Listopadowe mamy 2022

[Nat_Ra]

Hejka, 3 miesiące temu urodziłam Klarę ♡
Koniec 4 trymestru Klara gada jak najęta, na macie to nawet śpiewa haha z brzucha na plecki się odwraca, już wie, że ma dwie ręce, przygląda się im, łączy Łapie lekkie zabawki, trzyma długo, oczywiście wkłada je też do buzi i mieli sobie ♡ Kupiłam jej gryzaczek silikonowy, też lubi go "gryźć " Rytm raczej trzymamy, śpi do 7-8, czasem do 9, potem drzemka kolo 10-11 i popołudniu, w nocy raz się budzi na cyca i śpi dalej, uwielbia kąpiele i spacery. Nie lubi tylko nosidełka i mi też jest szkoda ją w tym zapinać, chwile płacze, ale na szczęście jeździć już w nim autem lubi
Ubranka 62 póki co kończymy, 68 pewnie niedługo wejdą, kupiłam kilka na Vinted, w Zarze znalazłam fajne na promce i od koleżanki dostałam torbę ubranek także raczej nie zabraknie parę dni spędziłam u męża, a weekend na wyjeździe, Klara będzie jak rodzice zwiedzała świat ♡
Pozdrawiamy :*

Ale z was fajne dziewuszki

O jaki z Was ślicznoty .
No pięknie się malutka rozwija .
@Nat_Ra @Józia89. Ja też uwielbiam body kopertowe . Moja też coś oststnio sie złości jak cos przez głowę wkładam.

A miałam pytać czy macie już @?
I czy byłyście już na drugim badaniu bioderek?

W sumie przez głowę jak przez głowę. Dramat zaczyna się, kiedy dochodzimy do rękawów

@ nie miałam i nie mam pojęcia, kiedy przyjdzie. Ale zważywszy to, jak często Kuba się do mnie przystawia, to jeszcze może potrwać. W poniedziałek idę w końcu do gina, może coś zobaczy na usg. Długo mi zeszło z wybraniem się na wizytę, ale to nie było zależne ode mnie.

Na drugim badaniu bioderek byliśmy, doktor powiedział "idźcie i nie wracajcie wiecej" - zatem wszystko ok

 

[kamilamhm]

Mi jeszcze tez nic nie wróciło, ale mi ginekolog zapisał jednoskładnikowe tabletki anty (bezpieczne przy kp) i w sumie nie wiem, czy się coś pojawi, bo to takie, które się bierze ciągiem przez 28 dni. Zaczęłam je brac jeszcze zanim sie cokolwiek pojawilo, wiec raczej owulacja nie zdazyla wrocic. Z drugiej strony to trochę minus, bo jak się pojawiał okres, to człowiek wiedział, że nie jest w ciąży, a tak to nigdy nic nie wiadomo po tym, jak niespodziewanie zaszłam w ostatnia ciążę, postanowiłam się teraz porządnie zabezpieczyć, bo drugiego dziecka w najblizszych latach nie planuję

 

[kamilamhm]

Kurcze, muszę sprawdzić, kiedy mieliśmy się umówić na drugie usg bioderek. Nie wiem, czy nam nie kazal przyjść kolo 5 miesiąca, muszę sprawdzić w książeczce, ale póki co dziecko na mnie lezy a wy jakie miałyście zalecenia?

 

[Nat_Ra]

Kurcze, muszę sprawdzić, kiedy mieliśmy się umówić na drugie usg bioderek. Nie wiem, czy nam nie kazal przyjść kolo 5 miesiąca, muszę sprawdzić w książeczce, ale póki co dziecko na mnie lezy a wy jakie miałyście zalecenia?

My mieliśmy wrócić na kontrolę po 1,5-2 miesiącach.

Moje libido póki co leży i kwiczy więc ja się ciąży nie boję. Rodzeństwa dla Kuby raczej nie planuję, zawsze myślałam o swoim ewentualnym rodzicielstwie tak, że będzie jedynak.

