reklama
Igorowelove
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2016
- Postów
- 3 271
Nie stresuj się i zbieraj siły, trzymam kciuki żeby sprawnie poszło [emoji110]Boże! Dopiero to do mnie dochodzi i się boję. Rodze dzisiaj ! O 14h30 przyjedzie mój ginekolog wywołać poród! ............
- Dołączył(a)
- 13 Sierpień 2014
- Postów
- 4 914
Haha w sumie do mnie pasuje [emoji23] w sensie, że wstawiam fotkę i w emocjach zapominam napisać co i jak [emoji23] dobrze mnie wyczułaś[emoji16]A żebyś to jeszcze nam opisała! Wrzuciłaś tylko zdjęcie z synkiem i napisałaś ze Wy już po, dziecko wyglądało na duże a Ty jakbyś wcale nie była zmęczona [emoji3] może akurat urodzi się dokładnie w terminie? Kto wie [emoji1]
Ale wiesz, jak się pierwsze rodzi w skończonym 37, to nawet ten 39 jest późno, a 40 to już....[emoji87][emoji86][emoji85]
Mały już ponad 2kg, jest dobrze [emoji106][emoji123]Dziś wizyta u gina z wynikami krwi moczu itp [emoji4] już ostatnie. Uzg raczej we wtorek też już było ostatnie dziś mam 32+0 mały 2048 waży i wszystko jest w porządku. Wyprawka już kupiona do szpitala kosmetyki itp [emoji4] lozeczko naszyszkowane z karuzela na czele [emoji16]
Teraz tylko czekać aż się wykluje co prawda ja panikuje że to może być już w każdej chwili ale w ostateczności to myślę że jak bym miała urodzić wcześniej to listopad będzie takim strachliwym i pozostawiajacym wiele do życzenia miesiacem [emoji3][emoji3]
Nie nastawiaj sie na szybszy poród, bo moze jeszcze akurat 8 tygodni pochodzisz [emoji106]
@majacyr super ze się poprzytulaliscie nie ma jak taka bliskość na uspokojenie maluszka i laktację. Zapytaj w szpitalu czy nie maja na wyporzuczenie laktatorów, elektrycznym Ci pójdzie szybciej i łatwiej.
@azamamew ja tez mam takie pieczenia pod biustem, wydaje mi się ze to od środka mnie rozciągają. Okropne uczucie, jakby takim palącym prętem grzebali...
@Ewela2805 olej babę... ja tez wolałam facetów zawsze ale sani dobre kobitki tylko trZeba trafić może już wkrótce bąbel będzie z Tobą.
U mnie w końcu się wyjaśniło termin przesunięty na 22 listopad, cesarka 6 listopad i już dostałam skierowanie na kwalifikacje. Szyjka dzielna trzyma 2,7cm twardnien jakby mniej wiec może wytrzymamy. Do powtórzenia glukoza bo trochę ja niepokoi ze takie kluski mi rosną ciśnienie do sprawdzania bo wyszło troszkę za duże.
Kto tu dostał opierdziel za 2 kilo? Ja w dwa tyg prawie 4 poszłam hehe ale luz 2 mies nie tyłam a wręcz mnie zjadało to można było sobie pozwolić. Teraz ukrócę te słodycze, rajdy nocne na lodówkę i soczki bo im więcej kilo tym mi ciężej ...
Szyjka piękna [emoji123] data ustalona to jakoś poważnie sie robi [emoji85][emoji5]niedługo po kolei bedziemy sie rozpakowywać [emoji106]
@majacyr świetne wieści! Teraz już z gorki czyli są tam w szpitalu też normalne polozne
@Dzidzi bobo 2 kg przekroczone. Super!
@Dita_333 mój też się tak wypycha w jednym miejscu stopa chyba i też boli od środka. Ostatnio w tym miejscu trzymałam kubek z ciepłą herbata i po chwili zabrał kopytko może spróbuj?
