reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Dziewczyny, wczoraj o 12:10 na świat przyszedł nasz syn, Jan. [emoji7] 10/10, 2950 gram i całe 52 cm! Niestety CC, boli, ale widok tego małego księcia wszystko wynagradza.[emoji173]
Gratulacje! :)

A ja po wizycie. Szłam z nadzieją, że będę miec rozwarcie 3 cm i mam 2.5cm :D Szyjka zgładzona, gin odkleiła mi dolny biegun, żebym się nie umęczyła jak zaczną się skurcze. Było to nieprzyjemne, ale trwało chwilkę.
Przepowiedziała mi, że w 3 dni urodzę.
 
reklama
@Weronikakrz jest jeszcze taki jeden trik, moze akurat.... zanim przystawisz do cyca, sciagnij kilka razy laktatorem. Sutek zmieni troszke ksztalt i mleczko bedzie szybciej lecialo. No i smoczek w butelce mozna na “trudniejszy” wymienic, tak zeby to cyco byl tym fajniejszym i lzejszym. Powidzenia Kochana i nie zalamuj sie, jak sie nie uda to trudno. Najwazniejszy jest pelen brzuszek dzidzi.
Juz wszystkiego probowalismy teraz stwierdzilam ze bede laktatorem sciagala i bedzie moje mleko pila z butelki bo jak i ja i ona się denerwujemy to nic ż tego nie wychodzi

Jeszcze dostała plesniawek byłam u rodzinnego i dostalam jakaś zawiesine 4 razy dziennie smarować mam

A jeszcze stanelam na wadze i szok 13 kilo to co przytylam w ciazy wszystko zrzucilam pewnie i stres też dużo robi
 
Dziewczyny, wczoraj o 12:10 na świat przyszedł nasz syn, Jan. [emoji7] 10/10, 2950 gram i całe 52 cm! Niestety CC, boli, ale widok tego małego księcia wszystko wynagradza.[emoji173]

Gratuluje!!! [emoji8] też mam Jaśka w domu, pierworodnego [emoji16]

Gratulacje! :)

A ja po wizycie. Szłam z nadzieją, że będę miec rozwarcie 3 cm i mam 2.5cm :D Szyjka zgładzona, gin odkleiła mi dolny biegun, żebym się nie umęczyła jak zaczną się skurcze. Było to nieprzyjemne, ale trwało chwilkę.
Przepowiedziała mi, że w 3 dni urodzę.

A może nawet dziś zaczniesz rodzic [emoji2] kto tam wie... kciuki za szybki poród [emoji16][emoji846]
 
Gratulacje! :)

A ja po wizycie. Szłam z nadzieją, że będę miec rozwarcie 3 cm i mam 2.5cm :D Szyjka zgładzona, gin odkleiła mi dolny biegun, żebym się nie umęczyła jak zaczną się skurcze. Było to nieprzyjemne, ale trwało chwilkę.
Przepowiedziała mi, że w 3 dni urodzę.
No to niezłe rozwarcie sobie wywróżyłaś [emoji16] teraz tylko niech się skurcze zaczną lub wody odejdą i heja
Męża wykorzystać musisz. Ja w poniedziałek wieczorem miałam ze swoim małżem niebiańskie bzykanko. Odczucia inne niż zazwyczaj,a we wtorek urodziłam hehehe oczywiście to pewnie zbieg okoliczności ale jednak hehehe
Annulek gratulacje synka :)

To z tego co widać tylko ja jeszcze zostałam w dwupaku, jutro mam się zgłosić do szpitala po 7 dniach po terminie ciekawe czy mnie zatrzymaja czy odesla do domu
Może się zacznie jeszcze dziś, nie znasz dnia ani godziny [emoji16]
 
@Annulek gratulacje !:) oj boli cc ale warto.

@majacyr sama nie wiem jak ja to nosiłam, brzuch mam dalej jak w 6 mies ciąży wiec mnie tam rozciągnęło :) czuje się całkiem dobrze, druga doba była ciężka ale już dziś jest dużo lepiej. Malutkie ciagle pod obserwacja, jak przychodzę i płaczą to serce mi się kroi bo chciałby człowiek przutulic a nie może. No, ale jedna wyglada, że zaczyna już lepiej oddychać przy jedzeniu wiec mam nadzieje ze rozłąka nie potrwa długo. Najważniejsze ze są pod dobra opieka. Walczę z laktatorem żeby rozbujać laktację ale na razie z marnym skutkiem:D ale ja jestem uparta i wiem ze już zaraz ruszy! Jak tam Mati i Twoje samopoczucie ?:)

@Balonsbalons trzymam kciuki za rozprawę na pewno skopiesz tam tyłki :D a później tylko rodzic !
 
@Annulek gratulacje !:) oj boli cc ale warto.

@majacyr sama nie wiem jak ja to nosiłam, brzuch mam dalej jak w 6 mies ciąży wiec mnie tam rozciągnęło :) czuje się całkiem dobrze, druga doba była ciężka ale już dziś jest dużo lepiej. Malutkie ciagle pod obserwacja, jak przychodzę i płaczą to serce mi się kroi bo chciałby człowiek przutulic a nie może. No, ale jedna wyglada, że zaczyna już lepiej oddychać przy jedzeniu wiec mam nadzieje ze rozłąka nie potrwa długo. Najważniejsze ze są pod dobra opieka. Walczę z laktatorem żeby rozbujać laktację ale na razie z marnym skutkiem:D ale ja jestem uparta i wiem ze już zaraz ruszy! Jak tam Mati i Twoje samopoczucie ?:)

@Balonsbalons trzymam kciuki za rozprawę na pewno skopiesz tam tyłki :D a później tylko rodzic !
A może już @Balonsbalons zaczęła rodzić?? Bo długo jej już nie ma..
 
A co do tracenia na wadze ja na razie 6 kg tylko. Tyle to mi same dzieci ważyły, aż się śmiałam na wadze, ze przecież wody i łożyska i ze 10 powinno zjeść conajmniej ! No ale widzę ze popuchlam teraz mocno, pewnie od kroplówek. Nic to :) zejdzie później.
Ja też jestem mocno spuchnięta i to bez kroplówek. Mam nadzieję, że to zejdzie jak najszybciej, bo nie będę miała co na stopy założyć.
 
reklama
Do góry