reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

Melduje sie rozpakowana, od 28.11.18, dziewczynka, Emilka.
Ale wesoło nie jest, właśnie przeżywam tortury związane z nawałem i okroooooopnie twardymi i bolącymi piersiami i już nie wytrzymuję, beczę co chwila, tak boli....

W ogóle mała bardzo mało kupka, siku też zrobiła raptem kilka razy od urodzenia, mam stresa. Położne uspokajaly, że zarówno 5 kup dziennie jak i nawet jedna na dwa dni będzie ok, dzieci są tak rózne. Jeszcze kupa to pól biedy ale dlaczego ona nie sika? :(
Przystawiam często...
 
reklama
Melduje sie rozpakowana, od 28.11.18, dziewczynka, Emilka.
Ale wesoło nie jest, właśnie przeżywam tortury związane z nawałem i okroooooopnie twardymi i bolącymi piersiami i już nie wytrzymuję, beczę co chwila, tak boli....

W ogóle mała bardzo mało kupka, siku też zrobiła raptem kilka razy od urodzenia, mam stresa. Położne uspokajaly, że zarówno 5 kup dziennie jak i nawet jedna na dwa dni będzie ok, dzieci są tak rózne. Jeszcze kupa to pól biedy ale dlaczego ona nie sika? :(
Przystawiam często...
Jesteś pewna, że nie sika? Tego na początku jest tak mało, że łatwo przeoczyć. Weź pampersa pod światło i cała ręką pomacaj dokładnie.
A w ogóle to gratulacje! :)
 
Melduje sie rozpakowana, od 28.11.18, dziewczynka, Emilka.
Ale wesoło nie jest, właśnie przeżywam tortury związane z nawałem i okroooooopnie twardymi i bolącymi piersiami i już nie wytrzymuję, beczę co chwila, tak boli....

W ogóle mała bardzo mało kupka, siku też zrobiła raptem kilka razy od urodzenia, mam stresa. Położne uspokajaly, że zarówno 5 kup dziennie jak i nawet jedna na dwa dni będzie ok, dzieci są tak rózne. Jeszcze kupa to pól biedy ale dlaczego ona nie sika? :(
Przystawiam często...
Gratuluje.
Rozkreci sie z siusianiem. Moja tez miala takie dni jeszcze w szpitalu ze siku prawie nie robila i tez polozne uspokajaly.
 
Melduje sie rozpakowana, od 28.11.18, dziewczynka, Emilka.
Ale wesoło nie jest, właśnie przeżywam tortury związane z nawałem i okroooooopnie twardymi i bolącymi piersiami i już nie wytrzymuję, beczę co chwila, tak boli....

W ogóle mała bardzo mało kupka, siku też zrobiła raptem kilka razy od urodzenia, mam stresa. Położne uspokajaly, że zarówno 5 kup dziennie jak i nawet jedna na dwa dni będzie ok, dzieci są tak rózne. Jeszcze kupa to pól biedy ale dlaczego ona nie sika? :(
Przystawiam często...
Gratuluje :)
 
Dziś rano stawiłam się na izbę. Zrobili ktg, usg. Mały podobno 3.900, rozwarcie 3 cm, zrobili mi masaż szyjki, jak robili to stwierdziłam że jednak znieczulenie będzie przy porodzie konieczne choć chciałam uniknąć :p no i leżę na patologii, bóle jak na okres...
 
Melduje sie rozpakowana, od 28.11.18, dziewczynka, Emilka.
Ale wesoło nie jest, właśnie przeżywam tortury związane z nawałem i okroooooopnie twardymi i bolącymi piersiami i już nie wytrzymuję, beczę co chwila, tak boli....

W ogóle mała bardzo mało kupka, siku też zrobiła raptem kilka razy od urodzenia, mam stresa. Położne uspokajaly, że zarówno 5 kup dziennie jak i nawet jedna na dwa dni będzie ok, dzieci są tak rózne. Jeszcze kupa to pól biedy ale dlaczego ona nie sika? :(
Przystawiam często...

Spokojnie się nie denerwuj będąc w szpitalu moja też robiła niby mało kup i siusiu . Wróciliśmy do domu to często jest tak że kupa przed karmieniem i po karmieniu ,siusiu też robi nawet 2razy przyłapałam przy zmianie pieluszki. Piersi masuj delikatnie ,przystawiaj małą
 
Ostatnia edycja:
Moja Iga zrobiła mi prezent i w nocy spała 5.5 h A potem 3 h. Jestem wyspana :)
Moja położną też nie przynosi wagi. To taka starsza babeczka i sama o sobie mówi, że jest starej daty. Na pierwszej wizycie obejrzała małą dokładnie i sprawdziła odruchy. Była dokładnie w skończonym tygodniu i dzień wcześniej kikut odpadl. Oczyscila pępek i kazała dalej pielęgnować. Mnie obejrzała i powiedziała że ok. Obejrzała też piersi i nauczyła mała przystawić co niesamowicie mi życie ułatwiło. Nie potrzebnie tak się wcześniej gimnastykowalam, chociaż dumna z siebie Jestem, że sama sposób wykombinowalam i mala od początku miała mleczarnie dostępną.
Na drugiej wizycie była krócej. Pytała czy wszystko ok. Pokazałam jej pupę małej i kazała ja smarować bepantenem.
We wtorek mamy trzecią wizytę.
Przed pierwszą wizytą obawiałam się, że zwróci mi uwagę na mój zwierzyniec. Na szczęście polubiła mojego psa i koty. Nic nie mówiła o zarazkach i konieczności izolowania. Nawet jak chciałam kota z pokoju wyrzucić podczas wizyty to powiedziała że jej nie przeszkadza.
Zamierzam dzisiaj wz-ke upiec. Od dawna za mną chodzi. Jutro może odwiedzi nas moja teściowa. Nie widziałem jej jakieś 8 lat. Dowiedziała się że została babcia i chce poznać wnuczke. Ciekawe co z tego wyjdzie.
@tyna mam nadzieję że szybko Cię zdjagnozują. To musi być straszne co przeżywasz.
Tyle czasu bez teściowej.. Pozazdrościć jak nic [emoji3]
 
reklama
Gratulacje @SlodkaM i @folka
- dobrze sie umowilyscie co do dni:-)

Ja wczoraj przyjechalam i przyjeli mnie do szpitala. Dalej nic sie nie zapowiada aby mialo sie cos zaczac. Dzis zalozyli mi cewnki - ale nic sie nie dzieje.
Dziewczyny czy ktoras z was miala zalozony i faktycznie pomogl???
Od poczatku nastawiona jestem na porod naturalny i troche obawiam sie cc, choc w ostatecznosci nie bede miala wyjscia
 
Do góry