Listopadowe mamy 2021

[Przewrotka]

Mieszkam w bloku ale piwnica zalana do tego garaż, w którym były rzeczy warte kilkanaście tysięcy, nie do odratowania

Strasznie mi przykro z powodu Twojej sytuacji... Zalało Wam dom ?

Strasznie mi przykro z powodu Twojej sytuacji... Zalało Wam dom ?

 

[Juana19]

Mieszkam w bloku ale piwnica zalana do tego garaż, w którym były rzeczy warte kilkanaście tysięcy, nie do odratowania

Strasznie mi przykro. Sporo zalań. U mojej mamy w bloku piwnice całe. Samochody w nocy przestawiali. Powodzenia

 

[Przewrotka]

Strasznie mi przykro. Sporo zalań. U mojej mamy w bloku piwnice całe. Samochody w nocy przestawiali. Powodzenia

Dzięki kochana, Wam też powodzenia

 

[Kamila 95]

Hej ja mam termin na 3/4 Listopad pierwsza ciąża macie już wybrany szpital i położna?
Pozdrawiam serdecznie

 

[margola29]

Hej ja mam termin na 3/4 Listopad pierwsza ciąża macie już wybrany szpital i położna?
Pozdrawiam serdecznie

Ja rodze w tym samym szpitalu co syna. Nie oplacalam wtedy dodatkowo położnej (mąż dał jakieś pieniądze i czekoladki już po porodzie) i teraz też nie zamierzam. Tyle że w moim szpitalu pracują naprawdę świetne kobiety. Mam ogromne zaufanie po 7 pobytach do ich personelu. No i jak zacznę rodzic rano to mam jeszcze wsparcie mojej lekarki. Po porodzie będę mieć położna rejonową i tam jest tylko jedna więc wyboru nie ma.

 

[Kamila 95]

Ja rodze w tym samym szpitalu co syna. Nie oplacalam wtedy dodatkowo położnej (mąż dał jakieś pieniądze i czekoladki już po porodzie) i teraz też nie zamierzam. Tyle że w moim szpitalu pracują naprawdę świetne kobiety. Mam ogromne zaufanie po 7 pobytach do ich personelu. No i jak zacznę rodzic rano to mam jeszcze wsparcie mojej lekarki. Po porodzie będę mieć położna rejonową i tam jest tylko jedna więc wyboru nie ma.

U mnie jest ten problem ze waham się pomiędzy prywatnym a publicznym w B-B ciężki wybór

 

[Mila09]

Ja miałam pod koniec 24 tyg i wyszło ze nie mam. To ten wynik może być niewiarygodny??

Nie tyle że niewiarygodny bo pewnie to rzadkie przypadki ale faktycznie tak się działo u nich

 

[EmiD]

Czy Wy dziś też macie taki ciężki dzień? U mnie koszmar, nie miałam siły wstać z łóżka, boli mnie dosłownie wszystko, brzuch, nogi, nawet ręce jak chciałam spiąć włosy i chwilę trzymałam w górze... Może to przez upał a może przez nerwy i stres nie dość, że powódź to jeszcze wczoraj strasznie pokłóciłam się z moim partnerem i tak kłóciliśmy się do 2 w nocy, ciężko było się uspokoic

Wszystko ma na nas wpływ niestety. Upał chormony stres. Ja w niedzielę walczyłam z półkami i o 21 bylam zmęczona pokłóciłam się ze swoim bo stwierdził że musimy kupić nowe meble bo mamy za mało pułek Dziewczyny do mnie to dotarło w poniedziałek rano ze on ma rację

 

[Olka1987]

U mnie jest ten problem ze waham się pomiędzy prywatnym a publicznym w B-B ciężki wybór

U mnie moja położna którą mam wybrana prowadzi szkole rodzenia i zrobiła takie jedne zajęci o szpitalach - takie plusy i minusy i mi to bardzo pomogło w wyborze. Może u ciebie w mieście też robią takie zajęcia? Ja akurat poznań. Ale położnej w szpitalu nie opłacam i ostatecznie też chcę rodzic w szpitalu gdzie nie pracuje mój lekarz prowadzący.

 

[Olka1987]

Wszystko ma na nas wpływ niestety. Upał chormony stres. Ja w niedzielę walczyłam z półkami i o 21 bylam zmęczona pokłóciłam się ze swoim bo stwierdził że musimy kupić nowe meble bo mamy za mało pułek Dziewczyny do mnie to dotarło w poniedziałek rano ze on ma rację

Tak hormony szaleją i racjonalne myślenie przychodzi chwilę później też tak mam przy sprzeczkach. Chociaż mój mówi że jak na mnie to widać że bardzo się staram w takich momentach wyciszyc/wyjść żeby ochłonąć i potem wrócić do rozmowy. Jakoś się bardziej pilnuje jak wiem że mi łatwiej wybuchnąć