reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

reklama
To jest krem tak?
Jak mały miał z miesiąc to miał kilka podobnych krost, lekarz kazał smarować Bepanthen Sensiderm, zastanawiam się czy może to pomóc?
Mi to wygląda na potówki, u nas pojawiają się przy karku. Mimo że mała śpi tylko w krótkim body to i tak jak jest ciepło to się pojawiają, odczucie temperatury ma na pewno po tacie :)
Ja po prostu smaruje balsamem bo mam do skóry bardzo wrażliwej i po kilku dniach schodzi
 
Ta lekarka tez nam powiedziala, że to moze za ktoryms razem wyjsc. Mówiłam, że jadl juz dwa razy rybe i teraz dopiero cos mu wyszlo. Bardziej teraz obstawiam miód. Wieczorem i rano nie mial ani jednego bąbla. Rano zladlam owisanke i dodałam miodu i teraz całe nózki ma w bąblach... Z miodu latwiej zrezygnowac niż z mleka. Mleko przeciez jest wszedzie. Ale tez nie wydaje mi się, że to przez mleko. Nie ma żadnych objawów ze strony ukladu pokarmowego, wszystko jest w porzadku. Kurde nie dosc, że malo co jem i jestem wychudzona przez niespanie i niejedzenie i jeszcze mam sie teraz ograniczać... Podłamało mnie to troche.
Ja przed swietami bozego nardzodzenia zrobilam pierniki, duzo miodu w nich bylo, Ala miala tak zsypana buzie, ze balam sie, ze blizny zostana. Od tamtej pory nie jadlam miodu, zeszlo po masci sterydowej. Podobno miod jest bardzo silnym alergenem
 
Dziewczyny! A co to może być???
Synek ma całe plecki w malutkich kropeczkach (chyba potówki), ale też zauważyłam u niego takie czerwone plamy. Tylko że one pojawiają się i znikają… Spotkała się któraś z Was z czymś takim? Lepiej iść z tym do pediatry, czy od razu do dermatologa? ☹️
 

Załączniki

  • 430AB4B7-93FB-4695-A4FA-544FCC4CADFD.jpeg
    430AB4B7-93FB-4695-A4FA-544FCC4CADFD.jpeg
    378,8 KB · Wyświetleń: 55
Przyszłam się wyżalić. Dzisiaj moja teściowa była u nas i akurat usypiałam małego, ssał pierś, zasnął i odłożyłam go do łóżka. A ona była wielce zbulwersowana, że on tak zasypia, a powinnam go położyć do łóżka i sam powinien zasnąć. Tak samo wieczorem powinnam dać butelkę w łóżeczku, wypije, powinien zasnąć i obudzić się dopiero rano. Czuję się jakbym była beznadziejna matką, która nic nie umie, taki był ton wypowiedzi. Czy na prawdę wszystkie Wasze dzieci śpią już całą noc i zasypiają same, bez noszenia i bujania ?
 
Dziewczyny! A co to może być???
Synek ma całe plecki w malutkich kropeczkach (chyba potówki), ale też zauważyłam u niego takie czerwone plamy. Tylko że one pojawiają się i znikają… Spotkała się któraś z Was z czymś takim? Lepiej iść z tym do pediatry, czy od razu do dermatologa? ☹️
40 minut później… Jakaś kontaktowa czy co? 🤯
 

Załączniki

  • 57AE6C9B-5A41-40BF-ACF7-5E11522B15CF.jpeg
    57AE6C9B-5A41-40BF-ACF7-5E11522B15CF.jpeg
    1,2 MB · Wyświetleń: 54
Przyszłam się wyżalić. Dzisiaj moja teściowa była u nas i akurat usypiałam małego, ssał pierś, zasnął i odłożyłam go do łóżka. A ona była wielce zbulwersowana, że on tak zasypia, a powinnam go położyć do łóżka i sam powinien zasnąć. Tak samo wieczorem powinnam dać butelkę w łóżeczku, wypije, powinien zasnąć i obudzić się dopiero rano. Czuję się jakbym była beznadziejna matką, która nic nie umie, taki był ton wypowiedzi. Czy na prawdę wszystkie Wasze dzieci śpią już całą noc i zasypiają same, bez noszenia i bujania ?
Taaa, teściowych dzieci to w ogóle idealne były! I są nadal. Nie przejmuj się takim gadaniem. Ja się dowiedziałam, że takiemu małemu dziecku się zębów nie myje 🤷‍♀️ Kto to słyszał dwa zęby myć 🤣 Dawniej takich szczoteczek nie bylo… „Jemu (mojemu mężowi) nie myłam i zobacz jakie ma zdrowe” Także tak. 🤯🤦‍♀️
 
Przyszłam się wyżalić. Dzisiaj moja teściowa była u nas i akurat usypiałam małego, ssał pierś, zasnął i odłożyłam go do łóżka. A ona była wielce zbulwersowana, że on tak zasypia, a powinnam go położyć do łóżka i sam powinien zasnąć. Tak samo wieczorem powinnam dać butelkę w łóżeczku, wypije, powinien zasnąć i obudzić się dopiero rano. Czuję się jakbym była beznadziejna matką, która nic nie umie, taki był ton wypowiedzi. Czy na prawdę wszystkie Wasze dzieci śpią już całą noc i zasypiają same, bez noszenia i bujania ?
A jak teściowa była młodą mamą to tak jej gładko szło z jej dziećmi? Co to w ogóle za pouczanie, "bo dziecko powinno"... Jak mnie to wkurza. To Ty znasz swoje dziecko, wiesz czego potrzebuje i jak masz się nim zająć. Ona miała dzieci ostatnio pewnie dalej jak 30 lat temu, wtedy dzieci do roku czasu spowijało się w becik i leżało tak cały dzień patrząc w sufit, nie miało Orawa zakwilić i to było normalne 😱 więc co ona Cię poucza... I najgorsze co możesz teraz zrobić, to przejmować się jej gadaniem i tracić wiarę w siebie. Inaczej napisałabym ostatnie zdanie Twojego postu: Czy na prawdę wszystkie teściowe to muszą być jędze i się wtrącać?
😉
Moja też uważa, że jestem nieodpowiedzialna i wszystko źle przy dziecku robię. Standard 😏
 
reklama
Taaa, teściowych dzieci to w ogóle idealne były! I są nadal. Nie przejmuj się takim gadaniem. Ja się dowiedziałam, że takiemu małemu dziecku się zębów nie myje 🤷‍♀️ Kto to słyszał dwa zęby myć 🤣 Dawniej takich szczoteczek nie bylo… „Jemu (mojemu mężowi) nie myłam i zobacz jakie ma zdrowe” Także tak. 🤯🤦‍♀️
Ooo tak, uwielbiam Cię za ten post! 😂 Dwa pierwsze zdania w punkt 👍
A co do mycia zębów, to u mnie to samo, ale teściowa to w ogóle uważa, że jak sama nosi sztuczną szczękę to codziennie zębów nie musi myć. Po co, jak są sztuczne 😂🤣🤮
 
Do góry