reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Tak i dodatkowo mam alergię nie wiem na co.
Alergolog mówi, że wapno a tak to na testy po porodzie.
Jak zaczynam kichać to aż mnie potem brzuch boli.
Na nos głównie stosuję disne mar, ale wiem że bezpieczny jest ektin i do oczu i do nosa i ectodose do inhalacji-inhalator mam.

Ja dziś użyłam pre nalen katar, tez na bazie roztworu soli, coś tam ma nawilżającego w składzie, aloes eukaliptus i na razie po jednej aplikacji jest OK. Zobaczę wieczorem bo zwykle wtedy jest gorzej niż rano. Od 2 tygodni mam totalnie zatykający się nos i nawet chusteczki nie pomagają, bo nic nie chce wyjść. A jeszcze do tego jestem alergikiem i mam krzywa przegrodę nosową[emoji12]ful zestaw[emoji12]

Wlaśnie nic z krwią samo usg. Mamaginekolog pisała że to inna nazwa połówkowych po prostu. Tak to się właśnie nazywało w tej klinice a niczym się nie różniło od połówkowych xP 200zł się poszło... xP ale mamy nagranie chociaż

Właśnie w tej mojej klinice też nie używają nazwy połówkowe, tylko 2 prenatalne. I to jest to samo niby. Ja będę mieć za 2 tygodnie we wtorek, czyli będzie 19+6[emoji4]
 
reklama
Cześć Dziewczyny. Ja po badaniu połowkowym, serduszko ok, główka, rączki, nóżki w porządku ale musimy niestety iść jeszcze za 2 tygodnie powtórzyć, bo nasz mały leniuszek leżał na jednak stronie i Pani doktor widziała tylko jedna nerke. Próbowałam tam skakać, ona mi też ugniatała ten brzuch ale mała była nieugięta, chyba spala [emoji3] a na początku jak nie trzeba było to tańczyła w brzuchu [emoji4] no ale jestem w miarę spokojna, wszystko co udało jej się dostrzec jest w porządku, waga i długość tez super [emoji4]
Jak wrócę z pracy to wstawię zdjęcia na wątek zdjęciowy [emoji4]
A wiesz ile mierzy? Wazy?
Pewnie jej się przysnęło z nudów hihi
Ważne, że jest zdrowa.
A za 2 tygodnie będzie inaczej ułożona i wszystko będzie widać.
 
A jak ciężko nie współżyć ;) :D
Prawda, kobiecie i mężczyźnie tęskni się za zbliżeniem cielesnym. Ale jak mus to mus, trzeba wytrzymać[emoji6]
Udało mi się Was nadrobić! A ja tydzień po II genetycznych poszłam do mojego lekarza na połówkowe i mi pani na usg wypatrzyła jakąś dysproporcje serducha Małego i coś tam jeszcze i wysłała na echo serca płodu. Tak się zestresowałam aż mi się spocił tyłek na leżance. Na kolejnym badaniu na fajnym nowym sprzęcie pani doktor w ogóle w sumie dysproporcji nie widziała. Echo w porządku wszystkie przepływy eleganckie. Punkty hiperechogeniczne jakieś minimalne są ale nie mają wpływu na działanie serduszka. Powiedziała, że mogłam przechodzić jakąś infekcję. A tak chwaliłam ten okres ciąży a tu taki stres choć tylko dwudniowy... Trzymam kciuki za Wasze połówkowe ;) i poznanie płci i braku zamieszania z nią związanego. Mój synek pokazuje sprzęcior na prawo i lewo xP a i czuję i nawet widzę ruchy! Ale jestem już w 22 tygodniu i to moja pierwsza ciąża.
Chciałam też zapytać Łodzianki i dziewczyny z okolic co myślą o szpitalu Madurowicza w Łodzi.
Faktycznie,ci przeżyłaś to Twoje! Ale dobrze, że wszystko jest ok :-)
Ja na połówkowe idę dzisiaj na 17. Zobaczymy czy potwierdzi lekarz dziewczynkę [emoji6]
Koniecznie daj znać.
My będziemy teraz podglądać dziecko 5 lipca na połówkowym. Kolejne usg mamy 28 lipca ale to jest 3d i mam nadzieję, że będzie wiadomo już na 100%
Mnie się codziennie w nosie coś tam pojawia, ale raz wydmucham i spoko, z uszami (zatykanie) raz mi się zdarzyło. Gorzej, że strasznie bolą mnie nogi. W poniedziałek cały dzień na chodzie, wtorek to samo, wczoraj trochę mniej, a dziś ledwo chodzę. Córka wylądowała w łóżeczku z zabawkami, bo nie mam jak za nią chodzić. To nawet nie o to chodzi, że nie mam siły, bo mam, ale nogi tak bolą od kostek całe stopy i kolana, że nie mam jak. W sobotę albo niedzielę czeka mnie wyjazd na cały dzień (znów chodzenie) i we wtorek to samo. Kurcze źle się z tym czuje. Moja mama miała troje dzieci rok po roku, tata ciągle w pracy i dawała rade. Teściowa niepełnosprawne dziecko, które do 4 roku życia nie chodziło i wtedy urodził się mój mąż, teść już odszedł, też dawała rady, a ja jestem przerażona dwulatką i niemowlakiem w domu. Decyzja świadoma o dziecku, ale nie ukrywam, że jestem przerażona.
Nie martw się, poradzisz sobie. Życie nas stawia w różnych sytuacjach, do których zawsze się dostosujemy. A to, że masz czasami gorszy dzień czy samopoczucie, to normalne. Jesteś człowiekiem i masz do tego prawo. Najważniejsze umieć się do tego przyznać i poprosić o pomic czy wsparcie kogoś bliskiego. To żaden wstyd!
Będzie dobrze :-)
Hejka. No I dupa dziewczyny. Infekcja mi sie nie wybila po tym macmirorze I uromaste. Ginekologa mam jutro I siedze jak na szpilkach, bo denerwuje sie ze przez te 2-3 dni moze niewyleczona zaszkodzic dzidziusiowi. ;/ czuje, ze jeszcze jest, a kuracji juz nie mam. Uhm.
Roksi nie martw się, kobiety w ciąży są bardziej narażone na infekcje. Kup sobie tantum rosa w saszetkach i podmywaj się raz dziennie przez kilka dni. Do tego śpij bez bielizny i w dzień też możesz wietrzyc swoją kobiecość. Wspominałas, że dosyć często pocisz się w miejscach intymnych, a grzyby i bakterie kochają wilgotne klimaty. Ubieraj się przewiewnie oraz w ciągu dnia tylko bawełniana bielizna.
Sama bardzo często miałam infekcje miejsc intymnych, teraz odpukać jest troszkę lepiej.
 
