Listopadowe mamy 2021

[Caro666]

Hej witam się w 7t 1 d . Czytam wasze posty wszystkie i chyba ja zacznę się niedługo martwić . Na szczęście za tydzień wizyta . Ale u mnie nadal brak objawów . Piersi nie bolą tylko wieczorem jak fotkę trochę sutki . Brzuch tez już nie pobolewa odczuwalnie tylko tak bardziej szczypie wieczorem czy swędzi albo tak bardzo bardzo delikatnie ale nie czuje już tak jak wcześniej . Wymiotów brak i nudności brak . No nie wiem mam nadzieje ze wszystko jest dobrze . Plamien tez żadnych nie mam naszczescie

6t1 d

 

[Patka77]

ja pisałam wcześniej ze mam 4-5kg na plusie a to dopiero 8 tyg. Chociaż się z parę miesięcy przed ciąża nie ważyłam i mogło zostać po zimie

Haha ja jestem przerażona tym tempem Ale mam nadzieję, że to tylko woda

 

[Patka77]

Hej witam się w 7t 1 d . Czytam wasze posty wszystkie i chyba ja zacznę się niedługo martwić . Na szczęście za tydzień wizyta . Ale u mnie nadal brak objawów . Piersi nie bolą tylko wieczorem jak fotkę trochę sutki . Brzuch tez już nie pobolewa odczuwalnie tylko tak bardziej szczypie wieczorem czy swędzi albo tak bardzo bardzo delikatnie ale nie czuje już tak jak wcześniej . Wymiotów brak i nudności brak . No nie wiem mam nadzieje ze wszystko jest dobrze . Plamien tez żadnych nie mam naszczescie

Nie martw się, są kobiety, które nie mają praktycznie żadnych objawów i wszystko jest w porządku To dopiero początek ciąży, z biegiem czasu może się rozkręcić.

 

[MałaMi30]

Hejka My dziś 5+6 Jutro o 11:30 wizyta, cieszę się i denerwuje na maxa. Oby wszystko było w porządku!
Wasze piękne usg dają tyle radości

Dziewczyny czy ważycie się? Macie już coś na plus? Ja dziś weszłam na wagę, a tam prawie 1kg więcej Przeżyłam zawał, ale tak myśle, że może woda mi się zatrzymała. Nie jem aż tyle, by w takim tempie tyć

Trzymam kciuki dawaj znać co tam już bedzie widać to może i ja sie odważę iść wcześniej mi cale szczęście akurat rozładowała sie bateria w wadze ale mam nadzieje ze nic nie poszło w górę

 

[Anna 36]

Hej witam się w 7t 1 d . Czytam wasze posty wszystkie i chyba ja zacznę się niedługo martwić . Na szczęście za tydzień wizyta . Ale u mnie nadal brak objawów . Piersi nie bolą tylko wieczorem jak fotkę trochę sutki . Brzuch tez już nie pobolewa odczuwalnie tylko tak bardziej szczypie wieczorem czy swędzi albo tak bardzo bardzo delikatnie ale nie czuje już tak jak wcześniej . Wymiotów brak i nudności brak . No nie wiem mam nadzieje ze wszystko jest dobrze . Plamien tez żadnych nie mam naszczescie

Tak jak pisalam wcześniej w trzech poprzednich ciazach mialam zero objawów. Nie bolał mnie brzuch a tym bardziej piersi nie mialam mdłości i innych rzeczy.
Mysle ze wtedy podchodziłam do ciazy bardziej na luzie i nie doszukiwalam się na siłę objawów nie martwilam tym że mam 0000000 objawów w tej ciąży jest jednak inaczej po 10 letniej przerwie wszystkim się przejmuje i martwie czuje kazda najmniejsza zmianę jakakolwiek jestem bardziej na wszystko wyczulona i w glowie więcej czarnych mysli .
Takze mozna zwariować

 

[MałaMi30]

Cześć ja dziś od samego rana dobry chumorek i lepiej się czuje chyba caly stres juz ze mnie zszedł. Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty DZIEKUJE WAM ZA WSPARCIE I SLOWA OTUCHY W CIEZKICH CHWILACH JESTESCIE NIEZASTĄPIONE

No Ty to Kochana najadłaś się strachu, ale jestes dobrym przykladem ze czasami trzeba iść do innego lekarza zamiast popadac w paranoje. Chociaż ja nie wiem czy dałaby radę zachować zimną krew tak jak Ty. Pewnie po tej wizycie na której byl sam pęcherzyk zamknęłabym się w łazience i płakała 3 dni bardzo się ciesze że jest wszystko okej

 

[Kaaaro31]

Hejka My dziś 5+6 Jutro o 11:30 wizyta, cieszę się i denerwuje na maxa. Oby wszystko było w porządku!
Wasze piękne usg dają tyle radości

Dziewczyny czy ważycie się? Macie już coś na plus? Ja dziś weszłam na wagę, a tam prawie 1kg więcej Przeżyłam zawał, ale tak myśle, że może woda mi się zatrzymała. Nie jem aż tyle, by w takim tempie tyć

Ja tez 1 kg na plusie , jestem w 10 tygodniu... ale ten 1 kg pojawił się na samym początku ciąży wiec myśle że to woda

 

[MałaMi30]

Tak jak pisalam wcześniej w trzech poprzednich ciazach mialam zero objawów. Nie bolał mnie brzuch a tym bardziej piersi nie mialam mdłości i innych rzeczy.
Mysle ze wtedy podchodziłam do ciazy bardziej na luzie i nie doszukiwalam się na siłę objawów nie martwilam tym że mam 0000000 objawów w tej ciąży jest jednak inaczej po 10 letniej przerwie wszystkim się przejmuje i martwie czuje kazda najmniejsza zmianę jakakolwiek jestem bardziej na wszystko wyczulona i w glowie więcej czarnych mysli .
Takze mozna zwariować

Jednak wiek robi swoje ja mam 31, ale patrząc nawet na to jak do innych spraw w życiu podchodziłam kiedys a teraz to jednak jest ogromna różnica

 

[Mimi9065]

U mnie też był tylko pęcherzyk wtedy [emoji5]

Ja też się melduje po wizycie. U mnie w 5+2 tylko pęcherzyk,. Tylko i aż [emoji2960]
Ważne że jest we właściwym miejscu , w wielkości odpowiadającej wieku ciąży. Kolejne wizyta tydzień po świętach. W siódmym tygodniu będzie na bank coś więcej. [emoji3531]

 

[Mimi9065]

Też mam wzdęty i to strasznie :O

Ja też mam wzdęty [emoji51] w poprzedniej ciąży przytyłam 20kg, także pewnie i teraz będę okrąglutka [emoji51] na szczęście już pół roku po porodzie było 23 na minusie [emoji14]