reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
A jak mieszałaś z bebilonem to nie ulewala?
Właśnie nie ulewała..
A my po kolejnym karmieniu z SNS. Małgosia ssie super pierś z drenem. Rośnie i domaga się bardzo dużo jedzenia... Teraz piła mleko z moich obu piersi plus prawie 100ml mm... Co oznacza że w piersiach nie mam dużo pokarmu... Obie strony ssała po ponad 10 min. Czuję ciężar, od kilku dni kłucie i mrowienie okolicy piersi... Nie rozumiem dlaczego tak się dzieje, że nie potrafię jej wykarmić...

@Ewela2805 a jak u Mai z kupą? Nie robi jej rzadko? U nas były takie problemy ze snem kiedy Małgosie męczyły gazy i kupa. Po zmianie mleka na Hipp kupka codziennie 2x i jest spokojna.

Wczoraj po 19 Małgosia była kąpana, zjadła i po godz. 20 zasnęła. Obudziła się po ok. 2 godzinach i grasowala prawie do 1 w nocy, ale była grzeczna, chciała się po prostu trochę pobawić. Jak zasnęła to spała do godziny 6, zjadła, odbiła, zmieniłam jej pampersa, odłożyłam do kołyski i zasnęła sama :) Pewnie będzie spać do ok. 10:00.
W dzień śpi kilka razy, zwykle ok. jednej- dwóch godz. Ma też dwie dłuższe fazy, że chce się bawić- koło południa i wieczorem. I tak wygląda prawie każdy dzień. Czasem tylko zasypia wcześniej, np. 2 dni temu odpadła po 23 i spała do prawie 7!
Robi raz dziennie, porządne, brzydko pachnące i OGROMNE, konsystencja normalna, kolor musztardowy
 
a to Mąż wysoki?:-D
mloda ulewa i tak ?ulewala wczesniej?, a jak z reszta ..kupki ..kolki itp ..z drugiej strony trzeba by pare razy jeszcze odac by miec pewnosc ze pomaga badz nie hmm

mleko HA niby mniej alergizujace ma ok 30% duzych czastek bialek i jest zalecane profilaktycznie obciazonycch alergia a dzieciom juz z alergia ktora wystapila sa specjalne mleka z 3-7% tych duzych bialek
chodzi o proces rozbicia

wlasnie...czy mloda nie ma podejrzenia alergi na bialka mleka? wiesz ze nieolerancja laktozy wrodzona chociazby rzadko wystepuje a noworodki juz w 30tyg ciazy nabywaja moznosc trawienia laktozy ... maja ten enzym laktaza ze wzgledu na to by moc trawic dobrze mamine mleko. moze oczywiscie byc jej niedobor ale z czasem dojrzewania ukladu trawiennego wszystko wraca do normy i jest produkowana w odpowiedniej ilosci . podobniez dzieci mam ktorym mleko pryska i maja nadprodukcje pokarmu czesciej cierpia na 'kolki' przez zwiekszona ilosc laktozy ktora znajduje sie w poczatkowym mleku z tego wzgledu ze takie dziecko nie zdarzy dostac sie do czesci tresciwszej .
aa wtorna nietolerancja laktozy moze byc wywolana roznorakimy schorzeniami w jelitach jak nietolerancja bialka itd. zaobserwowaas cos takiego u swojej malej?

