reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odpowiedz w temacie

Ja tez jestem z tych cieplolubnych, wychowałam się z rodzicami w bardzo ciepłym mieszkaniu, oni dotąd mają u siebie bardzo ciepło w domu, ja się odzwyczailam od tych temperatur i jest mi u nich za gorąco, ale jednak 18 stopni to dla mnie o wiele za zimno. Dla dzieci staram się nie mieć tak dużych temperatur, ale jednak w tak chłodnych jak wy bym nie wytrzymala.

Jeśli chodzi o pracę to ja pójdę jak Michasia pójdzie do żłobka w przyszłym roku. Miałam iść w tym, ale przekonałam męża, że moje rozpoczęcie i szukanie pracy, starsza po raz pierwszy do przedszkola, do żłobka nie chodziła i Michasia do żłobka to będzie za dużo. No i w tym roku starsza pójdzie do przedszkola a ja z Michalina zostaniemy w domu. Michasia grzecznie śpi, a ja nie śpię, bo mąż w pokoju obok znów głośno chrapie.


Do góry