reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

@majacyr po pierwsze Gratuluje!!!
Po drugie jestem w szoku!
Po trzecie bardzo ci współczuje bólu i znieczulicy personelu .... Przytulam
Musi być ci naprawde ciężko kiedy tak cie traktują a źle sie czujesz i jeszcze Mateuszek gdzie indziej;(
Brak słów
Tulę raz jeszcze
Zdrowaśka dla was
Odpocznij jutro napewno już go zobaczysz... On też napewno tęskni za mamusią ale też musi odpocząć i też na bankjest w szoku mały ludzik
Kolejny dzidziuś z nami❤
 
reklama
Dziewczyny w nocy trafiłam do szpitala z krawieniem, złe przepływy. O 5 z minutami cc, Mati malutki 1700 coś, leży w inkubatorze. Jeszcze go nie widziałam. Jak mnie obudzili to ryczałam jak bóbr.
Lekarze mnie nazywają płaczka.
Trzymajcie się, musi być dobrze! Wysyłam dobre myśli!!!![emoji175] [emoji175] [emoji175]
 
Współczuję [emoji53]
Nic nie pomaga na ból? Leżenie z nogami u góry albo przejście sie i rozchodzenie bólu?[emoji17]



Powiem ci, że ten moj to tez nie jest w wielkim mieście, takie zwykle miasto, ale menedżer szpitala ma głowę na karku i kilka lat temu, no moze więcej - ze starego, byle jakiego szpitala położniczo-ginekologicznego zrobił szpital na mega wypasie. Remont od środa i zewnątrz, nowa kadra i przede wszystkim sprzęt - większość z akcji WOŚP [emoji106][emoji5] nie wiem jak to zrobił ale widocznie sie da [emoji16][emoji123] i u nas w wojewodztwie są trzy szpitale o tym stopniu - dwa w jednym, dużym mieście i jeden w mieście pipidowa [emoji28] także scenariusz jak w filmie [emoji33][emoji85]




Ja pitolę[emoji853] gdzie ty leżysz bidulko [emoji53] co za wredne baby tam mają!! Zero empatii i współczucia dla sytuacji!
Nie bierz sobie do głowy ich słów, kto sie chujem urodził, to kanarkiem nie zdechnie [emoji35]
Przepraszam za słownictwo, ale aż mnie poniosło!!!
Trzymaj sie tam jakoś i zażądaj jutro obecności męża. Ma być przy was i cię wspierać. Żadna praca. Inaczej po powrocie do domu wszystkie garnki rozbijesz na jego głowie [emoji106]
To pozazdrościć menedżera ;) nasz szpital to jest masakra. Chociaż i tak teraz jest coraz lepiej jak się dyrekcja pozmieniala,bo stara tylko dlugi potrafila zwiekszac. Jednak sa tu takie absurdy ze szkoda mowic. Szpital jako budynek jest stosunkowo nowy, warunki duzo lepsze niz na starym ale np okna przez ktore hula wiatr jak chce i sadzenie się od kilku lat z firma wykonujaca. Albo mamy nowa kuchnie a jedzenie wozą obecnie z piotrkowa ale kiedys, za czasow 1 porodu nawet z Krakowa :/ a gotowane tu na miejscu moglo by byc lepsze, cieple i przede wszystkim ile osob moglo by miec prace.
 
@Mama Zuzi i Antosia: miałam wczoraj to samo.. Wszystko zaskoczyło, gdzie przez wszystkie miesiące było idealnie. Zlapał mnie Ten ból w pośladku przy powrocie i trzymał do wieczora, po paru godz przy wstawaniu już łzy same mi leciały z bezsilności. Dzisiaj na szczęście już ok to i samopoczucie lepsze.
Odpocznij, jutro będzie napewno lepiej [emoji5]
Tym bardziej podziwiam Was dziewczyny które tyle w tej ciąży przechodzą i są tak silne. Szpitale, nakaz leżenia, bóle - a i tak są niesamowicie silne i wytrwałe ! [emoji4]
 
