Listopadowe mamy 2021

[Mono88]

Dziewczyny, głupie pytanie, jak czyścić uszy dzieciaczkom? Czyściłam ostatnio tymi patyczkami dla niemowlaków małżowiny, przyświecilam sobie do środka latarka i on ma tam w środku widoczną woskowinę, jak mam to wyciągnąć skoro patyczek nie dociera? Tylko proszę nie oceniać mojego święcenia latarką

Ja bym się nie przejmowała, bo podobno teraz i tych patyczków grubszych już nie wolno używać tylko palcem przemywać przy kąpieli. Ja używam mimo wszystko, ale czyszczę ile sięgnę i tak codziennie, więc uważam, że higiena uszek jest zachowana

 

[AsiakS]

A ja ostatnio chodzę wykończona... Mały zasypia o 18:30 - pierwsza pobudka kolo 24, potem 2 i potem co 20 minut do 4 ... I o 4 jest już dzień... w ciągu dnia dwie drzemki w domu po 30 minut i jedna trochę dluzsza na spacerze.. nie raz próbowaliśmy go orzeciagnac żeby zasnął później ale wtedy jest armagedon a i tak dzien zaczyna o 4 ... mamy tak od miesiąca. Oli jutro oonczy 4 miesiące... wcześniej również zasypial po 18, i 1 drzemka o 1, druga o 3 i dltrzecia o 6... a teraz dla mnie jest dramat bo już od 2 praktycznie nie spie ... myślicie ze jest szansa że to się jakoś zmieni w niedalekiej przyszłości??? Bo juz z mężem wysiadamy ..dodam że nasz syn jest bardzo towarzystki u nie możemy odejść od niego na chwilę bo jest placz ... więc tylko jak on ma drzemki w domu to mogę coś zrobić...

U mnie jest dokładnie to samo wczoraj to aż się rozplakalam z tego wyczerpania. Teraz jeszcze ma ten skok rozwojowy i co chwilę się wybudza i ciężko uspic, albo muszę przytulać co chwilę, wczoraj 4 godziny mi wisiał na piersiach.

 

[Isanaa]

Dobrze pamiętam, że Twój Maluszek ma w kwietniu operacje na przepuklinę? Nic się nie zmieniło? Pytam bo za dwa tygodnie jadę ustalić termin.opetacji i jeszcze liczę na cud, że nie będzie potrzebna...

Tak ma zaplanowany zabieg, ale nic mu nie dolega. Żadnego guzka nie ma. Miał tylko wtedy jak miał miesiąc i wtedy właśnie dostał skierowanie na zabieg. Miałam iść jeszcze prywatnie skonsultować, ale ten czas tak leci, że w końcu nie umówiłam go nigdzie. Moja pani pediatra kazała przełożyć termin jak mały skończy 6 miesięcy, żeby miał wszystkie szczepienia. Próbowałam dzwonić do szpitala, żeby przełożyć termin, ale nie mogę się dodzwonić i muszę tam iść, ale nie mogę się zebrać.
A jak u Twojego maluszka?

 

[Unficzka]

Ja bym się nie przejmowała, bo podobno teraz i tych patyczków grubszych już nie wolno używać tylko palcem przemywać przy kąpieli. Ja używam mimo wszystko, ale czyszczę ile sięgnę i tak codziennie, więc uważam, że higiena uszek jest zachowana

To mnie uspokoiłaś. Widziałam w aptece takie spraye dla dzieci do uszek i już się nad tym zastanawiałam czy aby nie kupić, ale chyba się wstrzymam.

 

[Unficzka]

Tak ma zaplanowany zabieg, ale nic mu nie dolega. Żadnego guzka nie ma. Miał tylko wtedy jak miał miesiąc i wtedy właśnie dostał skierowanie na zabieg. Miałam iść jeszcze prywatnie skonsultować, ale ten czas tak leci, że w końcu nie umówiłam go nigdzie. Moja pani pediatra kazała przełożyć termin jak mały skończy 6 miesięcy, żeby miał wszystkie szczepienia. Próbowałam dzwonić do szpitala, żeby przełożyć termin, ale nie mogę się dodzwonić i muszę tam iść, ale nie mogę się zebrać.
A jak u Twojego maluszka?

U nas chirurg jeden kazał operować (mam u niego wizytę w tym miesiącu i u niego mamy teraz ustalić termin) , chirurg dwa kazał czekać do siódmego miesiąca bo jest duża szansa że się wchłonie, pediatra przy ostatnich szczepienia go mówił, że trzeba będzie to operować. Z tym, że u nas przepukline widać, co prawda czasami się chowa, ale częściej jest niż jej nie ma. Operacja ma być w 6-8miesiacu. Czasami jak mały ma gazy, to słychać jak przez tę przepuklinę przechodzą i wtedy płacze, nie wiem czy go boli czy po prostu się wystraszy, także u nas chyba innej opcji nie ma

 

[Mono88]

Kiedyś słyszałam, że komuś się nazbierało w uchu i trzeba było przeczyszczać, świecować czy coś podobnego, ale myślę, że to skrajne przypadki. Nie ma co przesadzać, woskowina w końcu pełni też rolę ochronna, więc tak czy inaczej trochę jej tam zawsze musi być.

 

[Juana19]

A propos liczenia wieku to ja tez skończone miesiące. Czyli teraz 4 miesiące i 3 tygodnie itd. Rozszerzanie diety za 5 tygodni jak skończy 6 miesięcy. Kompletnie nie chce mi się przechodzić na ten etap.

Jak robicie z siedzeniem? W czym karmicie?

 

[MiśZielinka]

@MiśZielinka a jak idzie rozszerzanie? Chętnie je? Mój mały je coraz chętniej, ale już widzę, że mniej mojego mleka pije i odczuwam przez to jakiś niepokój i jest mi przykro Wiedziałam, że tak będzie i taka jest kolej rzeczy, ale i tak mi smutno, że ten aspekt macierzyństwa się skończy

Głowa do góry. Niektóre dzieci są indywidualistami jak widać i mają własne wybory żywieniowe.
U Nas narazie manna - więc glutenik i jak rano zjadł 100ml, tak później aż się zanosił i mu nie wpychałam.
Jeśli zauważę, że je niechętnie to odpuszczę i wstrzymam się na np następny tydzień. Dziecko czasem swoją niechęcią pokazuje, że jednak nie jest gotowe, więc na luzie. Jeśli manna będzie mu smakować, to polecę dalej z kaszkami a potem warzywka, owoce, obiadki, deserki.
Narazie jesteśmy na początku naszej drogi

 

[MiśZielinka]

A propos liczenia wieku to ja tez skończone miesiące. Czyli teraz 4 miesiące i 3 tygodnie itd. Rozszerzanie diety za 5 tygodni jak skończy 6 miesięcy. Kompletnie nie chce mi się przechodzić na ten etap.

Jak robicie z siedzeniem? W czym karmicie?

Mały jeszcze nie siedzi więc karmimy jakby pół leżąco na bujaczku, w foteliku lub poprostu z butli bo zaczęliśmy od próby glutenowej, więc kaszki manny.
W naszym przypadku taka decyzję podjął lekarz no i tak zaczęłam.

 

[Będęmama]

U nas 4miesiace i 2 tygodnie i wprowadzona sliwka ze sloiczka i jabłuszko z bledndera bo ponoć przynosi kupe takie kombo a u nas kupa co 10 dni byla i pediatra i alergolog kazała powoli rozszerzać ale jak narazie maluszek nic więcej nie dostanie do 6msc. Gdyby nie te kupy to rozszerzanie bym zaczęła okolo 6...