reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2020

reklama
Cześć dziewczyny, mało się udzielam bo na co dzień muszę ogarnąć dwóch moich chłopców że szkołą online - ale wszystko czytam :D w środę miałam wizytę u swojego lekarza a w dzisiaj prenatalne z testem pappa. Wszystko jest dobrze :) dzidzia rośnie 65.3 mm i ma się dobrze :) przeciętność 1,7 termin z om na 5.11 a z usg 1.11 także na pewno urodzę" wyjmą dzidzie" w październiku Ale zostaje z wami. Mogę?
Super że wszystko dobrze 😍 oby tak dalej duża już dzidzie masz ☺
Odważysz się! Spokojnie. Moja corka np zawsze w samolocie na czas startu i ładowania musiała cyca bo to pomaga przy odtykaniu ciśnienia z uszu. Serio na początku jabtez się krepowalam ale potem to już olewka, bo nie było możliwe na płazy, w kościele, pociągu i różnych miejscach i sytuacjach nie karmić.
No nie wiem zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. Mnie to nawet krępowało jak byłam u koleżanki i to ona karmiła i się nie wstydziła w tym samym pomieszczeniu gdzie siedzieli goście.
A mi to się zachciało klusek leniwych z sosem truskawkowym
Pycha☺..Mi się marzy rosół z lanymi kluskami może jutro zrobię na obiad ☺
No te kupne dzisiejsze też są takie sobie, no ale... truskawki [emoji23]
Żałuję, że nie mam ogródka, miałabym na bank truskawki. Bo polskie te straganowe, a własne to niebo a ziemia. Ale zjem każde w każdej postaci. Zazdroszczę, że u Was już sezon na nie[emoji16]
Ja mam 4 rządki na ogródku 😍 już się nie mogę doczekać ☺☺☺
U mnie też przestały bolec i rosnąć już ..a mogłyby jeszcze trochę 🤔🤔 ja 12+2
Mnie bolały w okolicach miesiączki i teraz od 12 tygodnia zaczęły znowu ale mniej i teraz dopiero rosną
 
Mnie tez powolutku przestają bolec piersi, ale to chyba ten czas, że tak się dzieje, ze ten ból ustępuje ? 🤔 a jestem aktualnie w 11 tc ☺️
 
Mnie bolą jeszcze i wymiotuje. W ogóle dętka jestem. W sumie ja sama już nie wiem w którym tygodniu jestem. Ubrania na pewno będę musiała kupić bi strasznie urosłam w udach i pupie , a nosiłam zawsze mega dopasowane spodnie xs, teraz to mi chyba L nie pomogą.
 
W czasie wojny rodziły, ale i większą była śmiertelnośc i dzieci i mam. Poza tym jak słucham, jak moja mama ze swoich czasów opowiada różne przypadki to dziś normalnie podczas ciąży by diagnozowano i może leczono. A wtedy mówiło się, że no tak wyszło.
Ja też jestem megapesymistka i przeraża mnie to wszystko :(
Wszystko prawda, nie wiadomo co będzie ją już chyba jestem ponadto bo chyba bardziej martwię się czy dziecko będzie zdrowe, jestem już psychicznie zmęczona tym wszystkim :(
 
a w jakiej branży pracujesz? Przede mną też jeszcze powiadomienie szefostwa o ciąży - chcę to zrobić w najbliższy poniedziałek. Planowałam pracować jak najdłużej, zwlaszcza, że ostatnie 1,5 miesiąca to praca zdalna, ale w związku z koroną wszyscy pracownicy mają dostać aneksy do umów z obniżeniem etatu, co się mi nie kalkuluje [emoji53] chcę powiadomić szefostwo i powiedzieć, że nie podpiszę żadnego aneksu i mają mi go wycofać albo uciekam na zwolnienie. Od kilku dni jestem już mega zestresowana tą rozmową i sytuacją, dobrze byłoby mieć to już za sobą...
Taka ciekawostka na przyszłość: normalnie zasiłek chorobowy obliczany jest na podstawie ostatnich 12 miesięcy; chyba, że nastąpiła zmiana wymiaru etatu, wówczas nie liczy się już tej średniej, tylko bierze kwotę z obniżonego etatu
Pracuję w małym biurze rachunkowym. Mam teraz tyle pracy, że tylko mi się płakać chce. Już w styczniu rozmawiałyśmy z kumpelą z szefem, że tego jest za dużo, nie wyrabiamy (mimo nadgodzin i pracy w sobotę) i potrzebujemy pomocy. Szef uznał, że studentka, która przyszła w grudniu do klepania faktur będzie wystarczającą pomocą. Aktualnie w związku z koronawirusem nawet studentki do pomocy nie mamy.
Chcemy w tym miesiącu, żeby pierwszy raz wypłacił nam kasę za nadgodziny. Ciągle tylko te do odbioru, a urlopu i tak nie ma kiedy wziąć.
Jestem mega sfrustrowana tą sytuacją.

Jeśli faktycznie będą chcieli zmniejszyć Ci wymiar etatu to się nawet nie zastanawiaj. Daj koniecznie znać, jak zareaguje.
 
Ja uważam, ze to bardzie podłoże emocjonalne! To jest podobnie jak ze smoczkiem, bo to jest tez potrzeba dziecka a nie kaprys!
Ja mam inne zdanie na ten temat. Smoczek jest u nas jeszcze w użyciu, ale niedługo planuje go odzwyczaić, w tym momencie pozwalam na niego tylko do spania, w tym wieku już dziecko nie ma takiej potrzeby ssania tylko jest to nawyk.
 
reklama
Podziwiam wszystkie, które jeszcze pracują, naprawdę. Ja akurat mogłam sobie pozwolić od razu na zwolnienie, bo 13 marca zrobiłam test a od 16 został zamknięty żłobek w którym pracuje... moja Dyrektor wiedziała o mojej sytuacji, ze staramy się z mężem o dziecko i wiedziała, ze poszłabym od razu na zwolnienie
 
Do góry