A u mnie po 2 tyg. (35tc) +0,8kg to jest już tendencja malejąca i mam nadzieję, że się utrzyma największy skok miałam między 20 a 24 tyg. I wtedy wrzuciłam 3,5
U mnie to ten problem, że to wieksza cześć ciałka. I żeby sie przesunął musiałby zmienić położenie całe... a pewnie już mało ma miejsca i zamiast sie przesuwać to sie wypycha tylko bardziej [emoji28] ale spróbuję dzisiaj twojego sposobu [emoji106]
Podaję link do artykułu Link do: Nic na zapas
Ja bym ogólnie chciała nie dawać butelki do skończenia 3 miesiąca przez dziecko, dopóki się stabilizuje laktacja. Każde dziecko jest inne, u niektórych podanie butelki może powodować odrzucenie piersi (Może, ale nie musi). Dlatego chciałam właczyc butelke dopiero kiedy będę musiała wyjść na uczelnie, a wcześniej to jakoś i tak nie wyobrażam sobie zostawić dziecka samego na dłużej niż godzinkę ^^
Na początku jak już wiedziałam, że na pewno cc to się przeraziłam i zaczęłam panikować, że będzie ciężko o pokarm, a na karmieniu piersią zależy mi jak na niczym innym. Teraz już bardziej racjonalnie do tego podchodzę, wiem że wszystko leży w głowie i że mimo że początki mogą być trudne to dam rade
To szybko ta cesarka, ale pewnie z bliźniakami to się nie czeka do terminu
Ja mam termin z OM na 31.10, z usg na 06.11 a cc zaplanowaną na 05.11, więc powitamy nasze maleństwa prawie w tym samym czasie
Nie będę sie kłócić z kobieta która blog pisze [emoji5]niemniej uważam, że ile kobiet, tyle dzieci... i pewnie są tu mamy co używały laktatora wcześniej niż po 3 miesiącu i nie zaburzyło to ani laktacji, ani kp...
I chwała ci za to, że przez 3miesiace nie zamierzasz z nikim zostawić dziecka [emoji16] nawet z tatą... ja mając już jedno na stanie sobie tego nie wyobrażam [emoji28]
I to prawda, są apteki 24h czynne na dobę (u mnie akurat z tym gorzej [emoji23]), ale w aptece ceny tez są piękne [emoji85] w necie za 300zl- przykładowo, w aptece za 360. Ale ok[emoji106]
Boże! Dopiero to do mnie dochodzi i się boję. Rodze dzisiaj ! O 14h30 przyjedzie mój ginekolog wywołać poród! ............
Wow!!! Moze już dzisiaj zobaczysz sie z córeczka!!!!![emoji85][emoji86][emoji33][emoji5][emoji16]będzie dobrze! Na pewno dasz radę!!![emoji123]
Tyna_88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Maj 2018
- Postów
- 562
Dobrze, że nie wiedziałaś wczoraj, bo pewnie byś w nocy nie spała ja się zastanawiam czy mi dają coś na uspokojenie na noc przed ccMoże to i lepiej nie wiedzieć kiedy poród nadejdzie bo naprawdę odchodzę od zmysłów.. jeszcze czekanie do 14:30..
Szara20
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Wrzesień 2018
- Postów
- 304
Boże! Dopiero to do mnie dochodzi i się boję. Rodze dzisiaj ! O 14h30 przyjedzie mój ginekolog wywołać poród! ............
Trzymam kciuki za szybki i bezbolesny poród!
Ja z kolei mam nadzieję, że nie dotrzymam i zacznę rodzić jakiś tydzień przed planowaną cc, żeby nie była ona na zimno@Szara20 super mam nadzieje ze dotrzymam. Ciąże bliźniacze takie jak ja mam czyli dwu owodniowe i dwu kosmowkowe rozwiązuje się po 37 tyg. Jednojajowe nawet wcześniej bo tam wyższe ryzyko komplikacji.
A za Ciebie trzymam kciuki za dotrzymanie!
Potwierdzony to znaczy, że grupa jest oznaczana dwukrotnie z różnych próbek. Ja mam oryginał niepotwierdzony, bo jak byłam w szpitalu gdzie będę rodzić to mi oznaczali u siebie i mam na wypisie tą samą co na wyniku z diagnostyki. Mój lekarz sam nie wiedział czy mam jeszcze robić tą grupę czy nie w razie czego zrobiłam w Diagnostyce... Jak tamta lekarka taka mądra to niech to piszą na skierowaniu do lab, że ma być potwierdzony, skąd kobieta ma to wiedzieć...
Powodzenia, żeby było szybko i bezboleśnie i bezstresowo pewnie siedzisz jak na szpilkach
@majacyr hurra, że Mati robi postępy )) i Ty chyba też już lepiej się czujesz
Ja dzisiaj byłam na badaniach i u położnej środowiskowej zapytać czy jakieś papiery muszę wypisać przed porodem. Powiedziała, że mam nisko brzuch, aż mnie to zmartwiło
Dokładnie, to że jest oryginał nie znaczy, że wynik potwierdzony. Też bym tego nie wiedziała, gdybym nie leżała w szpitalu i mi tego nie zrobili... Bo moja ginka zazyczyla sobie tylko wynik grupy krwi wykonany jeden raz, a tam jak byk jest napisane, ze wynik niepotwierdzony.
