy albo innego cholerstwa 😰😰 Nie znam się na tym, co powinnam teraz zrobić? 😭 Kleszcz od razu oczywiście usunięty, miejsce zdezynfekowałam. Miała któraś z was taką sytuację?
 
Ah dziewczyny… Byłam dzisiaj na wieczorze panieńskim, była sesja w lasku. No i jak wróciłam to szykowałam się do kąpieli, ściągnęłam bluzkę i tak patrzę jakiś paproch w pępku, próbowałam to zdjąć ale nie szło, a po chwili zorientowałam się, że to mini kleszcz 😱😱 nie był napity, taki mały czarny kleszczyk, ale serio teraz się boje ze mógł byc nosicielem boreliozy albo innego cholerstwa 😰😰 Nie znam się na tym, co powinnam teraz zrobić? 😭 Kleszcz od razu oczywiście usunięty, miejsce zdezynfekowałam. Miała któraś z was taką sytuację?
Najlepiej byloby zglosic to lekarzowi i obserwowac, czy nie pojawia sie rumien. Po kilku tygodniach mozna zrobic testy z krwi, czy wszystko jest w porzadku. Niektorzy zabezpieczaja kleszcze po wyjeciu i zawoza do sanepidu na badania pod katem boreliozy, ale nie wiem na jakiej zasadzie to dziala. Wyrzucilas go?
 
Ah dziewczyny… Byłam dzisiaj na wieczorze panieńskim, była sesja w lasku. No i jak wróciłam to szykowałam się do kąpieli, ściągnęłam bluzkę i tak patrzę jakiś paproch w pępku, próbowałam to zdjąć ale nie szło, a po chwili zorientowałam się, że to mini kleszcz 😱😱 nie był napity, taki mały czarny kleszczyk, ale serio teraz się boje ze mógł byc nosicielem boreliozy albo innego cholerstwa 😰😰 Nie znam się na tym, co powinnam teraz zrobić? 😭 Kleszcz od razu oczywiście usunięty, miejsce zdezynfekowałam. Miała któraś z was taką sytuację?
Jeśli chciałabyś mieć pewność, to musiałabyś go zanieść do przebadania. Tylko nie jestem pewna gdzie.. może do sanepidu?
Niestety kleszcz nie musi się napić krwi, groźna jest jego ślina, którą wydziela podczas wbicia się w skórę. Te małe dziady są najgorsze, łatwo przeoczyć i znajduje się takiego delikwenta jak już zaczyna swędzieć :/

Mi się udało przez całe życie złapać wiele kleszczy, ale nie były chore.. za to moja siostra miała pokleszczowe zapalenie opon mózgowych i naprawdę nikomu nie życzę :(
Diagnozę dostała po ponad dwóch tygodniach, czuła się fatalnie a nikt nie wiedział co jej jest, morfologia bardzo poleciała. Szwagier się w końcu uparł i przekonał lekarzy, żeby pobrali płyn mózgowo-rdzeniowy, bo miała kleszcza po wycieczce do lasu i wtedy wyszło :( przewieźli ją do szpitala zakaźnego i długo dochodziła do siebie. Niestety po punkcji miała rozrywający ból głowy, mimo że leżała jak betka i nie wstawała.
Nie chce Cię straszyć oczywiście, ale chore kleszcze serio się zdarzają.

Nie wiem po jakim czasie wychodzi w krwi zakażenie, musisz zapytać lekarza. Oby to był tylko mały głodny gnojek bez wirusa.
 
Najlepiej byloby zglosic to lekarzowi i obserwowac, czy nie pojawia sie rumien. Po kilku tygodniach mozna zrobic testy z krwi, czy wszystko jest w porzadku. Niektorzy zabezpieczaja kleszcze po wyjeciu i zawoza do sanepidu na badania pod katem boreliozy, ale nie wiem na jakiej zasadzie to dziala. Wyrzucilas go?
No właśnie nie mam go już :/
Jeśli chciałabyś mieć pewność, to musiałabyś go zanieść do przebadania. Tylko nie jestem pewna gdzie.. może do sanepidu?
Niestety kleszcz nie musi się napić krwi, groźna jest jego ślina, którą wydziela podczas wbicia się w skórę. Te małe dziady są najgorsze, łatwo przeoczyć i znajduje się takiego delikwenta jak już zaczyna swędzieć :/

Mi się udało przez całe życie złapać wiele kleszczy, ale nie były chore.. za to moja siostra miała pokleszczowe zapalenie opon mózgowych i naprawdę nikomu nie życzę :(
Diagnozę dostała po ponad dwóch tygodniach, czuła się fatalnie a nikt nie wiedział co jej jest, morfologia bardzo poleciała. Szwagier się w końcu uparł i przekonał lekarzy, żeby pobrali płyn mózgowo-rdzeniowy, bo miała kleszcza po wycieczce do lasu i wtedy wyszło :( przewieźli ją do szpitala zakaźnego i długo dochodziła do siebie. Niestety po punkcji miała rozrywający ból głowy, mimo że leżała jak betka i nie wstawała.
Nie chce Cię straszyć oczywiście, ale chore kleszcze serio się zdarzają.

Nie wiem po jakim czasie wychodzi w krwi zakażenie, musisz zapytać lekarza. Oby to był tylko mały głodny gnojek bez wirusa.
Właśnie jedyny plus, że raczej nie był bardzo długo na mnie :/
 
Jeżeli to nie jakąś wysypka tylko trądzik polecam oczyszczanie wodorowe, ja byłam super zadowolona i z tego co pamiętam można w ciąży :)
Czy takie oczyszczanie pomaga również na te zaskórniki na lini żuchwy? Widzę że nie jestem z tym problemem sama. Od kiedy jestem w ciazy to dosłownie mam w tym miejscu wysyp. Jest to bardzo uciążliwy problem. A dziewczyny czy możecie polecić jakiś peeling, który stosujecie w ciazy?
 
reklama
No właśnie nie mam go już :/

Właśnie jedyny plus, że raczej nie był bardzo długo na mnie :/
Nawet gdybys go miała to po przebadaniu otrzymałaby tylko odpowiedz czy był czy nie nosicielem choroby. Niestety nie jest to tożsame z tym czy on cię zaraził. Często bywa tak ze kleszcz jest zarażony a do zarażenia człowieka mimo wszystko nie dochodzi, gdyż np. Za krótko był wbity w ciele. Najlepiej obserwuj miejsce po ukąszeniu i ogólnie całe ciało czy nie pojawia się rumień ( czasem bywa coś takiego jak rumień wędrujący). Jeśli zauważysz coś niepokojącego to wówczas pędem do lekarza i koniecznie antybiotyk. I nie stresuj się na zapas bo w ciąży stres chyba jest najgorszy.
 
Do góry