nie karmie mm a ciagle sie w tym temacie doksztalcam oO




@kredka na baterie tak jak napisala @Kelyana .. w brzuszki mozna szybko butelka przez to wiecej wlac i nie raz slyszalam ze szybciutk dzieci sobie brzuszki rozpychaja ... ja o takich paru sesjach z moim mlekiem z butli moglabym pomyslec ze go glodze bo potrafil w mgnieniu oka te 120 wciagnac i to z 1h po moim wyjsciu hehe od razu jak wstal bez moznosci zabawenia jak byl maly ale nie nie, nie zrobilo to na Mnie wrazenia bo wiem ze z piersi je ile chce kiedy chce i jak czesto chce wlasnie po to by miec tyle ile potrzebuje. fakt wyplyw mleka pod cisnieniem tez moje dziecko zmuszalo do mega efektywnej racy szybkiego ssania nie raz i tez moze to tez nie pomagalo na brzuszek koszmar

jak @FiLi88 pisze musisz miec plan i zmniejszac mm stopniowo ..aby tylko nie podawac wiecej a wlasnie mniej to wtedy bedzie mloda musiala dluzej na piersi posiedziec ale po woli do celu .tez bym tak zrobila

na szczepienie dzis czas eeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Mąż wysoki bo 1m85 i ja 1m80.. [emoji28]
Nie ulewała przedtem, dałam jej 2 x mleko samo bez laktozy w nocy i zaczela ulewać ale jak.... Tragedia. I jeszcze nie spala całej nocy dziś.. Od południa daje jej samo z Nutricia, niby śpi od godziny..
Kupka ok (pisałam post wyżej) kolki raczej występują ale mało i bardziej już stwardnienie brzuszka przeszkadzają jej baczki i się nie dziwię bo są strasznie głośne i mocne..

Moja zdaniem toleruje laktoze. Bo jak nie to by miała problemy ze zwykłym mlekiem. Z drugiej strony, w szpitalu na 4 dzień, zdjęła jej kroplowke i podawali moje mleko, była na moim mleku, i miała ten enzym z tego co mi mowili i problemów było brak..
 
Dziewczyny już powoli tracę nadzieję, więc pytam bo nigdy tego nie robiliśmy. Jak włożyć dziecku czopek? Pytanie banalne, ale moja córa już prawie 2 tygodnie nie robi kupy (odkąd sika do nocnika), w czwartek idę z młodszą na szczepienie i zapytam lekarką o to co mam zrobić, ale pewnie każe dać czopek. Już mam stresa, bo to jest duża 2,5 latka i ma dużo siły, nie wiem jak z mężem to zrobimy :( Sika normalnie do nocnika z chęcią.
Ja moczylam w wodzie, i pyk do dupki, i zaciskałam jej pośladki na trochę
 
Moj tez tak dzis spi krotko a wczoraj znowu na odwrot, pil i spal az myslalam, ze inhalacje na spiaco zrobie .
Oczywiscie od 20 do 1 byl " zywy", nie spal od tego czasu wogole, ani drzemki.
A rano trzeba wstac do przedszkola oje....a Milanek spi glebokim, nocnym snem.
A tak fajnie bylo w czssie przerwy swiatecznej, spanko do 10,11......jak zasypiam ok2, potem karmienie co 2h to jestem wykonczona i nie mam ochoty o 7 wstawac.... ;)

Juz 9 tyg., czas leci Milanek juz 3 miesiace w piatek skonczy, niewiarygodne. Musze ubranka 62 wyciagnac juz powoli, poki co jeszcze 56 ma :)
Oj wakacje przerwy świąteczne czy ferie zimowe gdy są w domu szkolne dzieci to super sprawa[emoji6]

@Ewela2805 co powiedział osteopata?
 
