reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2015 :)

Mam powazne schorzenie kregoslupa, bylam u ortopedy dwa razy i neurologa,zadne z nich nie dalo mi zaswiadczenia do cc.
Moze jakbym dala kase to by wypisali, bo teraz ciezko z zaswiadczeniem. Dzisiaj sie ciesze ze nie dostalam tego papierka ;)

Obawiam sie rodzic naturalnie, bo moga byc komplikacje z kregoslupem, ale staram sie myslec pozytywnie :).
 
reklama
Cześć!

W wielu szpitalach cesarkę można zrobić na życzenie za opłatą- wystarczy popytać lekarza. Po za tym jest wiele klinik prywatnych w których wybiera się jak się chce rodzić i nikt tego nie kwestionuje.

Ja za dużo wiem o powikłaniach po cesarce i dla matki i dla dziecka by myśleć o cc. Na pewno gdybym miała rodzić bliźniaki, albo dziecko byłoby ułożone pośladkowo to wybrałabym cc no i gdyby było jakieś inne wskazanie medyczne, ale gdy można rodzić sn to ja zdecydowanie tak wolę.

Myślę, że to lepiej, że kobieta nie do końca ma wybór bo wiele kobiet pochopnie wybierałoby cc by uniknąć bólu, nie znając konsekwencji a to nie jest takie proste i oczywiste.

No i na pewno korzystniejsza jest cesarka robiona gdy zacznie się poród fizjologiczny a nie sporo przed terminem. W wielu szpitalach nawet planowane cesarki robi się dopiero jak zaczyna się szyjka rozwierać.

Zajmowałam się kiedyś rehabiliotowaniem dzieci i wiele dzieci urodzonych niby w terminie ma cechy wcześniacze i problemy z tym związane. To, że od 37 tygodnia poród jest w terminie nie znaczy, że dziecko jest gotowe "do wyjścia". Mój bratanek też był urodzony w 37 tygodniu a miał problemów sporo jak typowy wcześniak.
Przecież bardzo dużo dzieci rodzi się nawet 2 tygodnie po terminie więc gdyby je wyjąć w 37 tygodniu to jest różnica 5 tygodni .
Więc ja nie do końca zgadzam się z ideologią robienia cesarek przed terminem.
 
Stokrotka jestem w podobnej sytuacji.Z obawą bo z obawa ze mogę zostać kaleka ide na sn.przezylam raz i mam nadzieje ze pojdzie podobnie.zastanawiam się tylko czy nie wynająć położnej żeby poszło jeszcze szybciej.
Finke nie chcialabym miec takiego scenariusza porodu jak ty....to chyba najgorsza opcja.
Mama ja wiem ze od dawien dawna kobiety rodzą bo to ich natura ale musisz sama przyznac ze to ogrom bolu i nie każda kobieta jest w stanie to znieść.Nie byłoby problemu gdyby w standardzie było zzo.Ja nie jestem za cc ale jestem w stanie zrozumieć ten strach.
 
Finkemma wlasnie twoj przyklad pokazuje dlaczego kobiety mają strach przed sn. Lekarze przeginaja. Taka sytuacja jak twoja powinna duzo wcześniej byc rozwiązana cc. I takich przypadkow jest masa. Dlatego te co to słyszą lub przezyly mdleja na sama mysl o sn. Jakby kazda bez problemu mogla dostac znieczulenie a za dlugi porod bez postepu akcji rozwiazywany byl cc sprawnie nie bylo by az takiego strachu. A tak to slyszymy o 20h w bolach. O dziecku ponad 4kg ktore nie bylo w stanie sie przecisnac, owinieciu pepowina i inne historie w końcu rozwiazywane cc po wielu godzinach cierpienia matki i dziecka. Polozna na szkole tez nam mowiala ze lekarze przeginaja ze nie zawsze jest usg przed porodem i nie wiadomo jaka ma wage dziecko a powyzej 4kg to juz nie powinni zabierać sie za naturalny.. stąd strach calkiem zrozumiały.
 
Malaja a przykład mnie gdzie nie można dopuścic do czynności skurczonej szansa 80% ze macica pęknie ? Czekać na skurcze czy na zimno ? Stokrotka co to za wada?
 
Ja w poprzedniej ciazy bylam na wywolaniu dostalam znieczulenie w kregoslup i nie czulam ani jednego skorczu ... tez mialam problem z rozwarciem etc .. moj porod trawal 20 godzin ale corka urodzila sie normalnie ... teraz sie denerwuje jak to bedzie
 
Na pierwszy porod bylam nastawiona bardzo obtymistycznie chcialam sn nie wyobrazalam sobie rodzic inaczej ale bylo jak bylo i teraz juz nie chce . 8 h skurczow co dwie minuty nawet juz miedzy nie bylo ulgi a rozwacie nie postepowalo. Mozliwe ze jestem jedna z tych kobiet ktore niemoga uodzic naturalnie. I pewnie jak ktos napisal 100 lat temu predzej bym umarla niz urodzila.
 
Zostały mi jeszcze 2 miesiące do terminu, a ja już nie mam siły na nic.. Brzuszek twardnieje z każdym moim ruchem i trochę wtedy boli :( mam duszności.. Niewiem czy ta pogoda tak na mnie działa czy co :(( buu :( ale marudzę!
 
reklama
Natalkus bierzesz magnez? Jak aż tak bardzo twardnieje często to może skonsultować to powinnaś z lekarzem

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
 
Do góry