 

[martimo]

Kurcze, muszę sprawdzić, kiedy mieliśmy się umówić na drugie usg bioderek. Nie wiem, czy nam nie kazal przyjść kolo 5 miesiąca, muszę sprawdzić w książeczce, ale póki co dziecko na mnie lezy a wy jakie miałyście zalecenia?

Nam ortopeda powiedział, żeby za 2-3 miesiące zrobić powtórkę i z tego co wiem od kuzynki pediatry to standardowy proceder że się powtarza to badanie, tak w razie w (bo u nas przy pierwszym też wyszło wszystko ok).

U nas bardzo spokojne dni po tych burzliwych paru wieczorach. Nawet po szczepieniu. Płakała tylko przy wkłuciu i potem nic. Gorączki i innych objawów też nie było. Jedynie była senna, ale może odsypiała ciężkie chwile ze skokiem.

Jeśli chodzi o rozwój to pojawia się prężenie się od niedawna i ewidentnie nie używa tych mięśni co trzeba przy pozycji na brzuchu lub do odbicia - strasznie wygina głowę. Była już jedna konsultacja i niby można to wyćwiczyć i pozbyć się, ale jednak oczywiscie się zastanawiam ile to zajmie... W tym tygodniu idę na kolejną wizytę u fizjo. Niby jako tako już znosi pozycję na brzuchu, ale źle to robi niestety. Zrezygnowałam na razie z chusty, bo nie jestem pewna czy nie pogłębi problemu. Nie zauważyłam też obracania się ale inne rzeczy wychodzą jej super typu praca rączek i nóg. Zwłaszcza takie społeczne umiejętności typu reagowanie na nas i śmianie się na dzień dobry albo przy jedzeniu Że spać nam daje to już pisałam o tym... Niestety już śpi teraz i spróbuję ją nakarmić niedługo na śpiąco, bo nie chcę pobudki o 4 rano

Nie wiem jak można lubić opcję body i spodnie. Dla mnie szybciej idzie zmiana pieluchy w piżamach/pajacach ale mam taki zwyczaj, że rano przebieram z pajacy w body i spodnie/półśpiochy, a wieczorem znów piżama. Jak mi się chce bo niekiedy nie mam siły przebierać albo jest tyle razy ulane, że już wkładam cokolwiek. Niestety córka nie lubi nic co jest przez głowę. I nie rozumiem ubrań typu bluzki - dostałam kilka i nie sprawdza się to kompletnie. Niektórych pewnie nie użyjemy w ogóle.

Dzisiaj sobie uświadomiłam, że już bliżej wiosna

 

[martimo]

Hejka, 3 miesiące temu urodziłam Klarę ♡
Koniec 4 trymestru Klara gada jak najęta, na macie to nawet śpiewa haha z brzucha na plecki się odwraca, już wie, że ma dwie ręce, przygląda się im, łączy Łapie lekkie zabawki, trzyma długo, oczywiście wkłada je też do buzi i mieli sobie ♡ Kupiłam jej gryzaczek silikonowy, też lubi go "gryźć " Rytm raczej trzymamy, śpi do 7-8, czasem do 9, potem drzemka kolo 10-11 i popołudniu, w nocy raz się budzi na cyca i śpi dalej, uwielbia kąpiele i spacery. Nie lubi tylko nosidełka i mi też jest szkoda ją w tym zapinać, chwile płacze, ale na szczęście jeździć już w nim autem lubi
Ubranka 62 póki co kończymy, 68 pewnie niedługo wejdą, kupiłam kilka na Vinted, w Zarze znalazłam fajne na promce i od koleżanki dostałam torbę ubranek także raczej nie zabraknie parę dni spędziłam u męża, a weekend na wyjeździe, Klara będzie jak rodzice zwiedzała świat ♡
Pozdrawiamy :*

Gratulacje, ale z niej strojnisia

 

[martimo]

O jaki z Was ślicznoty .
No pięknie się malutka rozwija .
@Nat_Ra @Józia89. Ja też uwielbiam body kopertowe . Moja też coś oststnio sie złości jak cos przez głowę wkładam.

A miałam pytać czy macie już @?
I czy byłyście już na drugim badaniu bioderek?