Współczuje dziewczyno, nie ma nic gorszego niż nie przespane noce nie mówiąc już o płaczącym dziecku do tego. Wiem ze już pisałaś ze facet mało chętny do pomocy, ale w takiej sytuacji ja nie miałabym litości, zbudzialabym i chociaż ze dwie h bym się przespała. Przecież się wykończysz... daj znać jak po wizycie.
Litości? On nie ma dla mnie, mówi że ja jestem matką.. Także no, w nocy musiałam sobie radzic. Później wizyta, później zakupy, mała dalej marudna. A teraz sprzątam. Jeszcze nie spałam.. Mam nadzieje ze ta noc będzie lżejsza dla mnie i dla niej..
@Ewela2805 koniecznie daj znac co osteopata na wizycie powiedzial. Straszne to ze tak sie obie meczycie.
A więc tak, osteopata zauważył że mała non stop śpi na jednej stronie, co jest prawdą i nie chce na drugi bok. Odwrócił na drugi to całym ciałem zaczęła się odwracać. Powiedział że ma "skurcz", rozmasowal i zaczęła odwracać, muszę walczyć o to by spala z drugiej strony bo będzie tragedia, jak się człowiek dobrze spojrzy to widać gołym okiem "nieforemną" główkę.. I powiedział że może te dolegliwości są przez ból właśnie tego mięśnia. Jestem bardzo zadowolona z wizyty. I właśnie śpi od godziny na boczku na którym nigdy nie chciała. Powiedział że dolegliwości trawiennie i gazy itp itd, mogą się łączyć z tym że ten "mięsień zablokowany" nie wiem co to ma wspólnego, ale czekam na efekty...
I nie wiem, co jeszcze mówił, bo z tego zmęczenia to teraz mi do głowy nie przychodzi..
Jak chcecie to się pytajcie to się przypomni a tak to chyba najważniejsze napisałam
 
Kochana, strasznie się umeczycie we dwie ;( musisz koniecznie zmobilizować swojego męża do pomocy, bo jak jesteś niewyspana, to będziesz ciągle rozdrazniona i zamiast cieszyć się macierzynstwem, zaczniesz wyładowywać frustracje na swoim dziecku. A biedna malutka niczemu winna i też ją to na pewno męczy. Pogadaj z mężem, albo postaw go przed faktem dokonanym: ja idę godzinę odpocząć, Ty zajmuj się małą, jak będzie chciała jeść, to wiesz gdzie jest butelka. No sorry, ale na piersi ona nie jest, żebyś ciągle z nią musiała być. Zresztą, jak piszesz, że ona u nikogo nie chce, bo płacze, to może trzeba spróbować trochę dłużej ją zostawić z tatą, może się wyplacze na początku, a po chwili trochę przywyknie. Kochana, jak nie dasz ojcu zajmować się w ogóle dzieckiem, to się do 2 r.ż z domu nie ruszysz na krok sama, bo malutka z nikim nie będzie chciała zostać.
Ona jako wcześniak miała konsultację neurologiczna, prawda? Może ona ma po prostu kolke niemowlęcą? To powinno przejść po 3 miesiącu, pewnie u wcześniakow trochę to trwa dłużej.
Bardzo Wam współczuję i trzymam kciuki, żeby szybciutko to minęło ;* dużo siły dla Was! ;*
On butelki nie da bo się boi że się zakrztusi mlekiem, nie przebierze bo to dziewczynka i tak to wygląda właśnie.. Nie ma opcji, czuje się sama i jest mi ciężko psychicznie i fizycznie.. Szczerze to czasem mam ochotę rozwalić się. Że tak powiem. Mam dość. Ale muszę być silna, dla niej.. Niestety..
Miała wizytę, ale brzuszek ma mięciutki.. Więc to raczej nie kolki..
Dziękuję za słowa otuchy, przynajmniej na Was można liczyć!!!!
 
reklama
On butelki nie da bo się boi że się zakrztusi mlekiem, nie przebierze bo to dziewczynka i tak to wygląda właśnie.. Nie ma opcji, czuje się sama i jest mi ciężko psychicznie i fizycznie.. Szczerze to czasem mam ochotę rozwalić się. Że tak powiem. Mam dość. Ale muszę być silna, dla niej.. Niestety..
Miała wizytę, ale brzuszek ma mięciutki.. Więc to raczej nie kolki..
Dziękuję za słowa otuchy, przynajmniej na Was można liczyć!!!!
Szokda ze tak daleko od siebie mieszkamy bo do brukseli mam 180 km takbysmy mogly sie spotkac masz fb ?
 
Do góry