reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

olii właśnie co dziwne to nie płakała. smok do buźki i usypiała, ale budziła się za jakieś pół godziny (pewnie z głodu) i to samo... przetrzymywaliśmy Ją tą godzinę, drugiej nocy dwie i trzeciej nocy podaliśmy wodę. Najpierw piła duża, teraz starcza jej dwa trzy łyki i może spać dalej. Ale bywają noce kiedy budzi się tylko na smoka.

My mamy właśnie problem smokowy. Zosia uzywa smoka jedynie przy zasypianiu - tak w dzień jak i w nocy. Jak się Jej go nie da, to pojękuje i pokazuje na buzię, a potem na komodę (tam gdzie jest smok). Oduczałyście już dziewczyny swoje Skarby od smoków?
 
reklama
Ostapka wiesz ze chcialam o to samo zapytac :D
U nas tez smok do zasypiania, no i szuka w nocy jak sie zgubi. Mamy juz 8 zabkow i wolalabym calkiem go zabrac... Tylko jak?
Mi by zalezalo zeby to zrobic przed porodem bo pozniej moze byc ciezko jak bedzie widziala ze maly moze miec smoka a ona nie :tak:
 
My niestety ciaglne mamy nocne wstawanie a to mleko albo picie :( niestety nie idzie go odstawic
szczepienie odwołane do ukończenia 2 roku potem zobaczę co postanowię póki co jestem na nie boje sie ,

Co do mowy dziecka to Igor mówi tata na okragło mama dopiero dziś kilka razy powtórzył mówi hał hał, jest , auto ,dzidzi mis to iś , aduś albo adzia to na brata , baba , .be to ba , jak zaczepia kogoś to ej , chyba tyle ale nasladuje wszystko jak chłopak gwizdał to on też , dmucha sobie parówki jak sa za ciepłe :) daje buziaki , wszystko pokazuje nawet zaczoł zemną się draznić chciałam od niego borówke to podchodził do mnie dawał mi a jak blisko ust miałam to uciekał kto mu tak pokazał to nie wiem ale takie dogadywanie się z nim na pokazywanie jest bardzo fajne juz wszystko rozumie co powiem to polecenie wykonuje więc to znaczy że rozumieją nas doskonale ale nie umią wszystkiego powiedzieć :) coraz fajniejszy sie robi tylko te nocki mnie męczą .

rzadko tu zaglądam więc nadrabiania jest sporo :)

pozdrawiam was wszystkie gorąco:)
 
Zosia też już dużo rozumie, mówi po swojemu i denerwuje się, że nieraz Jej nie rozumiemy. Wtedy staje prosto, wyma****e rękami i "tłuamczy" coś głośno. Zabawne to jest:-) Poza tym mówi tata (to już dawno), mama (od Wigilii), miś to menuuu, be, i jak się Jej zapytam "jak śmierdzi pieluszka", to mówi apfffuuu. Umie wskazać na sobie: nogi, ręce, brzuszek, nos, oko, ucho, włosy, głowę, paluszek, serduszko. Ach jak nachwaliłam Zosię:-)
No i najważniejsze - ZACZĘŁA CHODZIĆ!:-) Zagląda wszędzie. Zrozumiała, że jak sama chodzi to dotrze w każdy kąt, a z nami za rękę nie było to możliwe. Zabawnie to wygląda:-) Jestem z Niej taka dumna:-)!

poza tym noce nieciekawe, pewnie na zęby(bo an nie najłatwiej zwalić winę). Idą jej na raz trzy trójki.
 
Hej hej :)

Bylismy w weekend na wyjeździe, wesele siostry ciotecznej. Ale nas wszytskich wypi..... w kosciele;-) Troche sie pobawilismy, ale że mam zalecony odpoczynek to głównie rozmawiałam z rodziną. Fajnie tak sie spotkac ze wszystkimi. A troche nas jest :)

Mój Franuś dalej ciągnie smoka, jeszcze nie próbuje Go odzwyczajać. Ale słyszałam o fajnym sposobie, by ucinac kawałek gumy i juz sie nie da ssać. Podobno całkiem łatwo odstawia monia. Nie wiem bo nie probowałam, ale to przede mną.

Bylismy w piątek u nowej alergolog. Zaleciła by na 2 tg odstawic całkowicie mleko i zobaczyć jak zareaguje skóra, jesli się znacznie poprawi to spróbowac z mlekiem sojowym chyba Isofil. Niestey od tych kilku dni mamy problem z bączakmi :( Męczą Go strasznie, hmm może to nie ma związku.
 