Zdrówka ci przede wszystkim życzę

Nie miałam @, ale parę razy myślałam, że idzie na USG nic nie wynikło. Nie przeszkadza mi brak, tylko faktycznie nie wiadomo co i jak się tam zadziewa... Też mam niby przepisane jakieś jednoskładnikowe, ale jeszcze nie wykupiłam jakoś na razie, a ciąży po cesarce tak szybko to się boję. W ogóle nie wiem sama czy chcę kolejne - wiek, ale też inne kwestie. Z drugiej strony sama mam rodzeństwo i wiem, że to fajne mimo wszystko. Moja mama np. jest jedynaczką i teraz mówi, że szkoda bardzo. Małą ma rodzinę i chyba trochę czuje samotność, a rodziców nie ma już.

 

[Nat_Ra]

@martimo ja też nie rozumiem bluzeczek. Moja teściowa mówi, że dobrze się sprawdzają przy śpiochach, bo wtedy nie podjeżdżają do góry. Ale ja nie mam za wiele takich spodni, a bluzeczki mam, bardzo śliczne, tylko że nie znoszę ich używać bo się podsuwają i całe nereczki na wierzchu. Ale body kopertowe to inna bajka i tu zgodzę się z @Józia89. bo to się zakłada bardzo wygodnie. A wciągnąć spodenki na tyłek to już nie jest aż taki problem. Choć pajace wygrywają Ale teraz zaczynam mieć poczucie, że pozwalając Kubie cały dzień być w pajacu to tak jakbym go z piżamki nie przebrała. Mimo to czasem tak robię

 

[martimo]

@martimo ja też nie rozumiem bluzeczek. Moja teściowa mówi, że dobrze się sprawdzają przy śpiochach, bo wtedy nie podjeżdżają do góry. Ale ja nie mam za wiele takich spodni, a bluzeczki mam, bardzo śliczne, tylko że nie znoszę ich używać bo się podsuwają i całe nereczki na wierzchu. Ale body kopertowe to inna bajka i tu zgodzę się z @Józia89. bo to się zakłada bardzo wygodnie. A wciągnąć spodenki na tyłek to już nie jest aż taki problem. Choć pajace wygrywają Ale teraz zaczynam mieć poczucie, że pozwalając Kubie cały dzień być w pajacu to tak jakbym go z piżamki nie przebrała. Mimo to czasem tak robię

Ależ oczywiście, że kopertowe rządzą
Bluzki by i tak podjeżdżały wg mnie. Spodnie czasem zjadą i nery byłyby odkryte.

A daj spokój, może być w piżamie. Kto by nie chciał być w piżamie większość czasu?
Ja taki rytuał wypracowuję, bo chcę ją przyzwyczaić do ubierania różnych ubranek. Ale nie zawsze mi się chce.
Sukienki też są, głównie prezenty. Jakoś też nie lubi, bo pewnie przez głowę. Sama kupiłam 2 na większy rozmiar ale rozpinane, może uda się kiedyś
Wiecie co mi się super sprawdza? Ubranka wełniane i np. czapki, z merynosa. Kupiłam używane w super stanie. Nie pocą, nie gryzą, a grzeją.

 

[Nat_Ra]

Ależ oczywiście, że kopertowe rządzą
Bluzki by i tak podjeżdżały wg mnie. Spodnie czasem zjadą i nery byłyby odkryte.

A daj spokój, może być w piżamie. Kto by nie chciał być w piżamie większość czasu?
Ja taki rytuał wypracowuję, bo chcę ją przyzwyczaić do ubierania różnych ubranek. Ale nie zawsze mi się chce.
Sukienki też są, głównie prezenty. Jakoś też nie lubi, bo pewnie przez głowę. Sama kupiłam 2 na większy rozmiar ale rozpinane, może uda się kiedyś
Wiecie co mi się super sprawdza? Ubranka wełniane i np. czapki, z merynosa. Kupiłam używane w super stanie. Nie pocą, nie gryzą, a grzeją.

Czapka to naczelny (tudzież naczolny) wróg mojego syna
Pokażesz fotkę tych merynosów?