reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2022

Ja się czuję jak małolata, nie wiem kiedy się starzeje 😅tylko fakt przy dziecku coraz częściej wymiękam 😄😄
I obawy o przetrwanie kolejnego roku wyjętego z życia pojawiają się coraz częściej 🙈
Ale damy radę ❤️
Ja też się tak czuję :). Damy radę po prostu od listopada będziemy cierpieć na brak snu 🤣😂. Ale jak będzie wesoło ;)
@Klaudix99 zawsze mozesz zadzwonić i powiedzieć w ktorym jesteś tygodniu i albo dostaniesz termin albo każe Ci zadzwonić później.
 
reklama
A ja jestem ciągle dziś tak głodna, że szok 😱 serio, co chwila muszę cóż zjeść bo zwariuje, aż tak silnie tego jeszcze nie czułam. Masakra. Miałam większy apetyt wcześniej, ale mi przeszło, dziś nadrabiam 😅 macie jakieś triki jak ogarnąc to ssanie w żołądku? No na niczym się skupić w pracy nie mogę....
A może kilka łyków wody pomoże?
 
Powiedzcie mi czy miałyście coś takiego, delikatny bol w podbrzuszu, teoretycznie mam go caly dzień. Ale wczoraj i dosłownie z 5min temu nagły przesywajacy ból( jakby ktoś prądem kopnął) od spojenia łonowego w górę w okolice pępka. Bol jest na tyle silny i zaskakujący, że aż podskakuje na stołku. Trwa doslownie 5sek i koniec.
 
Powiedzcie mi czy miałyście coś takiego, delikatny bol w podbrzuszu, teoretycznie mam go caly dzień. Ale wczoraj i dosłownie z 5min temu nagły przesywajacy ból( jakby ktoś prądem kopnął) od spojenia łonowego w górę w okolice pępka. Bol jest na tyle silny i zaskakujący, że aż podskakuje na stołku. Trwa doslownie 5sek i koniec.
Mialam podobne "bóle" kilka dni temu, trwało to z 2-3dni, takie jakby płytko pod skórą, właśnie "kopnięcia prądem", nagłe i krótkie. Tylko nie przez całą długość jak u ciebie, ale krótkie fragmenty, jakby wokół macicy, bo w okolicy wzgórka łonowego i po bokach. Podobno to więzadła mogły być. Póki co przeszło, czasem tylko zakluje lekko.
 
Mialam podobne "bóle" kilka dni temu, trwało to z 2-3dni, takie jakby płytko pod skórą, właśnie "kopnięcia prądem", nagłe i krótkie. Tylko nie przez całą długość jak u ciebie, ale krótkie fragmenty, jakby wokół macicy, bo w okolicy wzgórka łonowego i po bokach. Podobno to więzadła mogły być. Póki co przeszło, czasem tylko zakluje lekko.
Troszkę mnie to uspokoiło, naprawdę się przestraszyłam😅 kolega z pracy, aż się sam przestraszył jak podskoczyłam na krześle 😂 ja miałam to wczoraj no i dzisiaj.
 
Ja jestem u dr Szczęsnego w Gąsawie, na NFZ - mam najbliżej, ale też nie narzekam, jak ma dobry humor i nie jest zmęczony to złoty człowiek, bardzo zaangażowany, mogę z nim pisać na fb czy dzwonić zawsze jak będę w potrzebie. Gorzej jak nie ma humoru, to się nic nie dowiesz 😅
On ma dobrą opinie , i właśnie wtedy fajnie rodzic w szubinie bo tam jest ordynatorem :)

Co do Żnina to słyszałam , ze nie tak szybko wróci porodówka bo zerwali kontrakt i trzeba zawrzeć nowy . Ale to tylko słyszałam 🤷🏽‍♀️
 
On ma dobrą opinie , i właśnie wtedy fajnie rodzic w szubinie bo tam jest ordynatorem :)

Co do Żnina to słyszałam , ze nie tak szybko wróci porodówka bo zerwali kontrakt i trzeba zawrzeć nowy . Ale to tylko słyszałam 🤷🏽‍♀️
No właśnie internet milczy na temat tej porodówki w Żninie więc pewnie dobrze słyszałaś...
 
Ja nie dość, że ogólnie źle się czuje, to chyba się przeziębiłam, bo mam zatkany nos, katar i głowa mnie boli :( Chciałam sobie zrobic mleko z czosnkiem i miodem, ale raczej nie przeżyje tego smaku 😂 Jak przed ciążą uwielbiałam czosnek, to teraz nie mogę go zdzierżyć
 
On ma dobrą opinie , i właśnie wtedy fajnie rodzic w szubinie bo tam jest ordynatorem :)

Co do Żnina to słyszałam , ze nie tak szybko wróci porodówka bo zerwali kontrakt i trzeba zawrzeć nowy . Ale to tylko słyszałam 🤷🏽‍♀️
Ale Szczęsny chyba już nie jest tam ordynatorem, tylko p. Kolesińska z Szubina. Byłam u niej raz, bardzo fajna babka, wszystko dokładnie tlumaczyla. Jakbym miała bliżej to bym się do niej przeniosła 🙂
 
reklama
A ja jestem ciągle dziś tak głodna, że szok 😱 serio, co chwila muszę cóż zjeść bo zwariuje, aż tak silnie tego jeszcze nie czułam. Masakra. Miałam większy apetyt wcześniej, ale mi przeszło, dziś nadrabiam 😅 macie jakieś triki jak ogarnąc to ssanie w żołądku? No na niczym się skupić w pracy nie mogę....
Jedz na zdrowie! Tylko wiadomo, jakąś kanapeczkę lepiej niż batonik😉 taki dzień, jutro może być zupełnie inaczej. U mnie podobnie, wczoraj zero głodu a dziś nadrabiam. Kupiłam sobie makrelę opiekaną w zalewie octowej i zjadłam prawie cały sloik🙈 a wcześniej bułeczka z pasztetem i ogórkiem kiszonym. Na obiad ogórkowa 😁😁😁
 
Do góry