Jutro na pewno będzie lepiej, ale dziś w pewnym momencie dopadł mnie kryzys. No cóż, każdemu może się zdarzyć.
Dziś chyba pierwszy raz młody kopał mnie z lewej strony brzucha-szok [emoji6]
Jutro wizyta, wreszcie się doczekałam. Niby tylko dwa tygodnie, ale przez te wszystkie dolegliwości to się strasznie dłużyło.
Po południu z dziećmi jedziemy na zakupy, trzeba im kupić kurtki i buty na zimę.
 
Hej dziewczyny, dzisiaj dołączyła do forum i to chyba najlepszy wątek z listopada, by się przywitać :) Termin na 10 listopada, więc zbliża się wielkimi krokami! To moje drugie dziecko, więc mam już pojęcie co mnie czeka- chociaż wiadomo że każdy poród inny!
Staram się tutaj doczytać co mogę żeby Was lepiej poznać, ale potrzebowałbym chyba tygodnia żeby się przez wszystko przedrzeć :D Powoli ale stabilnie będę się starać nadrobić, może do porodu starczy mi czasu :))
Może coś o mnie wspomnę jeszcze na szybko. Lat 29 stuknie mi za tydzien, jak już wspominałam to moje drugie dziecko. Mam już synka który 18 listopada skończy 5 lat (więc różnica niewielka pomiędzy urodzinami moich dzieci), i który bardzo cieszy się jak na razie na nadejście swojego rodzeństwa. Niespodzianka będzie płeć, jako że nie sprawdzałam co mi się tam w brzuchu gotuje ;) Jestem już prawie wyszykowana, powoli mentalnie zbieram się za pakowanie torby do szpitala.
Wspomnę jeszcze ze mieszkam w UK, i tutaj mam zamiar rodzic (pierwszy poród również w UK, wspominam wspaniale), w przyszły poniedziałek wybieram się na wycieczkę po szpitalu który wybrałam na poród, w razie co zawsze mogę zmienić zdanie na szybko [emoji23] Ale raczej obejdzie się, już tam byłam kilkakrotnie i za każdym razem bardzo miło odbierałem zarówno opiekę która mnie otoczony jak i sam szpital.
To by było chyba na tyle jak na razie, postaram się udzielać i mam nadzieję że znajdę tu odpowiedzi na dreczoce mnie pytania i wątpliwości ;)
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie!
 
@majacyr niestety w naszych polskich szpitalach i lekarze i pielęgniarki powinni przejść szkolenie z empatii, bo jak w lejdis myślą, że to zupa z Azji... Postaraj się nie myśleć o tym co gadają i mieć na to wywalone :) a jak masz ochotę poplakac to sobie płacz, jak chcesz się wyzalic to masz nas od tego:tak: jutro już pewnie sama pójdziesz do Matiego i będziesz w lepszym nastroju.

U mnie z ciekawszych rzeczy to byłam na 1 zajęciach szkoły rodzenia:biggrin2: będzie jeszcze 7, kazde raz w tygodniu... Czyli musiałabym urodzić po 41 tygodniu jak dobrze liczę, żeby wyrobić się w terminie że wszystkimi tematami:confused: fajnie to wyliczyli :)
Popołudniu próbowałam popływać na basenie, ale przez mdlosci musiałam wyjść wcześniej, bo się bałam, że zwymiotuje... Swoją drogą ciekawe czy mają jakieś procedury w takich przypadkacho_O

Witaj @karasjowa :) fajnie, że coraz nas więcej nawet na tym etapie. Ciekawe ile osób się nie ujawnia... :)
 
