Listopadowe mamy 2018

[Ola_7]

U mnie narazie cisza. Wszystko utrzymane. Mała głową w dół. Bez szaleństw. Ktg mam mieć w sobotę w szpitalu dziś od mojego lekarza dostałam skierowanie. Mam nadzieję że u mnie jednak zakończy się przed 9.11 antybiotyki itd pomału mnie wykańczaja gratuluję chłopca mnie zmieniło się w 6 miesiącu i całe 3 dni mąż że mną nie gadał jakby to była moja wina

Boże te chłopy...szok, a zobaczysz jak się zakocha jak Tosia przyjdzie na świat. W Bielsku było to usg?

 

[Balonsbalons]

Niunie, wody odeszly mi o 15, a o 19:14 Teo juz lezal na mnie. Wazy 4140 g. Takze wiekszy od brata o pol kg. Jak przyjechalismy ok 15:30 na sprawdzenie jak sie sprawy maja po odejsciu wod, to bylam pewna ze do domku wrocimy, bo nie bylo zadnych skurczy, albo byly, a ja ich nie notowalam. Polozna poszla zadzwonic do szpitala zeby w razie czego wiedzieli ze moge przyjechac. Zanim wrocila zaczely sie skurcze i poprosilam zeby zobaczyla jak z rozwarciem. Okazalo sie ze jest 4 cm, wiec powiedzialam ze pierwszy porod byl szybki i postanowila mnie jednak zostawic. Maz pojechal po starszego syna do szkoly, dal mu obiadzio i wrocili do mnie. Mialm regularne skurcze i za zaczely sie robic bolesne. Chlopcy wyszli, a ja poszlam pod prysznic baardzo cieply. Kilka skurczy z krzyza i poczulam ze chce przec, wezwalam polozna brzeczykiiem i mowie ze czuje ze przec chce. Zawezwala druga, ta mnie na wyrku zbadala i zaskoczona mowi ze mamy pelne. Wyciagnely sprzet, a ja juz nawet pozycji nie zdazylam zmienic. 5 partych i po robocie. Polozne w szoku, bo jeszcze godzine wczesniej myslaly ze mnie do domu odesla, a ja ostrzegalam ze bedzie szybko
Dzidzio caly czas na cycolu, zamawia sobie mleczko. Czekamy jeszcze chwilke i do domku jeszcze dzis jedziemy. Zycze Wam wszystkim takich porodow

Ale fajnie i już do domku) gratuluje i naprawde marze o takim porodzie
Brawo ty!

 

[maksimas]

FiLi88 Gratulacje Szczesciaro Poszlas jak burza. Tylko pozazdroscic tak szybkiej akcji. Ciesze sie ze porod tak szybko i sprawnie poszedl i ze oboje czujecie sie dobrze.
Spokojnej nocki zycze

 

[Kredka_na_baterie]

@FiLi88 no naprawde extra. Jesteś widać stworzona do rodzenia Ciekawe jak to u mnie będzie. Czyli do wanny nie zdążyłaś się wgramolić? W jakiej pozycji urodziłaś?

 

[FiLi88]

@FiLi88 no naprawde extra. Jesteś widać stworzona do rodzenia Ciekawe jak to u mnie będzie. Czyli do wanny nie zdążyłaś się wgramolić? W jakiej pozycji urodziłaś?

A no nie zdazylam, bo czekalysmy az zacznie bardziej bolec. Urodzilam na takim ala lozku, jakby materac bardzo gruby. Po badaniu juz nie zdazylam zmienic bo szly parte.

 

[maksimas]

Umieram!!!!!!! Nic mi nie pomaga na zgage, Zadne migdaly, cieple mleko, ocet jablkowy czy herbata z imbirem. Moje gardlo plonie!!! Jeszcze od dwuch dni nie moge zrobic 2. Te ostatnie tyg sa masakryczne.... Tak bardzo zazdroszcze tym rozpakowanym....

 

[LassHa]

Niunie, wody odeszly mi o 15, a o 19:14 Teo juz lezal na mnie. Wazy 4140 g. Takze wiekszy od brata o pol kg. Jak przyjechalismy ok 15:30 na sprawdzenie jak sie sprawy maja po odejsciu wod, to bylam pewna ze do domku wrocimy, bo nie bylo zadnych skurczy, albo byly, a ja ich nie notowalam. Polozna poszla zadzwonic do szpitala zeby w razie czego wiedzieli ze moge przyjechac. Zanim wrocila zaczely sie skurcze i poprosilam zeby zobaczyla jak z rozwarciem. Okazalo sie ze jest 4 cm, wiec powiedzialam ze pierwszy porod byl szybki i postanowila mnie jednak zostawic. Maz pojechal po starszego syna do szkoly, dal mu obiadzio i wrocili do mnie. Mialm regularne skurcze i za zaczely sie robic bolesne. Chlopcy wyszli, a ja poszlam pod prysznic baardzo cieply. Kilka skurczy z krzyza i poczulam ze chce przec, wezwalam polozna brzeczykiiem i mowie ze czuje ze przec chce. Zawezwala druga, ta mnie na wyrku zbadala i zaskoczona mowi ze mamy pelne. Wyciagnely sprzet, a ja juz nawet pozycji nie zdazylam zmienic. 5 partych i po robocie. Polozne w szoku, bo jeszcze godzine wczesniej myslaly ze mnie do domu odesla, a ja ostrzegalam ze bedzie szybko
Dzidzio caly czas na cycolu, zamawia sobie mleczko. Czekamy jeszcze chwilke i do domku jeszcze dzis jedziemy. Zycze Wam wszystkim takich porodow

Poród- bajka [emoji7]

 

[Sasanka14]

A no nie zdazylam, bo czekalysmy az zacznie bardziej bolec. Urodzilam na takim ala lozku, jakby materac bardzo gruby. Po badaniu juz nie zdazylam zmienic bo szly parte.

Jesteś niesamowita [emoji5] [emoji4]

 

[Weronikakrz]

Dziewczyny ja już tule swoją Malwinke poród ekspresowy

Jak wiecie miałam nieregularne skurcze po parę sekund o 21 poszłam spać godzinę później obudziłam się całą we krwi poszłam do toalety jak chlusnelo krwią odrazu na szpital skurcze były ale nieregularne o 1 rano przebili mi pęcherz plodowy a o 1.28 mała była ż nami

Malwina Stefania ur. 30.10.2018
3375 48 cm

 

[Weronikakrz]

Filli88
Gratulacje
LassHa trzymam kciuki za szybki porod