reklama
Unficzka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2021
- Postów
- 1 034
Moje dzieciaki tez zasmarkane, starszy z kaszlem. Ala tylko katar, przechodzimy tez owsice U Ali z dupki przeszlo na "przod". Na szczepienie mamy przyjsc za kilka dni, wg pediatry katar u Ali jest raczej z zebow, ale syn jest przeziebiony wiec czekamy. teraz mamy szczepienie odra, rozyczka, swinka i pneumokoki i mozemy dostac je jednego dnia bo jedno jest w nozke, drugie w raczke i chyba skorzystam tego bo chcemy zeby Ala w grudniu zaczela tak adaptacyjnie zlobek. A jesli rozlozymy szczepienie na dwa razy to chyba poszlaby w styczniu pierwszy raz. A Wy jak szczepicie?
My planowaliśmy pod koniec listopada, ale mały ma anginę, więc pewnie będzie koniec grudnia o ile będzie zdrowy...
Czy teraz wypada jakiś skok rozwojowy? Nie wiem czy przez chorobę czy przez co, ostatnio budzi się przez całæ noc co 45 minut, a przynajmniej jedno usypianie trwa 2-3h
My walczymy co chwilę z plesniawkami. Zaczęło się po drugiej dawce na meningokoki i co wylecze to wraca po tygodniu czy dwóch. Teraz dodatkowo wyszedł 8 ząb i mlody wszystko wkłada do buzi. O szczepieniu na ospę wiem od pielęgniarki, ale najpierw odra, swinka i coś tam jeszcze. W sobotę robimy roczek a za tydzień pierwszy dzień w żłobku i strasznie to przeżywam. Kurtkę kupiłam używana. Jest bardzo fajna, ocieplana grubym futerkiem. Na spacery wolę założyć kombinezon i do tego zakładam taka osłonkę na nóżki. Jeszcze mogę się pochwalić, że synek robi już kroczki bez trzymanki. Dzisiaj pół kuchni przeszedł Jak była radość jego i moja
O to mamy podobny harmonogram. My też w sobotę roczek a 1 grudnia zaczynamy adaptacje w żłobku.My walczymy co chwilę z plesniawkami. Zaczęło się po drugiej dawce na meningokoki i co wylecze to wraca po tygodniu czy dwóch. Teraz dodatkowo wyszedł 8 ząb i mlody wszystko wkłada do buzi. O szczepieniu na ospę wiem od pielęgniarki, ale najpierw odra, swinka i coś tam jeszcze. W sobotę robimy roczek a za tydzień pierwszy dzień w żłobku i strasznie to przeżywam. Kurtkę kupiłam używana. Jest bardzo fajna, ocieplana grubym futerkiem. Na spacery wolę założyć kombinezon i do tego zakładam taka osłonkę na nóżki. Jeszcze mogę się pochwalić, że synek robi już kroczki bez trzymanki. Dzisiaj pół kuchni przeszedł Jak była radość jego i moja
Dzisiaj umawiam wizytę u pediatry żeby podpytać o szczepienia.
Gratuluję spacerowicza
My mamy na razie zwykła ciepła kurtkę z pepco bo i tak jeszcze ze spacerówki nie wychodzi a tam mamy śpiworek. Ale po domu już chodzić cały czas więc zaraz pewnie będzie chciała i na dworze więc przyda się lepsza kurtka / kombinezon. Na razie kupiłam legginsy i sweter z hm bo są z wełny merynosa a to jest świetna warstwa po spod.
U nas może nie co 45min ale budziła się co 2 h. Od 2 dni jest lepiej, ale każde usypianie nadal trwa min 30min....My planowaliśmy pod koniec listopada, ale mały ma anginę, więc pewnie będzie koniec grudnia o ile będzie zdrowy...
Czy teraz wypada jakiś skok rozwojowy? Nie wiem czy przez chorobę czy przez co, ostatnio budzi się przez całæ noc co 45 minut, a przynajmniej jedno usypianie trwa 2-3h
MiśZielinka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2021
- Postów
- 1 072
Jak dla mnie kurtka odpada bo i tak musiałabym dokupić spodnie narciarki.. Jeśli chodzi o to to jednak polecam kombinezony.. Do wózka najzwyklejsze ocieplane na allegro. Jest dużo fajnych wzorów i mają nawet futerka. Ja akurat mam oryginalny ocieplany ze spacerówki, ale przy córce miałam właśnie z allegro. Warto tylko patrzeć na gramaturę grubości.Hej!! Jakie kupujecie swoim maluchom kurtki zimowe?
I zastanawiam się nad śpiworkiem do wózka, jaki polecacie?
tez sie nad tym zastanawiam, bo u nas tata jednego dnia jest super a drugiego nawet mleka dac nie moze i tylko mamaMy planowaliśmy pod koniec listopada, ale mały ma anginę, więc pewnie będzie koniec grudnia o ile będzie zdrowy...
Czy teraz wypada jakiś skok rozwojowy? Nie wiem czy przez chorobę czy przez co, ostatnio budzi się przez całæ noc co 45 minut, a przynajmniej jedno usypianie trwa 2-3h
A to u nas też mamoza, czego wcześniej nie było. A teraz są dni że nie mogę wyjść z pokoju bo płacz. Ale z tego co wiem koło 12mc się wkładkę pojawia lęk separacyjnytez sie nad tym zastanawiam, bo u nas tata jednego dnia jest super a drugiego nawet mleka dac nie moze i tylko mama
Unficzka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2021
- Postów
- 1 034
To w takim razie u nas lęk separacyjny jest odkąd pamiętam...
A tak poważnie na prawdę nie mam pomysłu co się dzieje, że po każdym cyklu snu się budzi, ale nie mamy już siły... Niby dziecko ma rok, a chodzimy nieprzytomni jak przy noworodku.
A tak poważnie na prawdę nie mam pomysłu co się dzieje, że po każdym cyklu snu się budzi, ale nie mamy już siły... Niby dziecko ma rok, a chodzimy nieprzytomni jak przy noworodku.
reklama
Ja u Ali zauwazylam, nie zawsze, ale czesto, ze po pol godziny do 40 minut, i chodzi tylko o poludniowa drzemke, zawsze sie budzi, praktycznie zawsze uspimy ja ponownie, tak jakby nie wchodzila w faze glebszego snu sama, moze to wina usypiania na rekach, bo nocne zasypianie jest obok nas na lozkuTo w takim razie u nas lęk separacyjny jest odkąd pamiętam...
A tak poważnie na prawdę nie mam pomysłu co się dzieje, że po każdym cyklu snu się budzi, ale nie mamy już siły... Niby dziecko ma rok, a chodzimy nieprzytomni jak przy noworodku.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 893
- Odpowiedzi
- 358
- Wyświetleń
- 17 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 184 tys
Podziel się: