reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
Ja pierwszą miałam cc że względu na ułożenie pośladkowe. W trakcie cc okazało się że mam przegrode macicy o czym wcześniej żaden lekarz mi nie mówił. I teraz już na pierwszej wizycie lekarz powiedział że raczej mowy o sn u mnie nie będzie :( a chciałam chociaż spróbować. No ale cóż.
 
Dlaczego cc? Nastawiasz się teraz na cc czy naturalny?


Miałam wywoływany poród i główka nie chciała wejść w kanał. Bardzo źle wspominam to wywoływanie, teraz boję się powtórki i porodu sn, a poza tym cc było na początku marca 2017 roku, więc pewnie 2 poród też taki będzie.
A Ty też po cc?
edit już doczytałam..
Ja kiedyś przed ciążą, podczas usg usłyszałam, że mam przegrodę, macicę w kształcie serca. Ale potem w ciąży i podczas usg, porodu nigdy wiecej nikt o tym nie wspominał. A to jest przegroda całkowita?
 
Miałam wywoływany poród i główka nie chciała wejść w kanał. Bardzo źle wspominam to wywoływanie, teraz boję się powtórki i porodu sn, a poza tym cc było na początku marca 2017 roku, więc pewnie 2 poród też taki będzie.
A Ty też po cc?
Oj to Ci powiem możliwy najgorszy scenariusz tzn męczyć się sn a na koniec i tak cc. Ale jak taka mała różnica to pewnie cc będzie z założenia.
Ja też po cc
 
Oj to Ci powiem możliwy najgorszy scenariusz tzn męczyć się sn a na koniec i tak cc. Ale jak taka mała różnica to pewnie cc będzie z założenia.
Ja też po cc

Tak, było 10cm rozwarcia, a główka nie chciała się wstawić i nas męczyli... mały urodził się niedotleniony, ale na szczeście na tą chwilę wszystko z nim ok, nie ma śladu w mózgu i rozwija się bardzo dobrze.

dopisałam we wcześniejszym poście:
Ja kiedyś przed ciążą, podczas usg usłyszałam, że mam przegrodę, macicę w kształcie serca. Ale potem w ciąży i podczas usg, porodu nigdy wiecej nikt o tym nie wspominał. A to jest przegroda całkowita?
 
Tak, było 10cm rozwarcia, a główka nie chciała się wstawić i nas męczyli... mały urodził się niedotleniony, ale na szczeście na tą chwilę wszystko z nim ok, nie ma śladu w mózgu i rozwija się bardzo dobrze.

dopisałam we wcześniejszym poście:
Ja kiedyś przed ciążą, podczas usg usłyszałam, że mam przegrodę, macicę w kształcie serca. Ale potem w ciąży i podczas usg, porodu nigdy wiecej nikt o tym nie wspominał. A to jest przegroda całkowita?
Sprawdź to teraz! Może się okazać że dziecko właśnie dlatego nie mogło się ustawić w kanale... A tylko na początku ciąży są w stanie to zauważyć.
U mnie w trakcie cc się namęczyli żeby Mała wyciągnąć i łożysko miało dziwny kształt nawet dawali je do badania. Lekarz pozniej tłumaczył mi że w trakcie ciąży nie było tego widać ponieważ Mała spychala tą przegrode. Później byłam u kilku lekarzy i oczywiście jak już o tym wspomniałam to każdy zauważal. W tej ciąży zmieniłam lekarza. Na pierwszym usg postanowiłam nie mówić mu o tym od razu chcąc sprawdzić czy on zauważy. Bardzo długo robił usg aż w końcu mu powiedziałam że w trakcie cc wspominali o macicy dwuroznej. No o wtedy powiedział że wszytko jasne. Myślał że to bliźniaki ... Ale jak mu sprawę rozjasnilam to pokazał mi że moja macica jest tak naprawdę podwojna. Przegroda kończy się w szyjce. Mówi że i tym razem pewnie będzie ułożone posladkowo a nawet jeśli nie to że względu na zdrowie moje i dziecka raczej nikt nie pozwoli na sn.
 
reklama
Sprawdź to teraz! Może się okazać że dziecko właśnie dlatego nie mogło się ustawić w kanale... A tylko na początku ciąży są w stanie to zauważyć.
U mnie w trakcie cc się namęczyli żeby Mała wyciągnąć i łożysko miało dziwny kształt nawet dawali je do badania. Lekarz pozniej tłumaczył mi że w trakcie ciąży nie było tego widać ponieważ Mała spychala tą przegrode. Później byłam u kilku lekarzy i oczywiście jak już o tym wspomniałam to każdy zauważal. W tej ciąży zmieniłam lekarza. Na pierwszym usg postanowiłam nie mówić mu o tym od razu chcąc sprawdzić czy on zauważy. Bardzo długo robił usg aż w końcu mu powiedziałam że w trakcie cc wspominali o macicy dwuroznej. No o wtedy powiedział że wszytko jasne. Myślał że to bliźniaki ... Ale jak mu sprawę rozjasnilam to pokazał mi że moja macica jest tak naprawdę podwojna. Przegroda kończy się w szyjce. Mówi że i tym razem pewnie będzie ułożone posladkowo a nawet jeśli nie to że względu na zdrowie moje i dziecka raczej nikt nie pozwoli na sn.

Najważniejsze, żebyście byli bezpieczni. Ja dobrze wspominam dochodzenie do siebie po cc i pomimo tego, ze to poważna operacja to byłam w formie już nastepnego dnia.
sprawdzę, ale jak robiłam usg kontrolne po cc, to lekarz mi powiedział, że najwidoczniej ciąża rozciągneła mi macicę, bo teraz jest tylko malutkie wciecie. U mnie wyglądało to tak przed ciążami:

20180423_153835.jpg
 

Załączniki

  • 20180423_153835.jpg
    20180423_153835.jpg
    670,5 KB · Wyświetleń: 347
Do góry