Jeśli chodzi o smoczki to w czwartek w dzień dobry tvn była na ten temat rozmowa z panią psycholog. Zobaczcie może jest gdzieś dostępny ten materiał w internecie. Mówiła ze nie należy zabierać dziecku smoczka, ucinać, wyrzucać, obrzydzać, grozić, karać itd. Mówiła że problem jest kiedy dziecko używa go 18godzin na dobę. Czasem dziecko po zabraniu smoczka przeżywa traumę:szok: i może popaść w gorsze nałogi! Także ja jestem uspokojona. Tymek używa go do spania i gdy jest rozdrażniony przez bolące dziąsła:-) Nie ma tragedii:-)

Ale mamy znowu problem ponieważ dziś już były 2luźne kupki. Ja chyba oszaleję:wściekła/y: obawiam się że on ma jakiś problem z jelitkami:-(

Cudownie się rozwijają te nasza dzieciaczki. Gratuluję samodzielnych kroków i pierwszych słów. Tymek też już sporo powtarza:-)
 
Hej hej :)


Mój Franuś dalej ciągnie smoka, jeszcze nie próbuje Go odzwyczajać. Ale słyszałam o fajnym sposobie, by ucinac kawałek gumy i juz sie nie da ssać. Podobno całkiem łatwo odstawia monia. Nie wiem bo nie probowałam, ale to przede mną.

Bylismy w piątek u nowej alergolog. Zaleciła by na 2 tg odstawic całkowicie mleko i zobaczyć jak zareaguje skóra, jesli się znacznie poprawi to spróbowac z mlekiem sojowym chyba Isofil. Niestey od tych kilku dni mamy problem z bączakmi :( Męczą Go strasznie, hmm może to nie ma związku.

Moja teściowa tak odzwyczaiła mojego Piotrka od smoczka, tylko chyba był większy, odcięła kawałek i powiedziała, że piesek odgryzł, taki mu nie pasował i wyrzucił, sama tego sposobu nie próbowałam, bo moje wszystkie trzy córki bezsmoczkowe :-)

Kruszka, alergolog pewnie chodziło o Isomil, ja próbowałam sojowego z AlproSoja ale nie przeszło, jednak ją uczula

A ja przechodzę jakąś wirusówkę, zaczęło mi się od piątku, objawy jak na grypę ale bez bólu gardła, kataru i kaszlu, brak apetytu, w niedzielę lekka biegunka ale tak do południa, dziś też odwiedziłam parę razy toaletę, łykam enterol i się zastanawiam czy mała złapie, na razie nic jej się nie dzieje, mimo, że nie szczepiona, być może w moim mleku dostaje teraz jakieś przeciwciała i to ją uchroni, oby, zwłaszcza, że za kilka dni wyjeżdżamy na ferie
 
Ja swojemu starszemu oficjalnie wyrzucilam smoczek, moze bylo to za ostre, bo pozniej szukal w smietniku ;-), ale powiedzialam, ze smieciarka juz go zabrala...
Moja znajoma " zgubila " smoczka i razem z dzieckiem szukali w domu przez caly dzien i sie nie znalazl. Dziecko nawet niezaplakalo za smoczkiem. Oboje mieli ponad 2 lata.
Ja swojej tez nie bede narazie zabierac, bo uzywa go bardzo malo, tylko przy usypianiu, a w nocy jak chce jej dac to wyrzuca i piszczy bo chce cyca. Teraz musze podjac probe odstawienia jej cycka, ktorego i tak juz doi tylko w nocy przez sen. Bylam na usg piersi i lekarz powiedzial, ze mam juz niewiele mleka jakies resztki. Wiadomo cos tam sie jeszcze z niego napije, ale jak mam wstawac 5 razy w nocy tylkonpo to, ze wypije dwa lyki to chyba odpuszcze.
 
Basia tak chodzi własnie o to mleko :) No zobaczymy jak to będzie. Jutro mialam jechac i robic mu test w krwi, panel pokarmowy i lateks, ale przypomniało mi się, ze brał fenistil i trzeba odczekac 2 tg.

Badka
rzeczywiście skoro mala ciumka tylko w nocy i to chwilke to mnie by sie już nie chcialo wstawać.

Moje dziecko stara się stawiac coraz więcej kroczków. Ale widac, że jeszcze sie boi i siada klap na podlodze. Najczęściej wstaje gdy jest tata w domu, wtedy jest najwięcej popisów.
 
reklama
Dziewczyny jak u Was jest z zabkami? Rosna pokolei?
Jeszcze 2-3 dni temu pisalam ze mamy 8zabkow. Dwojki i jedynki. A dzisiaj mi cos zablyslo bialego dodatkowo w buzce i wyobrazcie sobie ze mala z prawej dolnej strony czworke :szok: albo to nawet i piatka, bo miedzy dwojka a tym zabkiem jest dosc miejsca.
 
Do góry