hej wszystkim
ja mialam dzisiaj isc na pobranie krwi ale jak sie obudzilam o 9 strasznie mi sie w glowie krecilo i stwierdzilam ze pojde jutro a na poniedzialek przesune termin do gina :) jutro i tak mam troszke chodzenia rano na badania pozniej do syna do szkoly na zakonczenie po zakonczeniu do banku i ewentualne zakupy :) ale jesli bedzie taka duchota jak dzisiaj to bede chyba caly dzien ogarniac sprawy :(:(
 
Cześć Dziewczyny. Ja po badaniu połowkowym, serduszko ok, główka, rączki, nóżki w porządku ale musimy niestety iść jeszcze za 2 tygodnie powtórzyć, bo nasz mały leniuszek leżał na jednak stronie i Pani doktor widziała tylko jedna nerke. Próbowałam tam skakać, ona mi też ugniatała ten brzuch ale mała była nieugięta, chyba spala [emoji3] a na początku jak nie trzeba było to tańczyła w brzuchu [emoji4] no ale jestem w miarę spokojna, wszystko co udało jej się dostrzec jest w porządku, waga i długość tez super [emoji4]
Jak wrócę z pracy to wstawię zdjęcia na wątek zdjęciowy [emoji4]

Gratulacje kochana i widze że to samo co u Mnie z tą powtórka ..ah te dzieciaki ..a mój Babel na drugi dzień calyyy dzień wojował a na badaniu spał

Hejka. No I dupa dziewczyny. Infekcja mi sie nie wybila po tym macmirorze I uromaste. Ginekologa mam jutro I siedze jak na szpilkach, bo denerwuje sie ze przez te 2-3 dni moze niewyleczona zaszkodzic dzidziusiowi. ;/ czuje, ze jeszcze jest, a kuracji juz nie mam. Uhm.

Miałaś kurację. Nic nie powinno się stać dzidziusiowi napewno . I tak jak koleżanka pisze musisz spróbować innych sposobów równiez by wspomóc leczenie. Napewno nie zaszkodzi
 
Pożyczone z grupy na fb [emoji6]
FB_IMG_1529582115848.jpg
 

Załączniki

  • FB_IMG_1529582115848.jpg
    FB_IMG_1529582115848.jpg
    107 KB · Wyświetleń: 580
Mnie dziś od rana boli głowa...mam nadzieję że pogoda się zmieni, bo jest dziś dla mnie ciężka atmosfera. Jutro zakończenie roku szkolnego. Wreszcie wakacje[emoji4]
pogoda ma sie zmienic ale jutro na burze i deszcze ponoc :/ ale ostatnio tez mialo padac i grzmiec a popadalo u nas tyle co kot naplakal a burza hahaha moze ze dwa razy zagrzmialo i poszlooooo dalej :( :( moglo by sie ochlodzic na kilka dni bo w sumie obecnie to jest prawie jak w egipcie goraco i nie ma czym oddychac a my ciezarne jeszcze bardziej to odczuwamy :(
 
Hejka. No I dupa dziewczyny. Infekcja mi sie nie wybila po tym macmirorze I uromaste. Ginekologa mam jutro I siedze jak na szpilkach, bo denerwuje sie ze przez te 2-3 dni moze niewyleczona zaszkodzic dzidziusiowi. ;/ czuje, ze jeszcze jest, a kuracji juz nie mam. Uhm.
Zarowno w pierwszej jak i w tej ciazy mam czeste infekcje.. syna mam zdrowego, to i teraz nie sadze aby mialo cos sie stac... Teraz lekarz mi przepisal krem gynazol, stosuje sie go jeden raz i (UWAGA WRAZLIWI NIECH NIE CZYTAJA ) przez kilka dni sie wszystko intensywnie oczyszcxa, na 1 dzien nawet zakladalam podpaske, bo byl dramat, w pewnych momentach nawet mialam wrazenie ze sie zesikalam [emoji85]ale infekcja wyleczona. Aplikowalam w srode, w czwartek mega poprawa, a w sobote juz prawie nic nie bylo do oczyszczenia... Moze popros ginekolog o ten krem? Powiedz, ze nie wiem mamie, siostrze czy kolezance pomoglo i chcialabys sprobowac... Gynazol.
 
reklama
Do góry