reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2022

Pozazdrościć smaków 😄 ja to na okrągło płatki kukurydziane z mlekiem i to za każdym razem zachwycam się jakbym jadła nie wiadomo co 🤣
Ja mialam faze na platki kukurydziane jakies 2 tygodnie temu, przez kilka dni :D Nie jadlam ich wieki i nagle naszla mnie taka ochota, ze myslalam ze zwariuje 😅
 
reklama
Dziewczyny, a macie może przeczucia co do płci maluchów? Mi wydaje się, że będzie chłopiec i w sumie może dobrze by było, bo akurat niedawno sprzedałam ubrania po dziewczynach, z których wyrosła młodsza 😅
Ja też wyczuwam, że zobaczę siusiaka na usg 😅
Ja sadzac po objawach, które są nikłe to obstawiam chłopca. W ciąży z synem czułam się własnie lepiej, w ciąży z córka spałam na siedząco, miałam okropne mdłości i nie miałam sił na nic. Także myśle ze będę mieć drugiego chłopca i moj syn się bardzo ucieszy😉 choć z uwagi na mniejsza różnice wieku między trzecim dzieckiem a coreczka - to wolałabym dziewczynkę. Mogłyby się razem bawić🥰 No i z własnych obserwacji stwierdzam ze dziewczynki jednak szybciej się rozwijają niż chłopcy. Ciekawa jestem czy są tu mamy które maja w domu parkę i tez to zauważyły?
Oj tak. Starszak wszystko późno zaczął robić, a młodsza na 6miesięcy stała w łóżeczku😱 w ogóle silniejsza,starszak w 36tc sie urodzil 2400, a młoda w tym wieku już miala 3kg ;) zupełnie inaczej, widać że konkretna bardziej i szybciej fizycznie się rozwija ;)

A jest tu jakaś mama, która w ciąży z chłopcem źle się czuła? :D
Tak. Pierwsza ciąża chłopak i mdliło mnie do 16tc.... przy porodzie nie wiedziałam xzy przeć czy wymiotować😅 podstawiali mi coś pod usta na wypadek wymiotów...
 
Jesli chodzi o zwolnienie to ja pewnie od następnej wizyty przejdę, bo poki co jestem i tak na urlopie, a pracę mam taką, że przy ciąży odpada... z resztą nie byłabym w stanie pracować...
Natomiast co do zachcianek to dzisiaj po całodniowej głodówce i wymiotach zjadłam burgera. Musiałam go zjeść, choćbym miała go zwrócić🤣
 
Słuchajcie, powtórzyłam dzisiaj badania na tokso. Na igg i awidność będe czekała 3 dni. Zrobiłam jeszcze dodatkowo igm. No i wyszło 1,64. Wynik pozytywny jest powyżej 1,0.
Tydzień temu było 2,42. Czyli spadają.... niby dobrze, ale czy to oznacza, że rzeczywiście mogłam mieć drugi raz tokso?🧐 Lekarz zakaźny twierdzi, że absolunie nie i mam się nie przejmować... zobaczymy co wyjdzie w awidności... ale przy takim niskim igm to musiałabym to dziadostwo mieć jakoś niedawno przed zajściem w ciążę...w sensie przed zapłodnieniem... ja już nic nie wiem....
 
Kurcze no powiem Wam, że ja ostatnio miałam tak samo ogromny smak na płatki z mlekiem, jadłam 3 razy dziennie. Ostatnio taka psychoza na płatki z mlekiem ogarnęła mnie zaraz po porodzie jak karmiłam piersią. I powiem Wam, że z moich obserwacji wynika że to jest zapotrzebowanie na taurynę.
Tauryna naturalnie występuje w mleku i kiedy mózg dziecka intensywnie się rozwija to potrzebuje bardzo duże ilości tej tauryny. I tak samo to zapotrzebowanie bardzo rośnie po porodzie i dziecko je otrzymuje z mlekiem matki, ale organizm matki wie czego akurat dziecku potrzeba więc tak samo wysyła sygnał co trzeba jeść 😁
Bo dziwne, że akurat w czasie największego rozwoju mózgu jest taka chęć na to mleko, teraz jestem 11+3 i już mi się w ogóle nie chce 🤔 a piłam kefir, maślanke i mleko litrami 😁
takie prywatne spostrzeżenie 😁
 
Uff, udało mi się w końcu Was nadrobić 🙈
Odpowiadając na pytanie w sprawie płci to ja mam przeczucie, że będzie dziewczynka, ale mogę być nieobiektywna, bo chciałabym pierwszą dziewczynkę ;p
Ale dzisiaj też w rozmowie z koleżanką, która jeszcze nie wie, że jestem w ciąży, a rozmawialiśmy o jej maluchu, nagle powiedziała, że coś czuję, że moje pierwsze to będzie dziewczynka i jej mały będzie miał kumpelkę 😜
Co do zwolnienia to ja jestem na l4 od 7tyg. Nie czuje się jakoś tragicznie, mam mdłości i ciężko mi cokolwiek zjeść, a moja praca niestety jest stresująca i już przed ciążą czasem było mi niedobrze z nadmiaru obowiązków, a że trochę długo się staraliśmy to stwierdziłam, że nie chce ryzykować. Plus jakieś nagle spotkania, szkolenia, czasem do 13 nie zdążyłam zjeść śniadania, więc nie chce się tak obciążać.
 
A z tym oscypkiem to nawet nic nie mówcie 🙈 mam straszną ochotę! Ale ja się akurat hamuje, bo słyszałam, że oscypków nie można. Tylko ewentualnie jakieś podróbki z pasteryzowanego mleka?🤔
 
reklama
Kurcze no powiem Wam, że ja ostatnio miałam tak samo ogromny smak na płatki z mlekiem, jadłam 3 razy dziennie. Ostatnio taka psychoza na płatki z mlekiem ogarnęła mnie zaraz po porodzie jak karmiłam piersią. I powiem Wam, że z moich obserwacji wynika że to jest zapotrzebowanie na taurynę. Tauryna naturalnie występuje w mleku i kiedy mózg dziecka intensywnie się rozwija to potrzebuje bardzo duże ilości tej tauryny. I tak samo to zapotrzebowanie bardzo rośnie po porodzie i dziecko je otrzymuje z mlekiem matki, ale organizm matki wie czego akurat dziecku potrzeba więc tak samo wysyła sygnał co trzeba jeść 😁 takie prywatne spostrzeżenie 😁
Dziwne bo wychodzi, że moje dziecko ma zapotrzebowanie na chipsy 😄 jak to możliwe to sama nie wiem...

Moze jest tu jakąś mama, która po cc rodziła sn?
 
Do góry