reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

reklama
Uff, chociaż jedna pozytywna historia :)

Witam w razie wątpliwości lekarz powinien zleci jeszcze awidocznosc i to pokaże co i jak . Oj z ta tokso to jest problem ja w 2 ciąży miałam tak ze chwile przed zajściem załapałam ja i w ciąży zaczęło już spadać czyli moje ciało wytworzyło przeciwciała . Córka urodziła się zdrowa jedynie musieliśmy mieć kontrol u audiologa i tyle .
 
Cześć ja mam kontrolna wizytę poszpitalne we czwartek , i ty rodzi się moja obawa bo będzie to podobny czas kiedy poprzednia ciąża dobiegała końca 😥. Mam ogromna nadzieje ze tym razem wszystko skończy się w listopadzie 😘🥰. Dziewczyny czy was tez tak strasznie dopadają wątpliwości ? Czy na pewno dobrze zrobiliście starając się teraz ? COViD nie ułatwia tego wszystkiego . Mnie dopadają straszne czy mój organizm da radę , czy dziecko rozwinie się prawidłowo prze te moje kłopoty ze szczeka i zębami ? Czy nie pojawi się nadciśnienie ( mam duża nadwagę ) ? Jak zareagują dzieci ? I reszta rodziny ? Czasem tak się cieszę a innego dnia jest mi smutno 😭 jeszcze nikomu nie mówię bo się boje staram się zachować to do 13 tygodnia ale nie wiem czy dam radę 😭😭
 
No i mam jedna schizmę która nazywa się Zakrzepica . Lekarz kazał brać acard 150 by ryzyko było jak najmniejsze bo przyjmuje duphaston . Człowiek jak jest młodszy to się tak nie przejmuje a teraz mam 34 lata i dostaje glupawki na tym tle 😭😭😭😭
 
No i mam jedna schizmę która nazywa się Zakrzepica . Lekarz kazał brać acard 150 by ryzyko było jak najmniejsze bo przyjmuje duphaston . Człowiek jak jest młodszy to się tak nie przejmuje a teraz mam 34 lata i dostaje glupawki na tym tle 😭😭😭😭
Ja w sierpniu skończę 29 lat biore acard i heparynę, poprzedniej ciąży wyskoczyło ciśnienie Stan przedrzucawkowy tez mam myśli czy mój organizm tym razem da radę udźwignąć to wszystko, widzisz ja jestem młodsza i tez się bardzo przyjmuje, moja Siostra wieku 26 urodziła Córeczkę w 35 tygodniu przez zespół hellp trzy lata pózniej zaszła w ciąże i tez szybkie cc, nie jest powiedziane ze czym starsza tym gorzej.. w każdym wieku coś się może wydarzyć, covid utrudnia mi tak i nie..nie mam problemów z wizyta u lekarza ale cieżko z tym żeby zapisać się na pobranie krwi trzeba dzwonić i się umawiać i wisieć na telefonie zanim ktoś odbierze, No i wizytę z partnerem miałam w końcu u ginekologa, bo rok temu zanim zaczął się covid zakaz osoby towarzyszącej i musiałam nagrywać wszystko telefonem, zmieniłam lekarza i ten pozwolił wejść partnerowi do gabinetu pozwolił siedzieć do końca wizyty ale położne po wizycie poprosiły żebym została a on musiał wyjść..
 
No i mam jedna schizmę która nazywa się Zakrzepica . Lekarz kazał brać acard 150 by ryzyko było jak najmniejsze bo przyjmuje duphaston . Człowiek jak jest młodszy to się tak nie przejmuje a teraz mam 34 lata i dostaje glupawki na tym tle 😭😭😭😭
Jestem z tobą całym sercem, mało kto wie ze jestem w ciąży chce poczekać z wiadomością, ja się boje ze znowu będzie Powtórka zacznie się ciśnienie i szpital. Przez Stan przedrzucawkowy straciłam dziecko 9 miesięcy temu
 
reklama
Cześć ja mam kontrolna wizytę poszpitalne we czwartek , i ty rodzi się moja obawa bo będzie to podobny czas kiedy poprzednia ciąża dobiegała końca 😥. Mam ogromna nadzieje ze tym razem wszystko skończy się w listopadzie 😘🥰. Dziewczyny czy was tez tak strasznie dopadają wątpliwości ? Czy na pewno dobrze zrobiliście starając się teraz ? COViD nie ułatwia tego wszystkiego . Mnie dopadają straszne czy mój organizm da radę , czy dziecko rozwinie się prawidłowo prze te moje kłopoty ze szczeka i zębami ? Czy nie pojawi się nadciśnienie ( mam duża nadwagę ) ? Jak zareagują dzieci ? I reszta rodziny ? Czasem tak się cieszę a innego dnia jest mi smutno 😭 jeszcze nikomu nie mówię bo się boje staram się zachować to do 13 tygodnia ale nie wiem czy dam radę 😭😭
Trzymam za Ciebie kciuki. Jesteś silna, jak każda kobieta. Sądzę, że warto powiedzieć, rodzina jest od tego żeby się wspierać.
 
Do góry