reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2020

To będzie moja trzecia, więc mam do niej prawo. Po 30 tygbiore od swojego lekarza druczek aby zgłosić się z nim na ustalenie terminu w szpitalu na cesarkę.
O, trzecie dziecko, gratki :) Fajnie, przyznam, że trochę zazdroszczę cesarki. Ja porodu się boję, naczytałam się tylu rzeczy o tych pęknięciach i różnych masakrycznych powikłaniach, że trochę słabo się robi. No, ale cesarki też bym się bała, więc bądź tu człowieku mądry :D
 
reklama
O, trzecie dziecko, gratki :) Fajnie, przyznam, że trochę zazdroszczę cesarki. Ja porodu się boję, naczytałam się tylu rzeczy o tych pęknięciach i różnych masakrycznych powikłaniach, że trochę słabo się robi. No, ale cesarki też bym się bała, więc bądź tu człowieku mądry :D
Powiem tak bez ogródek - załatw sobie od psychiatry zaświadczenie, że panicznie się boisz porodu i bez niczego robią Ci cesarkę po okazaniu papierka od psychiatry.
 
A właśnie odnośnie tej Celiakliě mieliście przy niej biegunkę? I czy to jest wykrywalne tylko przez gastroskopie i kolanoskopie?
Ja nie miałam biegunek.
Anemia non stop. Codzienny ból brzucha. Bardziej zaparcia miałam.
Kolonoskopia jest zbędna. Gastroskopia dwunastnicy z wycinkami do zbadania to kluczowe w diagnostyce
 
Powiem tak bez ogródek - załatw sobie od psychiatry zaświadczenie, że panicznie się boisz porodu i bez niczego robią Ci cesarkę po okazaniu papierka od psychiatry.
Mam taki plan, myślę, że nie powinno być większego problemu. W zasadzie "całe życie" się na cesarkę właśnie nastawiałam. Okazuje się jednak, że problem mam trochę w głowie. Sama się sobie dziwie, że powielam te bezmyślne mity - że jednak poród sn to jakiś taki niby 'lepszy', że dziecko przez kanał przechodzi, więc też tych bakterii od matki trochę dostaje/co rodzina powie. Naprawdę, w życiu bym siebie nie podejrzewała o takie rozterki, a jednak są. Ma któraś podobnie, czy tylko ja mam zrytą bańkę w tym temacie? :)
 
Człowiek od rana w ogrodzie posiedzi a tu włączę forum i ciężko Was nadrobić tak się rozpisujecie. [emoji846] Co do wyprawki to wózek planujemy kupić używany łóżeczko chyba też ale materac nowy a co do ciuchów to myślę że trochę nowych trochę w lumpie [emoji846]
 
Mam taki plan, myślę, że nie powinno być większego problemu. W zasadzie "całe życie" się na cesarkę właśnie nastawiałam. Okazuje się jednak, że problem mam trochę w głowie. Sama się sobie dziwie, że powielam te bezmyślne mity - że jednak poród sn to jakiś taki niby 'lepszy', że dziecko przez kanał przechodzi, więc też tych bakterii od matki trochę dostaje/co rodzina powie. Naprawdę, w życiu bym siebie nie podejrzewała o takie rozterki, a jednak są. Ma któraś podobnie, czy tylko ja mam zrytą bańkę w tym temacie? :)
Co rodzina powie? Nie rozumiem:D A co ich to obchodzi jak będziesz rodzić?
 
A ja uwielbiam body z Lidla - nie wszystkie bo niektóre mają za duże wycięcia. Ale myślę że tak w 90% trafiłam na te ok [emoji4]
Pamiętam też że dostałam dużo używanych ciuszków Newbie (Kappahl) i uwielbiałam je [emoji173]

Ja mam termin z om na 5.11

Ktoś tutaj pisał o lodach..są ostatnio moim hitem nr 1 [emoji7] na szczęście mąż dziś jedzie na zakupy to zrobi zapas [emoji16]
 
reklama
Ja nie miałam biegunek.
Anemia non stop. Codzienny ból brzucha. Bardziej zaparcia miałam.
Kolonoskopia jest zbędna. Gastroskopia dwunastnicy z wycinkami do zbadania to kluczowe w diagnostyce
Mój mąż ma straszne biegunki miały ustąpić jak wytna woreczek, wycięli po tym okazało się że kwasy w żołądku cofają się do dwunastnicy.. Ma zapalenie jelit. Gastroskopia wysza dobra. Ale jak np zje pierogi, paluszki ogólnie po jedzeniu ma biegunki takie, że aż mu słabo i blednie.
 
Do góry