Hej dziewczyny, dzisiaj dołączyła do forum i to chyba najlepszy wątek z listopada, by się przywitać :) Termin na 10 listopada, więc zbliża się wielkimi krokami! To moje drugie dziecko, więc mam już pojęcie co mnie czeka- chociaż wiadomo że każdy poród inny!
Staram się tutaj doczytać co mogę żeby Was lepiej poznać, ale potrzebowałbym chyba tygodnia żeby się przez wszystko przedrzeć :D Powoli ale stabilnie będę się starać nadrobić, może do porodu starczy mi czasu :))
Może coś o mnie wspomnę jeszcze na szybko. Lat 29 stuknie mi za tydzien, jak już wspominałam to moje drugie dziecko. Mam już synka który 18 listopada skończy 5 lat (więc różnica niewielka pomiędzy urodzinami moich dzieci), i który bardzo cieszy się jak na razie na nadejście swojego rodzeństwa. Niespodzianka będzie płeć, jako że nie sprawdzałam co mi się tam w brzuchu gotuje ;) Jestem już prawie wyszykowana, powoli mentalnie zbieram się za pakowanie torby do szpitala.
Wspomnę jeszcze ze mieszkam w UK, i tutaj mam zamiar rodzic (pierwszy poród również w UK, wspominam wspaniale), w przyszły poniedziałek wybieram się na wycieczkę po szpitalu który wybrałam na poród, w razie co zawsze mogę zmienić zdanie na szybko
emoji23.png
Ale raczej obejdzie się, już tam byłam kilkakrotnie i za każdym razem bardzo miło odbierałem zarówno opiekę która mnie otoczony jak i sam szpital.
To by było chyba na tyle jak na razie, postaram się udzielać i mam nadzieję że znajdę tu odpowiedzi na dreczoce mnie pytania i wątpliwości ;)
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie!

Witaj:)

też z córką miałam niespodziankę także emocje będą duże zobaczysz:) ja córkę rodziłam tu i też miło wspominam:)
ja z NI :)
 
Hej dziewczyny, dzisiaj dołączyła do forum i to chyba najlepszy wątek z listopada, by się przywitać :) Termin na 10 listopada, więc zbliża się wielkimi krokami! To moje drugie dziecko, więc mam już pojęcie co mnie czeka- chociaż wiadomo że każdy poród inny!
Staram się tutaj doczytać co mogę żeby Was lepiej poznać, ale potrzebowałbym chyba tygodnia żeby się przez wszystko przedrzeć :D Powoli ale stabilnie będę się starać nadrobić, może do porodu starczy mi czasu :))
Może coś o mnie wspomnę jeszcze na szybko. Lat 29 stuknie mi za tydzien, jak już wspominałam to moje drugie dziecko. Mam już synka który 18 listopada skończy 5 lat (więc różnica niewielka pomiędzy urodzinami moich dzieci), i który bardzo cieszy się jak na razie na nadejście swojego rodzeństwa. Niespodzianka będzie płeć, jako że nie sprawdzałam co mi się tam w brzuchu gotuje ;) Jestem już prawie wyszykowana, powoli mentalnie zbieram się za pakowanie torby do szpitala.
Wspomnę jeszcze ze mieszkam w UK, i tutaj mam zamiar rodzic (pierwszy poród również w UK, wspominam wspaniale), w przyszły poniedziałek wybieram się na wycieczkę po szpitalu który wybrałam na poród, w razie co zawsze mogę zmienić zdanie na szybko [emoji23] Ale raczej obejdzie się, już tam byłam kilkakrotnie i za każdym razem bardzo miło odbierałem zarówno opiekę która mnie otoczony jak i sam szpital.
To by było chyba na tyle jak na razie, postaram się udzielać i mam nadzieję że znajdę tu odpowiedzi na dreczoce mnie pytania i wątpliwości ;)
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie!

Witamy nową Koleżankę :)

Ja dzisiaj cierpię na bezsenność więc o północy zaczęłam prasowac. Teraz podejmuję kolejna próbę snu.

Dobrej nocy Dziewczyny ;)
 
reklama
Do góry