MangoWawa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Luty 2016
- Postów
- 4 979
Potwierdzony to znaczy, że grupa jest oznaczana dwukrotnie z różnych próbek. Ja mam oryginał niepotwierdzony, bo jak byłam w szpitalu gdzie będę rodzić to mi oznaczali u siebie i mam na wypisie tą samą co na wyniku z diagnostyki. Mój lekarz sam nie wiedział czy mam jeszcze robić tą grupę czy nie w razie czego zrobiłam w Diagnostyce... Jak tamta lekarka taka mądra to niech to piszą na skierowaniu do lab, że ma być potwierdzony, skąd kobieta ma to wiedzieć...
Powodzenia, żeby było szybko i bezboleśnie i bezstresowo pewnie siedzisz jak na szpilkach
@majacyr hurra, że Mati robi postępy )) i Ty chyba też już lepiej się czujesz
Ja dzisiaj byłam na badaniach i u położnej środowiskowej zapytać czy jakieś papiery muszę wypisać przed porodem. Powiedziała, że mam nisko brzuch, aż mnie to zmartwiło
Ok a to gdzieś będzie napisane? Bo ja 2 razy uzywałam takie w szpitalu i nikt o nic nie pytał.
Załączniki
- Dołączył(a)
- 13 Sierpień 2014
- Postów
- 4 914
To słuchaj hit! Wczoraj mnie kumpela pyta w jakim dniu dokładnie poczułam pierwsze ruchy, to mówię że 13 maja, a ona na to że urodzę 13 października, bo rodzi się równo po 5 miesiącach od ruchów (jeśli ciąża zdrowa, niepowikłana itd) [emoji23][emoji23] no to pisze jej, że słaby prorok, bo z Igorem poczułam 15 grudnia a urodziłam 17 maja, to stwierdzila, ze.... Uwaga! Musiałam się pomylić i pierwsze ruchy musiały być 17 grudnia [emoji23][emoji23][emoji23] a potem mi jeszcze pitolila o roku przestępnym, że luty więcej dni i coś tam, szkoda tylko że w 2015 nie było przestępnego [emoji23][emoji23][emoji23]
Wróżbitka Maciejka następna [emoji23]
Ja z pierwszym poczułam pierwsze ruchy jako pierworódka pózniej, tak 19-20 tydzień, a urodziłam wcześniej niż po 5miesiacach[emoji16]a teraz ruchy dużo szybciej i pewnie będę chodzić w dwupaku jeszcze pare tygodni [emoji85][emoji23]
Uwielbiam te teorie [emoji28][emoji23]ale nie obrazilabys sie za tę datę porodu 13.10, co? [emoji23][emoji85][emoji16][emoji106]
Jak ja zaczęłam siać panike przed pierwsza CC to dostalam uspokajaczaDobrze, że nie wiedziałaś wczoraj, bo pewnie byś w nocy nie spała ja się zastanawiam czy mi dają coś na uspokojenie na noc przed cc
- Dołączył(a)
- 13 Sierpień 2014
- Postów
- 4 914
Ok a to gdzieś będzie napisane? Bo ja 2 razy uzywałam takie w szpitalu i nikt o nic nie pytał.
Zobacz załącznik 906486
Moze wynik autoryzował? To jest to?
reklama
Kelyana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2018
- Postów
- 1 118
@ONAONAONA co tu dużo mówić czuje się do dupy nie chce tu narzekać, ale chodzenie już mało przyjemne, leżenie tez, siedzenie maskara. W nocy ciurkiem dluzej niż godzinę nie pospie. Sapie jak wieloryb ale
Mimo wszystko cieszę się ze jestem mobilna, brzuch 106 cm wiec jak na bliźniaki spoko, 14 kg na wadze to i tak nieźle, siedzę w domu a małe rosną. Biorąc pod uwagę jak mogłoby być to i tak powinnam być zadowolona. Oby doturlac się te pare tygodni i w końcu przestać się czuć jak kaleka
Mimo wszystko cieszę się ze jestem mobilna, brzuch 106 cm wiec jak na bliźniaki spoko, 14 kg na wadze to i tak nieźle, siedzę w domu a małe rosną. Biorąc pod uwagę jak mogłoby być to i tak powinnam być zadowolona. Oby doturlac się te pare tygodni i w końcu przestać się czuć jak kaleka
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12 tys
- Wyświetleń
- 663 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 406 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 64 tys
Podziel się: