reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

reklama
Cześć wszystkim, miłego dnia.
U mnie dziś wg poprzedniego usg 9+2. Wizyta dziś o 12:40, przełożyłam z piątku bo muszę wyjechać :)
Poza tym "objawy" dalej takie same, czyli prawie żadne :)
Dziś ogarniam z mężem dom, robimy porządki, może jakoś podolam.... Z 50 przerwami 😄

Wczoraj byłam u onkologa, robiłam nowe usg, wyszło, że nie ma ani żadnej zmiany ani torbieli która była na poprzednim usg. Wszytko zginęło. Kamień z serca 😊🥰

Ja mam umówione 12+2 i 13+2 ( nie wiem do której kliniki pójdę jeszcze )🙂
A powiedz mi te bóle brzucha to jakie masz? Bo mi tez dokuczają : raz takie typowo miesiączkowe , raz po bokach w pachwinach a raz takie kłujące jakby na samym dole pośrodku. Ja tez mam zatkany nos i zwalam to na alergie ale coś mi się zdaje ze to jednak nie jest alergia. Stosujesz coś ?Woda morska?
Bóle są typowo miesiączkowe. Ja miałam bardzo bolesne miesiączki i teraz boli mnie w identyczny sposób tylko szybko mija taka fala, bo po dosłownie 5-10min. Minus taki ze często łapie i dlatego mam wrażenie, że boli mnie non stop.
Przy jakimś niekontrolowanym silniejszym ruchu ściska mnie w podrzuszu, tj w jajnikach, np przy kichnięciu to jest ostro 😆
Staram się nie brać nospy tylko się położyć i wtedy przechodzi. Dwa miałam takie napady ze musiałam wziąć, resztę przebolałam.
Co do nosa. To jest hit. Nie wiedziałam o co kaman i się nie wgłębiałam w ten temat, miałam zatkany to miałam aż w końcu na aplikacji ciążowej wyskoczył mi artykul nietypowe objawy ciążowe a tam zatkany nos przez hormony. Jestem przekonana, że hormony są u mnie winowajcą. Dowiedziałam się o ciąży i mniej więcej w tym czasie zatkał mi się nos. Trwa to już 1.5msc, tragedia....

U mię cały czas podobne objawy. Czuję piersi. Leciutkie mdłości. I lekko pobolewa mnie brzuch. Najbardziej doskwiera mi zmęczenie. Godzinny spacer a ja się zasape. Dużo śpię, bez popołudniowej drzemki chodzę jak zombie.
Zazdroszczę, że dopiero po godzinie się za sapiesz 😄 ja przejdę się z kuchni do pokoju dwa razy a czuję się jakbym przebiegła maraton, niby w życiu czegoś takiego nie czułam, no chyba że w trakcie prsechdozenia covid i jakiś czas po 😆
Wczoraj po usg musiałam wejść na 3 piętro do lekarza to nie chcecie wiedzieć jak wyglądałam i jak sapalam. Nie byłam w stanie odpowiedzieć na pytanie kobiety ktora siedziała w poczekalni, jednym słowem ma sa kraaaa..
 
To myślę że w Gyncentrum bym zrobiła wszystko jednego dnia bo tak mają chyba zaplanowane.
A z medicovera zrobie sobie papp-a wcześniej
Ja bym poszła dwa razy [emoji23] Jednak jeden lekarz może coś zauważyć a drugi nie :) sprawdź sobie też który lekarz ma certyfikat FMF.
Mnie genetyk bardzo na to uczulała. Bo potem trafiają do niej ludzie, że dziecko ma zespół Downa i się dowiedzieli po porodzie. A jak pokazują zdjęcia z prenatalnych to są kompletnie z dup... Niezgodne ze standardami :/

Na pappe mi kazali przyjechać tydzień wcześniej , żeby pobrać krew. Wtedy będą wyniki interpretowane na wizycie razem z usg.
Niektórzy pobierają pappe w dzień usg. I potem ryzyko trisomii jest wysyłane mailowo. Nie wiadomo jak jest prawidłowo [emoji2368] też mnie to ciekawi [emoji848]
 
Uf nadrobiłam wczorajszy dzień [emoji28]
Ale naskrobałyście :D
U nas też śnieg za oknem ale ja śniegolubna więc mi nie przeszkadza :D
Od rana za to mnie głowa boli, tragedia poprostu. Dawno mnie tak nie bolało.
Nie wiem ciągle co z tymi prenatalnymi tż ciagle mówi zeby iść dwa razy Oo ale sensu to chyba nie ma
Łączę się w bólu, ja dzisiaj też mam tragiczny ból głowy. Ciśnie tak, że ledwo oczy otwieram 😪
 
Ja to od kilku dni mam wrazenie jakbym żyła w innej rzeczywistość 🤣😂🙈

Witam sie w 8t1d. Czuje sie "świetnie". Jestem jedna wielka oaza "cudownego" samopoczucia. Moj czas spania zaczyna sie niebezpiecznie przedluzac rano.. moj maz juz rano dostal zje** i pozniej bedzie książę se żarł zimna jajecznice.. jego wybór (ktory absolutnie nie irytuje mnie do takiego stopnia, że zaraz wyjdę do pracy trzasnę drzwiami i przemyśle czy wrócić) .. takze, dzien zaczal sie cudownie i czuje, ze bedzie to jeden z fantastyczniejszych dni mojego dotychczasowego zycia...

Absolutnie nie zycze wam dzis równie fantastycznych dni. Miejcie gorsze. Najlepiej nudne. Buziaki :*
Dobrze to nazwałas. W innej rzeczywistości... Dla mnie mogłaby istnieć tylko kanapa, koc i ew. Chleb 😅
No ale siedzę przed kompem o próbuje pracować.... Życzę samych nudnych dni dla nas.
 
U mnie podobny poranek także [emoji1672]
Wyszłam z psem żeby nie powiedzieć o słowo za dużo [emoji23]
Z tym że wyszłam bez śniadania [emoji23] i to był błąd
Ja to od kilku dni mam wrazenie jakbym żyła w innej rzeczywistość [emoji1787][emoji23][emoji85]

Witam sie w 8t1d. Czuje sie "świetnie". Jestem jedna wielka oaza "cudownego" samopoczucia. Moj czas spania zaczyna sie niebezpiecznie przedluzac rano.. moj maz juz rano dostal zje** i pozniej bedzie książę se żarł zimna jajecznice.. jego wybór (ktory absolutnie nie irytuje mnie do takiego stopnia, że zaraz wyjdę do pracy trzasnę drzwiami i przemyśle czy wrócić) .. takze, dzien zaczal sie cudownie i czuje, ze bedzie to jeden z fantastyczniejszych dni mojego dotychczasowego zycia...

Absolutnie nie zycze wam dzis równie fantastycznych dni. Miejcie gorsze. Najlepiej nudne. Buziaki :*
 
reklama
Do góry